A to oczywiste :-) Chociaż wszystko zależy od tego, czy dany lekarz podpadł już ZUSowi czy nie. Podobna sytuacja dotyczy zwolnienia w ciąży na dwa tygodnie przed terminem porodu czy też zwolnienia dla taty na opiekę nad żoną/dzieckiem od razu po porodzie - przepisów oczywistych nie ma, że takich zwolnień dawać nie wolno, ale ZUS się czepia lekarzy, więc niektórzy wystawiają, a inni robią problemy. Dobrze mieć takiego lekarza, który nie miał wcześniej kłopotów z ZUSem i nie robi problemów. :-)Natomiast nadal jakoś wierzę w to że nie mój jeden lekarz w sytuacji awaryjnej, która niekoniecznie jest identyczna z zacytowanymi się zlituje się i wypisze zwolnienie
reklama
mam takie pytanie:
jeśli idę na urlop macierzyński w tym wcześniej na ok. 2 miesięcy
przed porodem na zwolnienie L4, to jak bedzi eliczone moje
wynagrodzenie, które dostane z ZUS-u?
mam umowe o prace na czas nieokreślony - wiem ze bedzie to średnia z
ostatnich 6 m-cy bo nie przerobie całego roku do momentu pójści ana
L4.
Liczą się również premie które dostaje na umowe o dzieło - bo jestem
zatrudniona w firmie i o dtych umów również są odprowadzane składki.
Ale co jesli np. szef da mi w ostatnim miesiącu podwyżke załużmy
2000zł? czyli baaardzo dużo - przecież jemu nie zależy i tak nie on
bedzie to płacił....czy jest jakaś górna granica kwoty do podwyżki
albo premii na umowe o dzieło, czy ZUS jakos to sprawdza?Przeciez to
mozna umotywować dobra opinia pracownika itd.
z góry bardzo dziękuje Wam za rady
jeśli idę na urlop macierzyński w tym wcześniej na ok. 2 miesięcy
przed porodem na zwolnienie L4, to jak bedzi eliczone moje
wynagrodzenie, które dostane z ZUS-u?
mam umowe o prace na czas nieokreślony - wiem ze bedzie to średnia z
ostatnich 6 m-cy bo nie przerobie całego roku do momentu pójści ana
L4.
Liczą się również premie które dostaje na umowe o dzieło - bo jestem
zatrudniona w firmie i o dtych umów również są odprowadzane składki.
Ale co jesli np. szef da mi w ostatnim miesiącu podwyżke załużmy
2000zł? czyli baaardzo dużo - przecież jemu nie zależy i tak nie on
bedzie to płacił....czy jest jakaś górna granica kwoty do podwyżki
albo premii na umowe o dzieło, czy ZUS jakos to sprawdza?Przeciez to
mozna umotywować dobra opinia pracownika itd.
z góry bardzo dziękuje Wam za rady
Zgodnie z art. 36-47 ustawy o świadczeniach z tyt. choroby i macierzyństwa zasiłek macierzyński wynosi tyle samo, ile chorobowy (wg art. 47). Niezależnie od zmiany wynagrodzenia podstawa zasiłku pozostaje taka sama, jak wyliczona na początku zwolnienia, chyba że pomiędzy chorobowym a macierzyńskim upłyną pełne 3 m-ce kalendarzowe (wg art. 43). Zatem pracodawca może dać Ci nawet milion złotych podwyżki, a i tak na macierzyńskim dostaniesz dokładnie tyle samo, ile na chorobowym. Nie da się zarobić na ZUSie w ten sposób ;-)mam takie pytanie: jeśli idę na urlop macierzyński w tym wcześniej na ok. 2 miesięcy przed porodem na zwolnienie L4, to jak bedzi eliczone moje wynagrodzenie, które dostane z ZUS-u?
Melulu dzięki za odpowiedź ale nie rozumiem - przecież jesli pracodawca da mi ten milion złotych podwyzki to bedzie to podzielone przez liczbe m-cy jaka przepracowałam czyli np.11 i jakas tam dodatkowa kwota wyjdzie .... tak?
mówie o sytuacji jesli dostane podwyzke załużmy na lipcu a w sierpniu pójde na L4 a poród bedzie w październiku.
jak umiesz mi to wytłumaczyc jeszcze to dawaj;-) - dzieki
mówie o sytuacji jesli dostane podwyzke załużmy na lipcu a w sierpniu pójde na L4 a poród bedzie w październiku.
jak umiesz mi to wytłumaczyc jeszcze to dawaj;-) - dzieki
No to po kolei od najkrótszego :-)
A co do pytania malbertki, to dokładnie tak, jak napisała Reni_Ferek: do podstawy zasiłku liczy się średnie wynagrodzenie faktycznie otrzymane w ciągu ostatnich 12 m-cy (lub tyle, ile się pracowało, jeśli krócej). Więc podwyżka w lipcu podniesie Ci zasiłek chorobowy, a potem macierzyński, o bardzo niewielką kwotę. I tak jak pisałam: macierzyński będziesz otrzymywać taki sam, jak chorobowe (więc to, że upłyną tu dodatkowe miesiące, nie ma znaczenia).
Od poniedziałku, chociaż tak naprawdę to wszystko jedno, bo o ile nie pracujesz w miejscu czynnym cały tydzień, to faktycznie urlopu udziela się na dni robocze.Ja tez mam pytanko. Jesli urlop macierzynski konczy mi sie w piatek, to mam pisac podanie o urlop wypoczynkowy od soboty czy od poniedzialku? Bo w sumie wypoczynkowy to dotyczy tylko dni pracujacych prawda?
Żadne dwa tygodnie, w dowolnym momencie przed zakończeniem macierzyńskiego, choćby w ostatnim dniu. Ale nie później, bo jeśli przyjdziesz do pracy, to już masz jeden dzień przepracowany, więc nie jest to urlop BEZPOŚREDNIO po macierzyńskim i pracodawca może Ci odmówić. Nie mówiąc o tym, że może Ci wręczyć wypowiedzenie zanim Ty zdążysz wręczyć mu podanie o urlop ;-)Kiedy Melulu będę musiała złożyć podanie o pełny wymiar urlopu? W ostatnim dniu macierzyńskiego, pierwszym dniu pracy czy np. 2 tygodnie wcześniej??
No tu jest dylemat, zależy, jak bardzo masz restrykcyjne kadry. U mnie w firmie się nie czepiamy o badania w takiej sytuacji, bo zaświadczenie lekarskie jest potrzebne, kiedy pracownik przystępuje do pracy.Czy jeżeli dostanę wcześniej skierowanie na badania okresowe to mam je olać i nie robić badań skoro po urlopie mam zamiar iść na wychowawczy?
Absolutnie nie. Nigdy nie musisz uzasadniać, czemu chcesz wziąć urlop wypoczynkowy :-)Czy muszę uzasadniać pracodawcy dlaczego chcę od razu wykorzystać cały urlop wypoczynkowy?
Zależy jakie macie w firmie zwyczaje, albo jak Ci wygodniej.Czy podanie mam złożyć przełożonemu czy zanieść do kadr?
Możesz, jak najbardziej. Wtedy musisz jeszcze dołączyć oświadczenie małżonka, że on u siebie w firmie (jeśli pracuje na etacie) nie będzie z tej opieki korzystał.I czy od razu z tym urlopem mam złożyć osobne podanie o 2 dni opieki nad dzieckiem?
A co do pytania malbertki, to dokładnie tak, jak napisała Reni_Ferek: do podstawy zasiłku liczy się średnie wynagrodzenie faktycznie otrzymane w ciągu ostatnich 12 m-cy (lub tyle, ile się pracowało, jeśli krócej). Więc podwyżka w lipcu podniesie Ci zasiłek chorobowy, a potem macierzyński, o bardzo niewielką kwotę. I tak jak pisałam: macierzyński będziesz otrzymywać taki sam, jak chorobowe (więc to, że upłyną tu dodatkowe miesiące, nie ma znaczenia).
Do RENI_FEREK - ale dostajac podwyzke w lipcu - mam wypłate w lipcu(pod koniec miesiąca) i pracuje miesiac z ta podwyżką....wiec nie rozumiem
wiec moze lepiej niz podwyzke wziasc jakas kaske na umowe o dzieło na dany miesiac - taka umowa moze byc chyba wypisywana pod koniec miesiaca i bedzie liczyła sie do niego...
druga rzecz - piszesz o 6 m-cach
czy jesli przepracowałam 11 miesiecy to biorą średnia z 11 czy z 6?
wiec moze lepiej niz podwyzke wziasc jakas kaske na umowe o dzieło na dany miesiac - taka umowa moze byc chyba wypisywana pod koniec miesiaca i bedzie liczyła sie do niego...
druga rzecz - piszesz o 6 m-cach
czy jesli przepracowałam 11 miesiecy to biorą średnia z 11 czy z 6?
RENI_FEREK dzieki- żle mnei zrozumiałas - ja wiem ze nei dostane całej kwoty z ostatniego miesiąca tylko podziela ją przez liczbe miesięcy(przez ile miesięcy to już Melulu moze da znać;-))ale to i tak jakas tam kwota - im wyzsza podwyzka lub kwota na umowie o dzieło tym wyzsza wyjdzie śrdenia...
tylko pytanie czy ta podwyzke moze dostac dopiero ostatniego miesiaca, w którym bede pracowac...zeby liczyła sie do sredniej
tylko pytanie czy ta podwyzke moze dostac dopiero ostatniego miesiaca, w którym bede pracowac...zeby liczyła sie do sredniej
reklama
Zgodnie z ww. ustawą:
"Art. 36.
1. Podstawę wymiaru zasiłku chorobowego przysługującego ubezpieczonemu będącemu pracownikiem stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie wypłacone za okres 12 miesięcy kalendarzowych poprzedzających miesiąc, w którym powstała niezdolność do pracy.
2. Jeżeli niezdolność do pracy powstała przed upływem okresu, o którym mowa w ust. 1, podstawę wymiaru zasiłku chorobowego stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie za pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia." (=czytaj: za pełne miesiące przepracowane od daty zatrudnienia)
Faktycznie, kiedyś było 6 m-cy w ustawie, ale parę nowelizacji temu zostało to zmienione.
Czyli podsumowując - jeśli idziesz na zwolnienie od sierpnia, do podstawy liczą się Twoje faktycznie otrzymane zarobki za lipiec, czerwiec, maj... itd. - aż do daty zatrudnienia bądź sierpnia poprzedniego roku włącznie. Z tych zarobków wyliczana jest średnia. Moment przyznania podwyżki nie jest istotny, liczy się kasa WYPŁACONA przez pracodawcę, niezależnie od powodów jej wypłacenia (podwyżka, nadgodziny itp.)*
I jeszcze jedna uwaga: to wszystko działa, jeśli (przy założeniu, że na zwolnienie idziesz w sierpniu) w maju, czerwcu i lipcu nie byłaś ani jednego dnia na L4. Bo jeśli byłaś chociaż jeden dzień, to podstawa zostanie wzięta z tamtego zwolnienia i cała podwyżka pójdzie na marne ;-)
* Poza niektórymi dziwnymi składnikami płac, np. bonami itp.
"Art. 36.
1. Podstawę wymiaru zasiłku chorobowego przysługującego ubezpieczonemu będącemu pracownikiem stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie wypłacone za okres 12 miesięcy kalendarzowych poprzedzających miesiąc, w którym powstała niezdolność do pracy.
2. Jeżeli niezdolność do pracy powstała przed upływem okresu, o którym mowa w ust. 1, podstawę wymiaru zasiłku chorobowego stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie za pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia." (=czytaj: za pełne miesiące przepracowane od daty zatrudnienia)
Faktycznie, kiedyś było 6 m-cy w ustawie, ale parę nowelizacji temu zostało to zmienione.
Czyli podsumowując - jeśli idziesz na zwolnienie od sierpnia, do podstawy liczą się Twoje faktycznie otrzymane zarobki za lipiec, czerwiec, maj... itd. - aż do daty zatrudnienia bądź sierpnia poprzedniego roku włącznie. Z tych zarobków wyliczana jest średnia. Moment przyznania podwyżki nie jest istotny, liczy się kasa WYPŁACONA przez pracodawcę, niezależnie od powodów jej wypłacenia (podwyżka, nadgodziny itp.)*
I jeszcze jedna uwaga: to wszystko działa, jeśli (przy założeniu, że na zwolnienie idziesz w sierpniu) w maju, czerwcu i lipcu nie byłaś ani jednego dnia na L4. Bo jeśli byłaś chociaż jeden dzień, to podstawa zostanie wzięta z tamtego zwolnienia i cała podwyżka pójdzie na marne ;-)
* Poza niektórymi dziwnymi składnikami płac, np. bonami itp.
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 108
- Wyświetleń
- 23 tys
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 110 tys
Podziel się: