reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

PRAWA kobiety w ciąży

Agabre - no niestety ale na znajomości nie ma rady :-( Wielokrotnie przekonałam się, że aby dostać jakieś intratne zajęcie czy zlecenie to nie jest ważne co masz w głowie tylko z kim wódkę pijesz :wściekła/y:
Gosiaczek.81 - chyba odliczają Ci z "13" dni zwolnienia. Ja w zeszłym roku byłam tylko 3 dni jak miałam amniopunkcję więc zapewne nie zauważę zbytnio tej różnicy na tele całego roku.
 
reklama
gosiaczek ty mnie nie strasz ja liczę na "13" byłam tylko 4 tyg na zwolnieniu w tamtym roku, wiec myslę w najgorszym przypadku dają mi o jeden miesiąc mniej
 
no to możecie liczyć na 13?? u nas nie ma czegos takiego...pensje marne i brak dodatków -a niby bank...heheh
 
mój M. w swojej pracy też ma "13", ale w zeszłym roku miał nogę w gipsie i był przez miesiąc na zwolnieniu. No i nie dostał. Powyżej 10 dni L4 u niego "13" nie dawali. Ale jego szef powiedział, żeby napisał pismo do kśiegowości, że w trakcie jego nieobecności nikt go nie zastępował i sam nadrobił wszystkie zaległości. On ma dział jednoosobowy i zupełnie niezależny. Dostał bodajże 80% tej "13". Miał nie dostać nic także bardzo się ucieszyliśmy:)
 
kati 13-tka to jest pensja z całego roku podzielona przez 12. Ja miałam 2 etaty w ubiegłym roku, przy czym ten drugi tylko do sierpnia i tak mi 13-tę wyliczyli, tylko do sierpnia.
Traschka dziwne, ale pewnie co firma to inny obyczaj. Ja pracuję w budżetowce i na 13-tkę zawsze mogę liczyć, pomimo zwolnienia lek.
 
Ostatnia edycja:
saffi ja też na nia liczę,w poprzednim roku pracowałam w tym urzędzie od 18-stego lutego i dostałam proporcjonalnie mniej kasy o półtorej m-ca. Pensje mam tak marną, ze chociaż 13-nastka się przyda :-)
 
saffi no widzisz, pewnie wszystko zależy od firmy. M. pracuje w firmie niemieckiej, pewnie u nich tak jest. Ogólnie fajnie mają w tej firmie, bardzo dbają o pracowników.
 
U mnie jest tak, że ta co nalicza płace by najchętniej nikomu nic nie dała. Im mniej tym lepiej. Natomiast kadrowa jest b. fajna i zawsze pomaga. Dyrekcja też i moja bezpośrednia przełożona też niczego sobie - przecież mnie mogli wysłać na zaległy urlop teraz na siłę, a nie było żadnych problemów ze zgodą na wykorzystanie po macierzyńskim.
Ja dzięki Bogu w takiej "czystej" budżetówce nie pracuję, ale 13 mam :tak:
 
Dziewczyny, trochę nie na temat, ale dla tych z Warszawy i okolic odwiedzających IKEĘ na Targówku - mają remont kas i wszystkie kasy pierwszeństwa są nieczynne i odgrodzone...i co my teraz brzuchate mamy zrobić????
 
reklama
Dziewczyny, piszę w tym wątku, bo tu pracowo trochę się zrobiło - do kiedy pracodawca ma obowiązek mi PIT-11 dostarczyć? I w jaki sposób musi to zrobić, w przypadku, gdy na zwolnieniu jestem?
 
Do góry