Natalka zasypia zaraz po kapieli, niewazne czy jadła przed chwila czy wczesniej. Problem w tym, ze przebudza sie po pół godziny, czasem po godzinie i juz usnac nie moze
Trzeba by znalesc przyczyne takiego jej samopoczucia... Jesli sie wybudza, ale jest spokojna (bez placzu) to raczej nic jej nie boli. Byc moze ma przepelniony brzuszek i to ja wybudza? Kuba tak ma przynajmniej ze sie wybudza z 30 min po karmieniu i troszke wierci, a jak go wezme na rece to mu sie odbije i jest spokojniejszy.
dziewczyny ja ponowie pytanie o inhalacje??? robicie dla dzieciaczków jak mają katarek? o jakich porach dnia i ile razy dziennie?
Ja nie robie ;-) Ani nie robilam starszemu synowi. U nas na katar wystarczylo psikanie noska oraz smarowanie mascia rozgrzewajaca Plumex baby.
onanana moj Kuba zrobil mi taka awanture dzis rano... nie chcial jesc z piersi, ciagle plakal tak jakby go cos bardzo bolalo. Ale doszlam do tego ze chodzilo mu tylko o odbicie. To wczesniejszy posilek jeszcze mu sie nie ulezal w brzszku. Podnioslam go, odbilo mu sie, troszke ulalo mleczkiem z grudkami (jak serek), ponosilam chwile i dopiero dostal butle (piersi juz nie chcial bo byl zmeczony placzem).
To takie etapy dzieci maja niestety - raz sa spokojne, a kilka dni pozniej znow rozplakane. Trzeba poczekac az minie
anek super! Oby tak dalej
Strasznie duzo zjadla na kolacje... skoro po dwoch piersiach jeszcze 150ml MM. Widac ze ma ogromne zapotrzebowanie, albo tez nadrabia to czego nie zje w ciagu calego dnia. Nie wiem czy dokarmiasz ja po karmym karmieniu piersia, ale byc moze ona tego wlasnie potrzebuje?
Ja Kube dokarmiam po kazdym karmieniu piersia i wyglada to tak ze zjada w ciagu dnia - z obu piersi i dokladka 60ml MM. W ten sposob je co 3 h w ciagu dnia. W nocy podaje mu tylko MM to to jest butla 120ml. W nocy przerwy miedzy karmieniami to przewaznie 5h.
andrzelika margo gdy staracie sie odlozyc dziecko do lozeczka na samodzilne usypianie to czy dzieci placze wtedy czy tylko marudza?
Ja klade Kube do lozka, ale on spokojnie lezy, czasem sie powierci, pomarudzi, to wtedy zajrze do niego i poglaskam go czy podam mu smoka jak wypluje. Jesli poplakuje krotko to go nie ruszam, dopiero jak robi mi wrzask to wiem ze dzieje sie cos powazniejszego brzuszkowego.
A tak to go po prpostu klade, daje mu smoka i pieluche i ide zajac sie swoimi sprawami (rzadko stoje obok niego bo to tez go rozprasza i chce sie smiac do mnie)- sprztaniem, kolacja, przygotwaniem Macka na noc itp. Przez ten czas mlody sie wybudza, troszke wchodzi w stan czuwania, potem marzen sennych (jak mu sie oczka ruszaja) tak do pol godziny to trwa potem Kuba juz spi.