reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Prawa mam - przepisy

co do urlopu macierzyńskiego od 1 stycznia 2009 roku:

Wydłużenie urlopów macierzyńskich miałoby się odbyć stopniowo, począwszy od 1 stycznia 2009 r. (rząd chce, aby ustawa weszła w życie z tym dniem):

a) w przypadku urodzenia jednego dziecka przy jednym porodzie:
  • w 2009 r. - 20 tygodni,
  • w 2010 r. i 2011 r. - 22 tygodni,
  • w 2012 r. i 2013 r. - 24 tygodni,
b) w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka przy jednym porodzie:
  • w 2009 r. - 31 tygodni,
  • w 2010 r. i 2011 r. - 34 tygodni,
  • w 2012 r. i 2013 r. - 37 tygodni
 
reklama
No i niestety cały problem w tym "rząd chce" :-(
Chociaż patrząc optymistycznie - opozycja w chwili obecnej jest bardzo prorodzinna, więc na pewno nie odpuści. I rządowi będzie się ciężko wycofać z obietnic, chyba że wynajdą argument na przesunięcie nowelizacji, np. konieczność przesunięcia budżetu na przygotowania do Euro2012 lub coś w tym stylu...
 
a ja nie na temat..ale muszę się pożalić ze dostałam dzisiaj umowę...i pracodawca zrywa ją ze mną z dniem porodu...oj poczułam się fatalnie...:dry:
 
mamjakty ponoć teraz tak się pisze na umowie bo macierzyński i tak przyznaje ZUS, tylko warunek ze muszę mieć świadectwo pracy wystawione z dniem porodu..nie wcześniej i nie później...już byłam i wypytałam o wszystko księgową znajomą..cholera, ale sobie popłakałam dzisiaj...człowiek się starał jak głupi a oni się tak odwdzięczają... :no:
 
Ojej Klaudia - fatalnie :-( bardzo Ci współczuję :baffled:
a dacie radę finansowo jak nie będziesz dostawać pensji?
Mam nadzieję że szybko cos znajdziesz, kurcze ale swoją drogą to pracodawcy sa okropni - wstręciuchy jedne :growl::growl::growl: jak oni tak mogą :wściekła/y:
Klauduś trzymam kciuki żeby szybko się wszystko poukładało :sorry2: a czy nie mogłabyś wymyśleć jakiegoś zwolnienia lekarskiego - dłuzszego zaraz po porodzie, żeby cię pracodawca nie zwolnił? Melulu wymyśl coś :confused::confused::confused: ty jestes obcykana w te klocki:tak:

I witam nową mamusię kwdziewa ;-)
 
klaudia011 to naprawdę świństwo, mam nadzieję że na zwolnieniu jesteś albo pójdziesz jak najszybciej!!!!
Pewnie Melulu coś skrobnie czy tak mogą rzeczywiście!!!
 
Ostatnia edycja:
KLAUDIO bardzo mi przykro z powodu twojej pracy! ale tak to niestety wygląda takie jest prawo w Pl.Ja też przezywałam ciezkie chwile ale bo mam umowe na zastępstwo ale poradziłam sie prawnika i nie mogą mnie zwolnic i kropka! Jestem na L4 od 3 miesiaca ciazy.
 
Co do Klaudii - niestety, jeśli miałaś umowę na czas określony i właśnie się ten czas skończył, to pracodawca pewnie najchętniej w ogóle by Ci nie dawał następnej. Ale miał obowiązek przedłużyć umowę - właśnie do dnia porodu. Niestety, ani dnia dłużej i przy umowie na czas określony nic tu nie zrobisz. Tyle, że na szczęście potem jeszcze cztery miesiące dostajesz normalnie macierzyński od ZUS, więc finansowo jesteś spokojna mniej więcej do wakacji. Taka procedura jest standardem i jest jak najbardziej legalna. To jest niestety minus zatrudnienia na czas określony.
a czy nie mogłabyś wymyśleć jakiegoś zwolnienia lekarskiego - dłuzszego zaraz po porodzie, żeby cię pracodawca nie zwolnił? Melulu wymyśl coś :confused::confused::confused: ty jestes obcykana w te klocki:tak
Niestety, nie można iść na zwolnienie w okresie, kiedy już nie ma się umowy i nie jest się pracownikiem :-( A tak się stanie u Klaudii w momencie urodzenia dzidziusia.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzięki Dziewczyny!
Dokładnie Melulu jest tak jak napisałaś..a mnie się umowa kończy właśnie dzisiaj...ale szczerze mówiąc miałam nadzieje że będą chcieli mnie jeszcze u siebie...trudno jakoś to będzie...
Jeszcze raz dzięki..jak to dobrze mieć Was Dziewczyny na forum :-)
 
Do góry