Miśka, ale bajerancka kuchnia!
Ja jeszcze czekam na lalkę Oliwki i kominarkę Patryka.
Dziś dotarła torebka Pauliny i sanki, ale rozakuję je dopiero jak Oli pójdzie spać, napewno są lekkie, bo mnie cieszy, bo karton można podnieść bez żadnego wysiłku.
A dziś byliśmy w Carrefourze i jest masa przecen, więc dokupiliśmy Oliwce serwis (za 19,90 a więc taniocha)
Uploaded with ImageShack.us
Ja jeszcze czekam na lalkę Oliwki i kominarkę Patryka.
Dziś dotarła torebka Pauliny i sanki, ale rozakuję je dopiero jak Oli pójdzie spać, napewno są lekkie, bo mnie cieszy, bo karton można podnieść bez żadnego wysiłku.
A dziś byliśmy w Carrefourze i jest masa przecen, więc dokupiliśmy Oliwce serwis (za 19,90 a więc taniocha)
Uploaded with ImageShack.us
Ostatnia edycja: