Problemy młodych mam czyli porady laktacyjno-pieluszkowo-dietetyczno-zdrowotne

[nimfii]

onanana zielone kupki to ponoc sa od diety mamy, jak sie je sporo zelaza np miesko? a jak chodzi o krostki to jesli nie sa potowki to moga byc tez uczuleniem od kontaktu z innymi materialami? Mackowi wychodzily te krostki gdy np moj maz bral go na rece i klad mu buzie na swoim ubraniu bez pieluchy tetrowej. Ja staram sie zawsze klasc dziecko na tych materialach ktoe sa czyste i wyprane w proszku dzieciecym.
Teraz przy Kubie widze taka sama zaleznosc, bo jak go maz bierze i kladzie na swoja koszulke to maly zaraz ma krostki w tym miejscu.
Ja to przemywam woda przegotowana, i tyle.


Ssabrina moj Kubus ma bardzo luszczaca sie skore od samego poczatku - wyglada jak waz co zrzuca skore. Mam go kapac w Oilatum soft i smarowac te luszczace sie miejsca Linomagiem masc albo Alanatnem Plus. Z kazdym dnie wyglada coraz lepiej



Katerinka ten tanszy zamiennik Bepanthenu to Alantan Plus (Plus jest wazny bo zwykly alantan to tak jak linomag masc - raczej tylko natluszcza).
Ja stosuje Linomag masc (bez cynku) albo alantan Plus krem na zmiane raz jedno, a raz drugie, a Sudocrem ma tylko jak sie odparzy pupcia

 

[onanana]

Dzięki kochane...
Nimfii mięska właśnie nie jem zbyt dużo... Myślę że niestety ale nie służą jej słodycze...:-( A co do naszych ubran to też mi to przeszło przez myśl- że to od proszku naszego... ale na brzuszku też ma więc może jej proszek jej nie służy

Ssabrinaa Maja też miała taką suchą skórkę ale z czasem jej zeszło Pamiętam że więcej mamuś się na to skarżyło

 

[Margana]

Ssabrina u noworodków taka sucha skóra to norma, zwłaszcza na dłoniach i stopach. Niektórym to płatami schodzi;-)Powinno przejsc niebawem. A tymczasem mozesz uzywac do kapieli i smarowania emolientów.

onanana a moze spróbuj nabiał odstawic na jakis czas? Może to od tego i kupki i wysypka?

 

[AnnaJ007]

SSabrinaa potwierdzam to co piszą dziewczyny.Mojemu też się łuszczyła skóra, ale już przeszło.Kąpie w oilatum i smarowałam mu stopy alantanem plus.
Margana brawo dla Ciebie i córci, ja też róbuję jeszcze walczyć żeby jadł z cyca, zobaczymy.

 

[Ssabrinaa]

Dzieki kochane
Wiec musze zakupic ten oilatum do kapieli ja mam ale z jonsona i do kapieli i balsam do dziecka i tym balsamem teraz zaczelam smarowac mu te miejsca przy kazdym przewijaniu i widze mala roznice ze na brzuszku ma juz mniej jeszcze tylko te stopy ale juz to tak strasznie nie wyglada jak kilka dni temu

 

[Gola84]

Ssabrinaa naszej Poli schodziła skóra ze stópek i dłoni, dosyć bardzo . Myta jest w Oilatum, ale i po tym skóra była nadal sucha, więc smarowałam kremem Linomag A+E i teraz jest już OK Nic się już nie łuszczy, ale mimo mycia w Oilatum, mała ma dość suchą skórę - więc nadal natłuszczamy, ale używam tylko kremu Linomag (tego bez cynku)

 

[Margana]

Dziewczyny ostatnio coraz czesciej czuje takie kłucia w cyckach, dosc bolesne. I same brodawki jakies takie bardziej wrazliwe i obolale sie zrobiły. Czemu tak jest? Ma tak tez któraś?

 

[Angun]

Ja też czuję czasem takie igiełki i o dziwo nie miałam nawału, piersi są dosyć miękkie dopiero przed karmieniem pełniejsze, ale do wytrzymania. Brodawki mnie nie bolą.

 

[Justynaz]

u nas na szczescie skórka delikatna, ale za to od wczoraj wieczora cierpimy na nawał pokarmu :-/ Mała dużo je, ale mimo wszystko piersi są nabrzmiałe. Nasz lakator jest do niczego. Badziew :-/ Polozna zalecila nosic piersi mocno upięte w gorze, najlepiej w mniejszym staniku, i powiem ze cos pomaga. Kiedy tylko sciągnę go do karmienia to mleko samo leci. Dzięki temu poki co unikamy zatoru. Mam nadzieje ze nie bede miala problemu z piersiami, nie potrzebne mi to wcale :-/.

Margana co do brodawek to nie jestes sama. Kwiczę za każdym razem jak mała sie dobiera do jedzenia. Jak troche possa to bol jest mniejszy Używam nakladek sylikonowych ale mimo wszystko brodawki nie wygladaja i nie czuja sie najlepiej

 

[Ssabrinaa]

u nas na szczescie skórka delikatna, ale za to od wczoraj wieczora cierpimy na nawał pokarmu :-/ Mała dużo je, ale mimo wszystko piersi są nabrzmiałe. Nasz lakator jest do niczego. Badziew :-/ Polozna zalecila nosic piersi mocno upięte w gorze, najlepiej w mniejszym staniku, i powiem ze cos pomaga. Kiedy tylko sciągnę go do karmienia to mleko samo leci. Dzięki temu poki co unikamy zatoru. Mam nadzieje ze nie bede miala problemu z piersiami, nie potrzebne mi to wcale :-/.

Margana co do brodawek to nie jestes sama. Kwiczę za każdym razem jak mała sie dobiera do jedzenia. Jak troche possa to bol jest mniejszy Używam nakladek sylikonowych ale mimo wszystko brodawki nie wygladaja i nie czuja sie najlepiej

Przy nawale jest tez dobrze wsadzac sobie liscie z bialej kapusty,przynosi ulge i pomaga uniknac infekcji piersi a takze super je ochladza polecam mi kapusta ratowala piersi przy nawale a i do tej pory caly czas nosze kapuste w staniku :-)

Margana ja takie klocie mialam ale w szpitalu przy nawale,bo maly mnie zle oproznial i gdzies tam musialo sie mleko odkladac asle odciaganie i oproznianie ich pomogl;o mi no i kapusta takze a brodawki smarowalam po kazdym karmieniu Lansinoh HPA Lanolin polecala mi to polozna w szpitalu ze wzgledu na to ze nie trrzeba teo zmywac i dodatkowo podrazniac piersi,jest bezpieczne dla dziecka teraz niczym nie smaruje i brodawki mnie nie bola ani nie pekaja kochana wiem ze kachutka tez cos podobnego polecala,nie wiem czy w pl jest ta sama nazwa co tyutaj w UK :-)