reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Problemy młodych mam czyli porady laktacyjno-pieluszkowo-dietetyczno-zdrowotne

U nas wyszło uczulenie. Teraz pytanie, czy od mleka czy od tego ze zmieniłam plyn do kapieli. Płyn zmieniłam mniej wiecej w tym czasie co zaczełam karmic Bebikiem. Wiec wielka nie wiadoma. Od dzis wracamy do kapieli w Emolium i przechodzimy na Nan HA. Oby to bylo od kapieli, bo miedzy mlekami jest niestety duza roznica cenowa. Bebiko 350g - 13zł a takie NanHA 40zł. No ale co zrobic :-/
 
reklama
Justynaz ale mozesz stosować kazde mleko z oznaczeniem HA. Bebilon np. nie bedzie tańszy? My właśnie przechodzimy w druga stronę - z Nutramigenu na HA;-)
Ale ty to mleko zmieniasz bo lekarz kazał czy sama? Co sie stało, ze uwarzasz, ze to alergia? Moze właśnie wystarczy zmienic płyn albo proszek, a nie od razu mleko zmieniac?

EDIT:
Właśnie znalazłam w DOZ Bebiko HA za 26 zł.
 
Ostatnia edycja:
Margana byłam w DOZ to nie było żadnego HA :szok: W innej aptece Bebiko HA coś 42 zł, A Nan nie całe 40, duzej roznicy miedzy tym nie ma. Jak mowisz ze w DOZ taka cena to bede musiala zamowic niech sprowadzą a co...
Mała na buzi dostała wysypki. Początkowo miala takie krostki na policzku, myslałam ze to trądzik niemowlęcy. Ale po kilku dniach było coraz więcej, wiec dzis korzystając z tego ze bylam tam w przychodni zapytałam o to. Powiedział ze to uczulenie jest. Żebym mleko zmieniła na HA i kąpiel z Nivei na Emolium.
Jak jej to zejdzie to mam spowrotem spróbować wrocic na to co teraz. No i jak wysypka się powtórzy to bedzie wiadomo.
No a jezeli do tygodnia nic sie nie poprawi to mam znow się z nia pokazac
 
Mamuśki ma problem z moją malutką i zaczyna mnie martwić coraz bardziej. Maja strasznie ulewa. Po każdym karmieniu dźwigam ją do odbicia. Czasem przy odbijaniu jej się uleje. Po odbiciu jeszcze chwilę ją trzymam, staram się nie przebierać od razu żeby nie mącić w brzuszku. Jak ją położę to słyszę jak biednej do gardełka podchodzi, a jak akurat na nią patrze to widać jak oczka się łzawią. Ona przy tym nie płacze ani nic. Ulewa jej się chyba po każdym karmieniu:-( Raz serkiem, raz jeszcze niestrawionym mlekiem. Nie wiem co jest nie tak. Wizytę wraz ze szczepieniem mamy 18 stycznia, więc zaraz lekarce powiem ale może Wy wiecie jakie mogą być przyczyny ulewania... Łóżeczko ma oparte na kilku książkach, tak żeby główka była wyżej... Przybiera raczej dobrze. Zobaczę ile będzie ważyć ale widać po niej na pierwszy rzut oka ze głodna nie chodzi;-)
 
onanana - Zosia też mi ulewała (dziś przy odbiciu wychlustała i z połowę herbatki), czasem zaraz po karmieniu, przy odbiciu a czasem dopiero godzinę po jedzeniu. Ja teraz, żeby tego uniknąć staram się ją jeszcze ponosić w pionie już po odbiciu a potem już nic z mała nie robię, tzn. nie przebieram ani nie kładę do łóżeczka, tylko na leżaczek bujaczek, on ma wyżej główkę, wtedy też jej nie bujam. Dopiero jak minie godzina, to zaczynam bujanie, zabawy itd. a na brzuszek to już ją w ogóle kładę przed samym jedzeniem.
Jeśli to ulewanie będzie się jednak dalej utrzymywac, to porozmawiaj z lekarką, może Maja ma refluks? Wtedy (jeśli mama karmi butelką) do mleczka dodaje się jakiś zagęszczacz, ale nie pamiętam nazwy.
 
onanana a czy małej ten pokarm wypływa czy chluszcze?? bo jak ma chlustające wymioty to refluks ale jak mówisz że ma też tak ze to się jej cofa to też może być refluks albo coś takiego. Nie wiem dokładnie jak to jest z tym podchodzeniem do gardła bo to zdiagnozowali też jako refluks u córeczki koleżanki ale u nas były chlustające i mój synek też dobrze przybierał na wadze ale on często jadł i zawsze coś zostawało.
Ja mam inny problem z córeczką a mianowicie mała zrobiła dziś kupkę w której był śluz i krew. poszłyśmy od razu do lekarza ale kazał obserwować i jak coś to od razu jechać do szpitala :-( nie wiem co to może być. Na wszelki wypadek zaczynam restrykcyjną dietę bo to moze byc alergiczne. Martwie się strasznie!
 
No właśnie że raczej wypływa.. Maja kilka razy (może z 3) mi wymiotowała ale to było z przejedzenia raczej. Bo źle zinterpretowałam jej płacz. Ona była zmęczona a ja myślałam ze głodna.. A pije rzadko bo w sumie wychodzi nam tylko 6 karmień na dobę.
Iwonka karmisz piersią?? jak Twoje brodawki?? Nie ma opcji żeby mała spiła z nich trochę krwi? B mi sie raz zdarzyła krew w kupce malutkiej ale zaraz skumalam ze to moja niestrawiona krew,bo nasze karmienie przez miesiąc było bardzo krwawe:-(
Anek dzięki, spróbuję malej nie ruszać przez godzinę po karmieniu, tylko ona nie raz razem z odbiciem strzela kupkę... \

Zastanawiałam się jeszcze czy ulewanie może wynikać z nieprzestrzegania przeze mnie żądnej diety?? Jem wszystko.. Dziś mała miała wysypkę na buzi i klacie ale to chyba z pomidorów bo nie dość że jadłam na śniadanie to jeszcze sos pomidorowy na obiad... chyba za duóż tego:-(
 
Onanana moja też tak ma, to normalne u dzieci. Jedne są takie co im się rzadko ulewa, a jedne chlustają jak moja. Często zdąrzę jej pierś wyjąć z buzi i już chlusta albo się krztusi bo podnosi jej się pod gardło jak je. Jeśli przybiera na wadze jest ok, po prostu dziecko ulewa te kwasy które go męczą lepiej dla dziecka jak je zwróci bo się nie męczy wtedy. Nie przejmuj się jest ok;) Mojej tez oczka strasznie łzawią i ma bardzo sucho w nosku przez co mi chrapocze od samego przyjazdu do domu a to wszystko przez kwas solny który wysusza dziecku śluzówkę. Główka do góry;)

Iwonka współczuję Ci kochana;((( Maleństwo Twoje może mieć jakąś infekcję, a nie gorączkuje Ci? Być może to zwykłe przeziębienie go dopada. Pilnuj koniecznie bo dziecko tak małe w ciągu kilku godzin może być w ciężkim stanie (nie straszę Cię kochana tylko uprzedzam bo moja mama mi to ciągle powtarza więc się strasznie pod tym względem wyczuliłam). Jeśli cokolwiek będzie się działo dziecko nie będzie chciało jeść, będzie senne a nie daj Boże gorączka jedź od razu do szpitala, nie czekaj. Tam zbadają malca i zrobią badania i będzie wiadome co i jak no i będziesz w dobrych rękach bo co możesz sama w domu... Trzymam kciuki oby było wszystko dobrze :***
 
onanana tak. to może być objaw alergii najczęściej jest to nietolerancja mleka. Jak odstawisz to trzeba na efekty czekać do 2 tygodni.
Moje brodawki są nienaruszone więc to nie moja krew :-( niestety.
Niuniunia nie ma gorączki ale coś ją brzuszek męczy bardziej niż zwykle od niedzieli, przez całą niedzielę płakała i ucinała krótkie drzemki ze zmęczenia potem całą noc spokój i znowu poniedziałek pół dnia lamentów i dziś było ok tylko wieczorem nie mogłam jej uspokoić ale teraz śpi.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Tego się obawiałam:-( Z tym, że ja mleko piję od początku karmienia i tylko do bawarki i inki. Domyślam się że inny nabiał też może szkodzić:-( A jest tak, ze dopiero po jakimś czasie dziecko dostaje alergii?? Bo ona tak mocniej ulewa gdzieś od miesiąca, tzn że wcześniej nie była uczulona?
 
Do góry