reklama
Mi jakiś czas temu pani rehabilitantka powiedziała, że mostki nie są dobre, bo to oznacza wzmożone napięcie mięśniowe, ale to było jakieś 1, 5 miesiąca temu, w tym wieku co teraz nasze dzieciaczki są może to już jest ok i jest oznaką zwykłego łobuzerstwa :-)
Dobrze, że napisałaś o tym, poczytałam sobie dużo wczoraj na temat napięcia mięśniowego i Filip ma prawie wszystkie objawy Chociaż prawdą jest, że wykrywają to raczej u młodszych bąblów a Filipkowi zaczęło się to 1 mc temu. Na wszelki wypadek przejdę się do neurologa, nawet jak to nic groźnego to na pewno nie zaszkodzi.
Margo Filipek też się już przewraca, kiedyś zostawiałam go na przewijaku nawet sięgając po pieluchy a teraz się strasznie boję, ruchliwy jest, odwrócę się, a on mi zleci
Ponko, u mnie już w 3 miesiącu pediatra dała skierowanie do neurologa w związku z tym napięciem, robiłyśmy trochę ćwiczeń, w tej chwili wiem, że Patrycja np. podnosi główkę do góry na leżąco i równocześnie nogi wyprostowane tez jej się unoszą i to też nie jest dobre ( ja się cieszyłam, że taka silna i sama próbuje łepek dźwigać, ale do tego unoszenie nóg to juz właśnie objaw wzmożonego napięcia ) Prawdę powiedziawszy ja sama kompletnie nie zorientowałabym sie po jej zachowaniu, że coś jest nieprawidłowe, uświadomiła mi to pediatra podczas rutynowej wizyty, a potem neurolog i rehabilitantka. Teraz mamy zalecony specjalny masaż 2-3 razy dziennie, żeby ją wyluzować. Paćka dodatkowo jeszcze jest "lewostronna" tzn. przewraca sie na brzuszek przez lewy bok, wcześniej tylko w lewo za zabawką patrzyła ( teraz juz na obie strony ) no i lewa rączka jest zwykle sprytniejsza przy łapaniu zabawek....no i ćwiczyć wszystko trzeba..ale kartastrofy ponoć nie ma;-)
ponko czasem jest tak ze tego napiecia miesniowego nie wykryje pediatra tylko musi specjalista. Moja szwagierka dowiedziala sie dopiero jak dzieci mialy 8msc ze cos z ich miesniami jest nie tak - syn mila niesoordynowane ruchy a corka wlasnie wzmozone napiecie miesniowe. Przez to trudniej im bylo uczyc sie nowych umiejetnosci - chocby raczkowania. Rechabilitant zalecil im cwiczenia Vojty i juz po kilku dniach widac bylo efekty
Trzeba juz uwazac na maluszki.... Niebawem zaczna sie ich upadki - niestety ciezko tego uniknac, choc nikomu nie zycze, a jednak wiekszosc maluszkow nawet najlepiej upinowanych zalicza jakies sturlikanie sie z wersalki itp. Tak mowie ze niemowlak jest najbezpieczneijszy na podlodze, bo z niczego nie spadnie ;-)
O ile w domu nie ma zwierzat, albo nieostrożnego starszego rodzenstwa
Trzeba juz uwazac na maluszki.... Niebawem zaczna sie ich upadki - niestety ciezko tego uniknac, choc nikomu nie zycze, a jednak wiekszosc maluszkow nawet najlepiej upinowanych zalicza jakies sturlikanie sie z wersalki itp. Tak mowie ze niemowlak jest najbezpieczneijszy na podlodze, bo z niczego nie spadnie ;-)
O ile w domu nie ma zwierzat, albo nieostrożnego starszego rodzenstwa
margo normalnie jakbym o Zosi czytała, chwyta sie karuzeli i hop do góry
nimfii masz rację, jeszcze chwila i zaczną się upadki, my nie stety juz jeden mamy za sobą:-(Zośka miała wtedy 3 mc dosłownie chwila nie uwagi od tego momentu jestem bardziej ostrożniejsza przy tej besti.całe szczęście że jej nic się nie stało, a nawet nie płakała była wręcz zdziwiona o co nam chodzi podnosząc ją z ziemi
nimfii masz rację, jeszcze chwila i zaczną się upadki, my nie stety juz jeden mamy za sobą:-(Zośka miała wtedy 3 mc dosłownie chwila nie uwagi od tego momentu jestem bardziej ostrożniejsza przy tej besti.całe szczęście że jej nic się nie stało, a nawet nie płakała była wręcz zdziwiona o co nam chodzi podnosząc ją z ziemi
Właśnie u nas objawem jest to prężenie się, zaciskanie piąstek, nie chce długo być w jednej pozycji (max 15 min) i się pręży.
Nowych rzeczy uczy się w miarę normalnie,ale rzeczywiście nóżki też tak podnosi razem z główką. Myślę, że jak już, to jest to tylko delikatnie wzmożone napięcie, bo przecież rusza się dość sprawnie tylko spina co jakiś czas. Oby lekarz coś powiedział, niestety najbliższa wizyta (prywatnie) możliwa dopiero za 3 tygodnie. Mogło być za 2 ale nas nie ma wtedy
aneczka, Filip tak już połamał jedną karuzelę, właśnie podnosił się na niej teraz już druga w użyciu
Nowych rzeczy uczy się w miarę normalnie,ale rzeczywiście nóżki też tak podnosi razem z główką. Myślę, że jak już, to jest to tylko delikatnie wzmożone napięcie, bo przecież rusza się dość sprawnie tylko spina co jakiś czas. Oby lekarz coś powiedział, niestety najbliższa wizyta (prywatnie) możliwa dopiero za 3 tygodnie. Mogło być za 2 ale nas nie ma wtedy
aneczka, Filip tak już połamał jedną karuzelę, właśnie podnosił się na niej teraz już druga w użyciu
Nasza Lenka wczoraj poraz pierwszy przewrociła się na brzuszek sama, na boczki juz kładzie sie od dawna;
Problem mamy z ulewaniem. W sumie nie wiem czy to problem, ale naszej Lence duzo sie ulewa, w sumie nawet wymiotuje prawie po kazdym mleczku. I wcale sie nie ,,tarmosimy,, Nie wiem czy to problem do zmartwien... bedziemy na szczepieniu w czwartek to musze zapytac pediatrę
Problem mamy z ulewaniem. W sumie nie wiem czy to problem, ale naszej Lence duzo sie ulewa, w sumie nawet wymiotuje prawie po kazdym mleczku. I wcale sie nie ,,tarmosimy,, Nie wiem czy to problem do zmartwien... bedziemy na szczepieniu w czwartek to musze zapytac pediatrę
reklama
aneczka Maciek spadl mi po raz pierwszy jak byl malutki ok 1-2 msc mial. Myslalam ze umre ze strachu wtedy, a stalam obok niego i tylko odwrocilam sie w bok.
Im byl starszy tym czesciej zdarzalo mu sie fiknac np z wersalki, ale to juz czasy gdy probowal sie na nia wspinac
Tak wiec to nieuniknione, nawet przy dziecku najlepiej upilnowanym.
Mojej kuzynce dziecko roczne nawet z kojca wyskoczylo na ziemie... wiec wiesz....
Kuba nie zaliczyl poki co upadku
Im byl starszy tym czesciej zdarzalo mu sie fiknac np z wersalki, ale to juz czasy gdy probowal sie na nia wspinac
Tak wiec to nieuniknione, nawet przy dziecku najlepiej upilnowanym.
Mojej kuzynce dziecko roczne nawet z kojca wyskoczylo na ziemie... wiec wiesz....
Kuba nie zaliczyl poki co upadku
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 116 tys
Podziel się: