reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Problemy młodych mam czyli porady laktacyjno-pieluszkowo-dietetyczno-zdrowotne

a ja mimo iż mam psa w domu to zrobiłam plac zabaw na podłodze :-) uczę psa aby łapami tam nie wchodził, a że jest mądry to sobie leży obok i pilnuje małej ;-)dziś zauważyłam jedną śmieszna rzecz Lena leżała na leżaczku i pies do niej podszedł a ona tak nieśmiało wyciągnęła łapkę i pogłaskała psa po pysku :-D
 
reklama
ponko wiesz co to nie musi być też uogólnione wzmożone napięcie mieśniowe. Moja Natalka ma np. silniejsze mieśnie grzbietu niż brzuszka i tak jej troszkę ciągnie rączki do tyłu. Do tego z powodu asymetrii ma troszkę slabszą lewą stronę (rączka i nóżka). My ćwiczymy Bobathami. Najwazniejsze, ze jednak to odkryłaś i bedziesz działać. Zobaczysz, rehabilitacja na pewno pomoze. Ale ja z doświadczenia wiem, ze najlepiej wybrac się do poradni rehabilitacyjnej zeby tam lekarz zbadał i zalecił ćwiczenia. Nam neurolog nic specjalnego nie zleciła, a w trakcie rehabilitacji okazało sie, ze dobrze, ze z nią przyszłam.
 
Dziewczyny, kupiłam kaszkę mleczną manną z Nestle - lekarka kazała nam wprowadzać gluten - 1 malutka łyżeczka kaszki dziennie, U nas tragedia - Pola nie chce , wypluwa, widać, że Jej nie smakuje, w sumie się nie dziwię, bo specjalnie pyszne to nie jest ;/ a jak u Was?
 
Gola - ja już opisywałam w kąciku żywieniowym maluszka nasze przejścia z glutenem i jak narazie dajemy sobie z nim spokój.
Za to dziś drugi dzień planuję dać Zosi zinemniaczka na parze...

Dziewczyny, nie odzywałam się kilka dni, bo nie mam na nic czasu jakoś. Zosia marudzi i domaga się mojej uwagi non stop. Mało co śpi w dzień, wczoraj raz 1h 20min na spacerze (od 9-10:22) i tyle, aż do snu na noc o 21ej. U nas wszytko jest w porządku, ja uczę się jeździć samochodem - mam prawko 12 lat a dopiero wczoraj po raz pierwszy w życiu sama prowadziłam samochód:-D - pojechałam do swojego zakładu pracy na badania okresowe.

Martika - Co do ilości zjadanego mleczka, to Zosia na noc, po obaleniu obu cyców, zjada jeszcze 230ml MM (acha 2 dni temu przeszłysmy już całkowicie na Enafmil Premium Lipil, czyli normalne MM z latkozą i Zosia już chyba je toleruje:)

Pepsi
- ja od tygodnia daję Zosi pieluszki rozm. 4 (z Lidla) bo 3 już ją gniotły.



Matko, wczoraj nawet kompa nie włączyłam i teraz skończyłam Was nadrabiać i tradycyjnie nie pamietam co kto dokładnie pisał -wybaczcie mi mamuśki moje roztrzepanie.

\Uciekam wieszać pranie - Zosia teraz śpi.



Edit - widzicie, nawet posty pomyliłam a miałam to napisać na ogólnym...ehhhhhhhh:cool:
 
Ostatnia edycja:
Gola a jak podajesz tą kaszkę mleczną ;-)też chcę ją kupić :tak:ja o glutenie wypytam na najbliższym szczepieniu ciekawe co nam podpowie,

najlepszy sposób wprowadzanie glutenu to poprzez podanie skórki od chleba, biszkopta w deserku moja mam tak robiła:tak:
 
Nam też lekarz kazał wprowadzać gluten, więc chętnie poczytam w czym go wprowadzacie. Planuję to zrobić gdzieś za tydzień dwa dopiero, ma być jedna łyżeczka dziennie. A jeśli chodzi o rozszerzanie diety to na razie mam obserwować małego, bo lekarz twierdzi, że skoro waży sporo (7800) to może szybciej będzie potrzebował innych skąłdników niż moje mleko i mam się nad tym zastanowić jak zauważę że jest ciągle głodny lub je dużo czesciej niż zwykle. No cóż zobaczymy, apewno do skończenia 5 miesięcy się wstrzymam, ale to raptem dwa tygodnie. A propos, byłam dziś w rossmanie i kupiłam trochę słoiczków z hippa, jest promocja na niektóre dania obiadowe i duże słoiczki mozna kupić za 3.50.
 
mirelka, Syl kurcze Pola mi dziś ulała 3 razy - a nigdy jej się nie zdarzało, chyba po tej kaszce...:-( Ja biorę łyżeczkę tej kaszki i zalewam wodą, żeby była taka gęstsza i podaję Poli na łyżeczce miękkiej silikonowej z Canpola - chyba 5 zł kosztuje. Kaszka manna ewidentnie Poli nie smakuje:-( Co do dzisiejszego ulewania to w sumie też poszalałyśmy z samolotami, ale zawsze tak robimy, dlatego myślę, że to może po glutenie... Podam jeszcze jutro i jeśli się powtórzy zadzwonię do lekarki i spytam
PS Pani doktor nam mówiła, że mogę też np podać z jakimś daniem ze słoiczka, z marchewką czy ziemniaczkiem i brokułą
 
Gola a może ze swoim mleczkiem trzeba było zamieszać :-)ona zna smak twego mleczka to może i pochłonie z tą kaszką ...
heheh nie wiem czarna magia to dla mnie my idziemy w środę na szczepienie zobaczymy co pani doktor powie bo wcześniej nic nie mówiła :baffled:
 
reklama
Nasza Lenka wczoraj poraz pierwszy przewrociła się na brzuszek sama, na boczki juz kładzie sie od dawna;
Problem mamy z ulewaniem. W sumie nie wiem czy to problem, ale naszej Lence duzo sie ulewa, w sumie nawet wymiotuje prawie po kazdym mleczku. I wcale sie nie ,,tarmosimy,, Nie wiem czy to problem do zmartwien... bedziemy na szczepieniu w czwartek to musze zapytac pediatrę

Kindze tez sie czasami ulewa, a najbardziej jak zacznie sie obracac na brzuszek a jeszcze nie przetrawila tego co wczesniej zjadla. Daj znac co Ci lekarka powiedziala na to ulewanie.
 
Do góry