a ja dziś podpytałam księgową, i powiedziała, że zasiłek macierzyński należy się bez względu na to ile się pracuje! Kiedyś było, że trzeba być zatrudnionym minimum 6 mcy, aby go dostać, ale teraz przepisy sie zmieniły, i muszą upłynąć minimum 31 dni od zatrudnienia, i można sobie iść na zwolnienie, a potem na macierzyński. Oczywiście to trochę nierealne, bo zaraz by zus wpadł z kontrolą

Nie za bardzo rozumiem też o co chodzi z tym 504 zł? przecież macierzyński dostajesz albo 80 albo 100% wynagrodzenia, bez względu ile osób w rodzinie pracuje i jaki masz dochód.