reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poznajmy się :)

też się tutaj przywitam, bo chyba tego nie zrobiłam. Asia, jestem 2 miesiącu, mieszkam w kujawsko- pomorskim, skończyłam prawo i europeistykę, pracuję w zamówieniach publicznych. Trochę mam stracha przed tym wszystkim co będzie, ale wierzę, że będzie dobrze
 
reklama
A wiec nazywam sie Ewelina mam 26 lat we wrzesniu 2010 wyszlam za maz. Mieszkam w Chrzanowie. pracuje jako opiekunka do dzieci:)
 
cześć nazywam się Klaudia, jestem mamą Szymona który urodził sie w sylwestra 2010:) we wrzesniu kończę 27lat, mam męża o 5 lat straszego. ja jestem oligofrenopedagogiem i pedagagogiem specjalnym wczesnego wspomagania rozwoju a mąż bankowcem. o ciąży dowiedziałam sie przypadkowo? tzn wyciagnelam mechanicznie test i go zrobilam, mimo ze przez mysl mi nie przeszlo, ze jestem w ciązy (mialam owulację z jajnika - bez jajowodu -usuniety po ciązy pozmacicznej) a tu takie zaskoczenie!:szok: mieszkam nad morzem i jestem b.szczęsliwa!
 
Klaudoos ja znowu mam jeden jajowod niedrozny lewy prawy drozny ale w tym cyklu nie wiedzialam z ktorego byla owulacja bo po laparoskopii caly czas mialam z lewego w tym cyklu odposcilam wizyte:)
 
A ja jestem Monika. Mam 28 lat i córeczkę Ninę, która 25 września skończy dwa latka. Wg OM mam termin na 18 kwietnia, ale czekam jeszcze na wizytę i usłyszenie bijącego serduszka,więc staram się podchodzić do sprawy ostrożnie. Bardzo pragnęłam tej ciąży, a jak się okazało że się udało, to się trochę przeraziłam :)
Narazie nie mam pojęcia jak to ogarnę, bo Ninka jest przyzwyczajona do ciągłej naszej uwagi, ale widzę tu sporo dziewczyn z jeszcze młodszymi maluchami, więc liczę na kółko wsparcia ;)
Bardzo lubię czytać książki (Coben, Kava), oglądać filmy (powoli zaczynają mnie nudzić romantyczne komedie, co raczej nie smuci mojego męża ;)) i chodzić na długaśne spacery, które powoli zaczynają przypadać do gustu także i Nince :)
 
No dobrze więc ja też naskrobie troche o sobie.
Na imię mi Marta i mam dopiero 20 lat. Więc czuje się troche jak taki dzieciak przy Was :) Dopiero od niedawna mieszkam w UK a dokladniej w Coventry. Wcześniej mieszkałam we wspaniałym kujawsko-pomorskim mieście wojewódzkim :)
Jest to moja pierwsza upragniona ciąża ale mam z nią też wiele wątpliwości. Nie wiem czego powinnam się spodziewać i czy dam sobie radę ale w końcu nie ja pierwsza i nie ostatnia :) Mój R przed ciążą uparł się na dziewczynke a ja na chłopca. Dowiedzieliśmy się o ciąży i role się zamieniły :D Jesteśmy przeszczęśliwi zresztą jak każda z Was :)
No więc pozdrawiam wszystkie bardzo cieplutko i mam nadzieje że to będzie dla Nas wspaniałe 8 miesięcy spędzone w naszym towarzystwie :)
 
witam! to i ja dołącze do was.chyba jako najstarsza mama kwietniowa.byłam juz na forum jako mama sierpniowego malucha 2006.teraz moja mycha ma 6 lat.jestem jeszcze mama 19 letniej panny,może wiec przyszła pora na chłopca. mam 38 lat i termin wg moich obliczen na 24 kwietnia.:-)
 
Cześć dziewczyny,
Jestem 31 letnią mamą Lidki (3,5) i w kwietniu znów zostanę mamą. Już widzę, że każda ciąża jest inna. W pierwszej ciąży było dobrze- żadnych mdłości ani innych przypadłości, w drugiej -makabra!!! A poza tym mieszkam pod Krakowem. Pozdrawiam wszystkie Kwietnióweczki
 
reklama
No to i ja się przywitam, jeśli można.
Mam na imię Justyna, mam 28 lat, mieszkam rzut beretem od Krakowa, gdzie pracuję.
Obecnie jestem na L4. O ciąży wiem od dwóch tygodni, ale do 'wpisania się' tutaj miałam poczekać do najbliższego poniedziałku, do wizyty u lekarza. Będę mięć USG i mam wieeeeeelką nadzieję zobaczyć serduszko :)
Staram się być optymistką i mieć same pozytywne myśli, ale niestety nie jest to moja pierwsza ciąża- w styczniu w tym roku poroniłam w 10tc.
Trzymam kciuki za nas wszystkie :)
pozdrawiam kwietnióweczki:D
 
Do góry