reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Prawa mam - przepisy

Dziękuję za błyskawiczną odpowiedź :) Podanie wysłałam oczywiście listem poleconym...
jeszcze jestem ciekawa czy należy mi sie urlop za ten rok czy już nie ? ale chyba nie, za dobrze by było :)
 
reklama
Przepraszam, źle się wyraziłam - zawsze "powiadamia" pracodawca. To znaczy to się dzieje samo, bo pracodawca w momencie przejścia na urlop wychowawczy przesyła rozliczenie takiego pracownika na innym formularzu i stąd ZUS wie, że rozpoczął się wychowawczy.
 
Mam taki problem:
Jeszcze przed zajściem w ciążę dostałam podwyżkę (ok grudnia). Jak poszłam na zwolnienie we wrześniu (ciąża) to mi wypłacali niższą pensję tj. w wysokości sprzed podwyżki bo nie przepracowałam bez przerwy trzech miesięcy po tej podwyżce. Do tego nie wypłacali mi premii przez cały okres zwolnienia i urlopu macierzyńskiego. I teraz- czy w takim wypadku w trakcie urlopu macierzyńskiego nie powinnam mieć tej wyższej pensji?? Co do premii to poprosiłam o ponowne przeliczenie w związku z wyrokiem Trybunału ale jak z ta pensją?
 
Melu ja mam pytanie , czy jeżeli będąc na urlopie wezmę opiekę na dziecko to czy po opiece będę mogła od razu wybrać ten przerwany urlop?
Chciałam zadać jeszcze jedno pytanie ile w końcu jest tygodni macierzyńskiego? Czy to , że 2 dziecko coś zmienia . A pytanie może i dziwne , ale kadry wyliczyły mi , że mam macierzyński do 14.06 , a kalkulator na necie , że do 30 . 06 , skąd to rozbieżność ?Dzięki za odpowiedź.
 
Ostatnia edycja:
Mam taki problem: (...)
Poletka, coś mi nie pasuje w Twojej wypowiedzi. Podwyżka w grudniu, zwolnienie we wrześniu, a Ty piszesz, że pomiędzy nie było przerwy 3 miesiące???

Może wyjaśnię to ogólnie: wysokość zasiłku (zarówno chorobowego, jak i macierzyńskiego) wylicza się biorąc średnie zarobki z 12 przepracowanych miesięcy przed rozpoczęciem zwolnienia. Zatem tak czy siak wejdą Ci do tej średniej miesiące sprzed podwyżki.
Do tego jeśli bierzesz zwolnienie (niezależnie od tego, czy ciążowe, czy przed ciążą), potem wracasz do pracy, a potem znowu idziesz na zwolnienie, to jeśli pomiędzy tymi zwolnieniami nie ma przerwy trzech pełnych miesięcy kalendarzowych, to podstawy zasiłku nie wylicza się na nowo, a bierze się z poprzedniego zwolnienia. Tak samo traktuje się macierzyński - jeśli pomiędzy ostatnim zwolnieniem a dniem porodu nie było trzech pełnych miesięcy kalendarzowych przerwy, to macierzyński wypłaca się w takiej samej wysokości, jak ostatnie zwolnienie.

Co do wliczenia premii do podstawy to jak najbardziej zrobiłaś słusznie, niech przeliczą i oddadzą z odsetkami :-)

Melu ja mam pytanie , czy jeżeli będąc na urlopie wezmę opiekę na dziecko to czy po opiece będę mogła od razu wybrać ten przerwany urlop?
Jeśli będąc na urlopie weźmiesz opiekę na dziecko to urlop Ci się zmarnuje (oczywiście jeśli nie masz znajomych w kadrach, którzy pozwolą Ci podmienić wniosek urlopowy). Przepis niestety mówi tak, że tylko zwolnienie na Twoją własną chorobę przerywa już rozpoczęty urlop wypoczynkowy. Zwolnienie na dziecko anuluje urlop, jeśli dziecko się rozchoruje PRZED rozpoczęciem urlopu. Jeśli w trakcie - urlop przepada. (Wredne przepisy - art. 165 i 166 kodeksu pracy).
A co do istoty pytania to nie ma w przepisach zasady, że urlop niewykorzystany z powodu choroby należy wykorzystać od razu po zakończeniu choroby. Więc termin pozostałej części urlopu musisz od nowa uzgodnić z pracodawcą. I tu uwaga: ponieważ nie będzie to już urlop bezpośrednio po macierzyńskim, pracodawca nie musi Ci się zgodzić na wzięcie go od razu, może kazać Ci przyjść do pracy i urlop wziąć w innym terminie.
 
Sorki , za zawracanie głowy. Policzyłam sama i okazuje się , że ten kalkulator źle mi wyliczył. Wymiar 20 tygodni , koniec urlopu wypada 14.06.
 
Dziękuję Melulu za wyjaśnienie:-)
Jeszcze tylko jedno pytanko: urop macierzyński mam jeszcze do połowy czerwca, potem urlop wypoczynkowy zaległy i troszkę bieżącego. Czy już teraz muszę deklarować czy idę po urlopach wypoczynkowych na wychowawczy? I czy koniecznie pisemnie? Jeszcze nie jestem na 100% zdeklarowana bo wszystko zależy od tego czy będzie babcia do opieki:baffled:. Przed wypoczynkowym firma wysyła mnie na badania lekarskie ale czy też wtedy gdy nie wracam do pracy?
 
Melulka - ja dziś pierwszy dzień w pracy po urlopie wypoczynkowym a szef mi mówi że stanowisko moje zlikwidowano i etatu dla mnie nei ma :eek::wściekła/y::baffled:
czy on może mnie ot tak zwolnić?? Nie chroni mnie prawo ??

buuuuuuuu
 
reklama
Dziękuję Melulu za wyjaśnienie:-)
Jeszcze tylko jedno pytanko: urop macierzyński mam jeszcze do połowy czerwca, potem urlop wypoczynkowy zaległy i troszkę bieżącego. Czy już teraz muszę deklarować czy idę po urlopach wypoczynkowych na wychowawczy? I czy koniecznie pisemnie? Jeszcze nie jestem na 100% zdeklarowana bo wszystko zależy od tego czy będzie babcia do opieki:baffled:. Przed wypoczynkowym firma wysyła mnie na badania lekarskie ale czy też wtedy gdy nie wracam do pracy?
Absolutnie nie deklaruj teraz, że idziesz na wychowawczy, bo dostaniesz mniej urlopu. I czemu piszesz, że "troszkę bieżącego"? Bierz cały. Dopóki nie złożysz podania o wychowawczy, pracodawca ma obowiązek udzielić Ci urlopu wypoczynkowego w pełnej normie, do której nabyłaś prawo na cały rok z góry w dniu 1. stycznia, czyli 20 albo 26 dni (chyba, że masz umowę na czas określony, która się kończy w tym roku). A jak już Ci udzieli, to wtedy będąc na urlopie piszesz podanie o wychowawczy. Owszem, pracodawca jest "w plecy" z urlopem, ale i tak młode matki mają ciężko na rynku pracy, więc chociaż tyle naszego :-) Podanie o wychowawczy musisz złożyć najpóźniej na 14 dni przed rozpoczęciem wychowawczego.
Co do badań to owszem, mogą tak zrobić - urlop wypoczynkowy należy się pracownikowi z zasady pracującemu. Nie jest to co prawda napisane w przepisach wprost, ale interpretuje się, że pracownik niezdolny do świadczenia pracy nie ma również prawa do typowych świadczeń pracowniczych. Z tym możnaby się kłócić, ale jeśli te badania to tylko mało kłopotliwa formalność, to idź i je zrób.

Melulka - ja dziś pierwszy dzień w pracy po urlopie wypoczynkowym a szef mi mówi że stanowisko moje zlikwidowano i etatu dla mnie nei ma :eek::wściekła/y::baffled:
czy on może mnie ot tak zwolnić?? Nie chroni mnie prawo ??
buuuuuuuu
Tutaj jest dość śliska sprawa. Generalnie pracodawca ma obowiązek przywrócić Cię na zajmowane przed macierzyńskim stanowisko, więc ono musi na Ciebie czekać. A jak nie ma takiego, to na inne, z takim samym wynagrodzeniem i w zakresie Twoich kwalifikacji. Jeśli zwolnili Cię od razu pierwszego dnia po wypoczynkowym z powodu likwidacji stanowiska, to bardzo ryzykownie postąpili. Szkoda, że nie złożyłaś podania o zmniejszenie etatu, wtedy by przez rok zwolnić Cię nie mogli. A w tej sytuacji... Na Twoim miejscu zadzwoniłabym z tym do Inspekcji Pracy. Ale niestety w tej sytuacji jedynym wyjściem dla Ciebie jest albo dogadanie się z pracodawcą (jeśli postraszysz go sądem pracy), albo faktycznie sąd. Dzwoń do Inspekcji, najlepiej Ci poradzą, jak tej sprawy nie odpuścić.
 
Do góry