reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Problemy młodych mam czyli porady laktacyjno-pieluszkowo-dietetyczno-zdrowotne

My uzywamy pampers baby dry :tak: i sa tez dobre,dupcia jest sucha i super wchlaniaja siusie czy takie bardziej wodniste kupki :tak:
uzywamy 3 juz od dlugiego czasu :tak:
 
reklama
ja też na próbę kupiłam dada, ale jestem niezadowolona i zużyłam 1/2 paczki, moim zdaniem są za grube jak dzidzia w nie nasika i dupka się odparza :tak: ja używam pampers activ 3 i jestem zadowolona

dziewczyny mam pytanie czy inhalujecie swoje dzieciaczki? jeśli tak to jak często i o jakich porach dnia?
 
no i ja uzywam na razie Huggies 2 z naturalna bawelna i sa super.
A tak to polecam tylko pampers activ baby albo baby dream z Rossmana ;) sparawdzone na pierwszym dziecku.
 
ja używam pampers premium care i moge powiedziec ze sa najlepsze. Przerobilismy activ dry- ok, dade -pupka odparzona i te z rosmana - koszmar
 
Dzieki za opinię bo naprawdę nie miałam pojęcia co to za wynalazek te Sleep&Play.
My używamy jeszcze 2 ale juz mam ostatnich 20 sztuk i zakupiłam Pampers Activ 3. Te dwójki już ciasne i czekam kiedy sie skończą. Na noc już zakładam 3, żeby pupcia ,,miała" wygodnie.
Jakoś innym pieluchom nie ufam wolę Pampers.Przerobiłam trochę gdy przychodzili znajomi oglądać małą to przyniesli te z Rossmanna, Huggies i nawet Bella(Happy). No ale jak dotąd żadne sie nie ,,umywają" do Pampersa, który wg. mnie jest najlepszy.

Pisała tu któraś o tej promocji w Selgrosie i sie zdenerwowałam bo ja kupiłam Pampersy activ 3, niby w promocji w Tesco 2x70 sztuk za 90 zł. Ta w Selgrosie lepsza promocja i jeszcze chusteczki gratis.No ale nie wiedziałam wcześniej.Mam nadzieję, że mała zużyje 140 szt tych 3 i nie zostaną bo znajomi tyle nam przynieśli Pampersów 2, że zostały nam jeszcze 2x94 szt Pampers New Baby 2. Da sie komuś w prezencie.
:-D
Przyszła w zeszłym tygodniu znajoma i przyniosła nam pakę tych 2, z których już wychodzimy. Już nic nie mówiłam ale byłam rozczarowana bo mogła zapytać jakiego rozmiaru uzywamy a nie wszyscy idą z 2:no:A 3 musieliśmy sami iść kupić. Ach te prezenty:no:
 
moze zostaw ja jak po jedzonku jest aktywna? Z pelnym brzuchoelm nie zawsze dobrze sie spi i trzeba troche spalic;) daj jej sie poruszac ale samej, moze w koncu usnie. Byc moze biorac ja na rece badz na sile lulajac wytracasz ja z rytmu zasypiania. Ja jak widze ze moj mlody zmeczony to klade go do lozeczka i zostawiam. Jesli nie placze tzn ze zaraz sam usnie...jak placze tzn ze przemeczony i trzeba go troche wspomagac smokie, glaskaniem i pieluszka przy buzi.

Problem polega na tym, że jedząc przysypia. Po jedzonku wiadomo podnoszę ją do odbicia i już ma oczy jak 5zł :/ a odłożona do łóżeczka, poleży sama max. 10 min, potem jest już krzyk...

Pochwalę się jednak: wczoraj przyjechała do mnie siostra z mężem i moją chrześnicą (18mcy) i Zosia nie spała cały dzień od 12. O 19 już marudziła i się darła tradycyjnie... Wykąpałam ją od 20:30, od 21 do 21:30 karmienie z obu cyców a potem Enfamil (zjadła 150ml) i zasnęła. Pospała w łóżeczku jednak 10 min. Jak zwykle wieczorem ma oczy szeroko otwarte, nawet wożenie w wózku nie pomogło. Dałam ją do jej łóżeczka i powiedziałam sobie, że nie ustąpię aż mi w nim uśnie. Płakała, że aż łzy jej wielki leciały a ja dawałam jej cały czas smoka. Zosia pluje smoczkiem, ale jak się jej go trzyma, to go ciumka. I tak po 40minutach spędzonych przy jej łóżeczku z ręką przytrzymującą smoka... Zosia usnęła. o 23 spała i tak aż do 04:40. Jakaż z siebie dumna jestem, że w końcu uśpiłam ją nie na rękach. Mam nadzieję, że nauczę ją z biegiem czasu usypiać się w łóżeczku i bez trzymania smoka. Pojawił się promyczek nadziei... trzymajcie ciotki kciuki.
 
Ostatnia edycja:
anek z dnia na dzień będzie lepiej, dzieciaczki coraz większe :-) i więcej rozumieją. ja próbuje stworzyć z Lenką schemat zasypiania wieczorem, niestety jest różnie raz lepiej raz gorzej, a każdy sukces dodaje skrzydeł i jest światełkiem w tunelu ;-) na lepsze czasy :-)
 
dziewczyny to jaka jest dokładnie promocja w selgrosie ile szt pampers activ za ile złoty, bo już się zgubiłam... bo znajomy nam kupuje na sklep 82 szt 54zł i chcę sprawdzić, czy w balona nas nie robi :szok: bo coś czytam, że jeszcze husteczki gratis? I myśle, czy nie bierze od nas kasy za pampers, a zabiera husteczki i dodatkową paczkę czy co???
 
anek trzymamy kciuki, uda się:tak:
ja też walczę żeby mała usypiała sama w łóżeczku nie jest z tym aż tak źle(nie wożę w wózku, nie bujam nie kołyszę) po wieczornym jedzonku ok 22.30 daję ją do odbicia, posiedzę z nią prze chwilę w foteli i po 2 ziewnięciu odkładam ją do łóżeczka nigdzie indziej,powierci się troszeczkę i zasypia :tak:
 
reklama
anek jestescie na dobrej drodze do idealnego zasypiania ;-) za jakis czas ona nauczy sie trzymac smoczka w buzi, na razie maluchom on ucieka i nie potrafia jeszcze go same wlozyc - to jasne :p
Gdzies kiedys czytalam ze mozna robic jakos tak zeby dziecko klasc do lozeczka na kilka minut, a jesli placze podniesc na chwile, przytulic i odlozyc. I tak robic co jakis czas zeby dziecko podniesc i przytulic i odlozyc. Nie na kazde dziecko dziala ale niektore uspokajaja sie od chwilowego przytulenia.
Moj kuba uwielbia zakrywac pieluszka oczka, albo ja przyciskac sobie do noska i tak zasypiac. albo tez jak go glaszcze po glowce, czy policzku (tak robilam bedac jeszcze w szpitalu zeby go uspokoic a nie wyjmowac z lozeczka). Wierze ze znajdziecie cos co pozwoli malej zasnac spokojnie w swoim lozku - nie poddawaj sie! ;) powodzenia!
 
Do góry