reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Problemy młodych mam czyli porady laktacyjno-pieluszkowo-dietetyczno-zdrowotne

reklama
nimfii- nie on nie miał zaparć takich,że płakał tylko martwiłam się czemu kupki do 2 lub 3 dni nie robił, ale jak zrobił zawsze to bez płaczu i jak pierdział to też normalnie, od pewnego czasu kupę robi co dzień i nawet pić nie potrzebuje :-) a daje mu żeby był bardziej najedzony, bo ciągle jeść i jeść chcę... no i żeby powoli się przyzwyczaił w porównaniu do tego co tam piszę,że 6/7 łyżeczek dawać rozrobionych z 150 ml ja daje jedną także nie zaszkodzi drugi dzień już je i nic wręcz się cieszy... tam piszę kaszka mleczno ryżowa o smaku bananowym i piszę,że zawiera MM to jest z NESTLE
 
Dziewczyny kiedy zamierzacie wprowadzić szkrabom pierwszy posiłek typu jabłuszko?
Moja koleżanka zaczęła dawać synkowi pierwsze posiłki (jabłuszko, marchewka)gdy ten skończył 3 miesiące. Nie wiem czy to nie za wcześnie. Tak myslałam, żeby za dwa tygodnie juz próbować podawać mojej małej jabłuszko. Sama nie wiem?A jak tam u Was?

Kasiek - założony jest już temat https://www.babyboom.pl/forum/dziec...k-zywieniowy-nowe-smaczki-dla-maluszka-56019/

Ale z tego co ja wiem, to jeśli dziecko jest karmione MM to marchewkę i jabłko wprowadza się po ukończonym 4 miesiącu. Jeśli piersią - po 6 miesiącu
 
katerinka moj Maciek lykal wszystko co nowe, az mu sie uszy częsły :) Dzieci lubia jednak nowe smaki.


anna sa
premium care i activ baby. nie ma active fit i tych baby dry.


andrzelika jednak ja bym radzila zawsze zaczynac wprowadzanie pokarmow od jablka i marchewki, a potem kaszki ;-) Nieraz mlode brzuszki ciężko trawia kaszki, ale jak Alan dobrze znosi to fajnie. Kaszli mleczno ryzowe to najfajniejsze co moze byc :) Sama uwielbiam je jesc i podjadalam je starszemu synowi .
A czy taka mala ilosc kaszki daje lepszy efekt sytosci?
Pamietam ze Maciek nigdy sie nie najadal kaszka jakos bardziej, tylko tak standardowo jak kazdym innym pokarmem.
 
reklama
Do góry