reklama
gola ja na codzien gotuje takie szybkie dania np zupe z mrożonki, albo ziemniaki obiore do wczesniej przygotowanych i zamrozonych kotletow, a jak juz naprawde nie mam czasu to makaron z serem bialym i już
ankush widze po kubie ze u niego problem jest podobny - tj zatkany nosek i splywa mu wydzielina na dol, oraz nadmierne slinienie wywoluja u niego ten kaszel. Bo wyglada zdrowo, nie ma temperatury. Ten kaszel u niego wyglada wlasnie na takie ksztuszenie sie, ale zobaczymy co z tego wyjdzie.
ankush widze po kubie ze u niego problem jest podobny - tj zatkany nosek i splywa mu wydzielina na dol, oraz nadmierne slinienie wywoluja u niego ten kaszel. Bo wyglada zdrowo, nie ma temperatury. Ten kaszel u niego wyglada wlasnie na takie ksztuszenie sie, ale zobaczymy co z tego wyjdzie.
I
inna_a
Gość
nimffi- a ja znów jem ciągle majonez i sałatki i nic, a kapuste raz zjadłam była katastrofa jak nie wiem, po smażonych rzeczach i nabiale też nic, kiedyś nawet pepsi piłam i nic się nie stało ...
iwonka ja jestem mamą Lenki, która ma nietolerancję laktozy, u nas pomogło odstawienie piersi całkowicie (w mleku kobiety ponad 80% to laktoza) oraz specjalne mleko bez laktozy Enfamil 0 lac (w PL nawet te MM Ha mają laktozę :-(), pediatra powiedział, że po 3 miesiącach organizm może sam zacznie wytwarzać ten enzym, który jest odpowiedzialny za rozkładanie laktozy, ale ja nie mogłam patrzeć jak moje dziecko się męczy, teraz jest super :-) jak coś to pytaj jak będę umiała to pomogę.
Moja mała też się ślini, aż czasem robi bąbelki
Moja mała też się ślini, aż czasem robi bąbelki
andrzelika tez probowalam pepsi Natomiast ten majonez mogl byc nieswierzy i dlatego taka reakcja. Tak to widze po kubie ze juz nic mu nie szkodzi, ale teraz piersia karmie tylko 2-3 razy dziennie i to malutko mleczka mam. zawsze musi dojesc 90ml po piersi.
Iwonka1985
Fanka BB :)
margo a na jakiej podstawie u was stwierdzili tą nietolerancje? czy jakieś badania robili? bo u nas się tylko domyślają. Ja odstawiłam mleko i nabiał ponad tydzień temu i widzę po skórze Emilki że jej to pomogło ale nie jestem pewna co do tej laktozy i czekam jeszcze na konsultacje za 2 tygodnie. Tak się też zastanawiam czy się to jakoś leczy czy tylko unika laktozy.
Ja nie chcę przestać karmić póki nie jestem pewna że to to bo u nas lekarze to do doopy są a nie chcę bez pewności. I tak już wczoraj wieczorem ze stresu miałam malutko pokarmu i mała wisiała 2 godziny aż w końcu zasnęła a uparłam się że póki nie płacze to butli nie podam. Rano już miałam wystarczająco pokarmu na szczęście.
Ja majonez sporadycznie ale jem za to jestem teraz na diecie i jem tylko gotowane mięsko i rybę z warzywami gotowaną na parze (mniam)
Ja nie chcę przestać karmić póki nie jestem pewna że to to bo u nas lekarze to do doopy są a nie chcę bez pewności. I tak już wczoraj wieczorem ze stresu miałam malutko pokarmu i mała wisiała 2 godziny aż w końcu zasnęła a uparłam się że póki nie płacze to butli nie podam. Rano już miałam wystarczająco pokarmu na szczęście.
Ja majonez sporadycznie ale jem za to jestem teraz na diecie i jem tylko gotowane mięsko i rybę z warzywami gotowaną na parze (mniam)
reklama
Iwonka, nawet jeśli okaże się, że to nietolerancja to nie musisz odstawiać od piersi, ale za to musisz ściśle przestrzegać diety, zero mleka i jego przetworów. Jest to o tyle trudne, że potrafią one być w rzeczach, w których kompletnie się nie spodziewasz np. w chlebie czy wędlinie.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 117 tys
Podziel się: