reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

powrót do formy:)))

Naughty kochana zdjęcia kłamią w moim przypadku:-( Ja tez nie liczę na ciuchy sprzed ciąży. Szczęscie, ze są alladyny i leginsy:)
Mój Ł. stwierdził, że dupcia mi urosła. To juz w ogole mnie zmobilizowało do ruszania się. Dziś jedli pizze a ja otreby i jogurt ehhhh...koniec!

Marciaa sama pisalas ze zdjecia klamia, na fotkach tez sie sobie podobam, gorzej przed lustrem, na szczescie w domu duzego lustra nie posiadam i dzieki temu nie musze sie dreczyc, bo sie cala poprostu nie widze. ;)

kurcze a ja mam lustro w przedpokoju i jak ide do kuchni to sie widze niestety. Teraz w koszulce to jeszcze jest w miare, ale jak latalam w te upaly w samym staniku to apopleksji dostawalam..
Mnie zostal brzuch. Nogi i tylek wrocily do normy. No , ale wiedzialam , ze tak bedzie.
Ladnie spadalam jak bylam na diecie , teraz niestety juz widze roznice. 2 cm w pasie znowu powrocily i + 1 kg.
 
reklama
No to ja o dziwo mam inny problem, rzeczy z przed ciazy uwaga....SA DLA MNIE ZA DUZE!!!Wszystko mi spada z tylka, biodra mi sie zwezyly, nie wiem jakim cudem, no i waze mniej niz przed ciaza, a nawet przed slubem;) co do podobania sie sobie, to tez lipa rozstepy i jeszcze raz rozstepy, ale moje nowe biodra sa ok. Poszlam nawet na zakupy i tak z przyzwyczajenia lapalam za roz L, a pozniej okazalo sie, ze M a nawet S jest na mnie dobre:D a tak wszyscy mi mowili, ze po ciazy to na pewno mi zostanie z 5 kg hihihi


ale jestes szczesciara:) chcialabym wazyc jak sprzed ciazy...nieststy to jeszcze 4 kg temu:/

ale najlepszy prezent na imieniny...dzis osiagnelam wage sprzed ciazy:):)
 
Do dziewczyn po cc:
czy macie nadal drętwy brzuch? Ja czasem mam wrażenie, że to nie mój brzuch. I dotykanie go, albo kopanie przez Kubę powoduje takie nieprzyjemnie wrażenie, ni to ból ni to co:baffled:
W sumie ginka mówiła mi, że to może potrwać do pół roku, bo zostały przecięte nerwy, ale u mnie się nic nie zmienia, a chyba powinno zanikać:confused:
 
dziewczyny czytam was tak i łapię coraz większego doła. ja weszłam we wszystkie rzeczy z przed ciąży ale jednak waga nie ta sama i do tego ten mój okropny flak zamiast brzucha blee
 
Do dziewczyn po cc:
czy macie nadal drętwy brzuch? Ja czasem mam wrażenie, że to nie mój brzuch. I dotykanie go, albo kopanie przez Kubę powoduje takie nieprzyjemnie wrażenie, ni to ból ni to co:baffled:
W sumie ginka mówiła mi, że to może potrwać do pół roku, bo zostały przecięte nerwy, ale u mnie się nic nie zmienia, a chyba powinno zanikać:confused:

mialam tak zniklo ok miesiaca po cc.

co do wagi u mnie jakies 48 kg.Przed ciaza 47 wiec ok.Brzuch mam ok,jedynie biodra i tylek mi zostal.Ale moj R zadowolony,bo wczesniej bylam "bezdupna"
 
Mysza zazdroszcze!Ja to kurcze na tym urlopie to jeszcze przytylam 3 kilo!!!!:wściekła/y:Juz w ogole nie wiem jak ja to robie...widocznie picie wody powoduje tycie....
 
A ja zaczęłam znów jeść słodycze :zawstydzona/y: Ale mam silną wolę :crazy: Wczoraj weszłam na wagę i okazało się, że schudłam jeszcze 2 kg i mam 58, czyli mniej niż przed ciążą. Nie mam pojęcia, jak to się stało, ale cieszę się :-) Mam nadzieję, że waga się nie popsuła.
 
fiołkowa - szczerze mówiąc, to ja nie miałam w ogóle takiego wrażenia, że coś mi się dzieje dziwnego z brzuchem po cc. Z czuciem wszystko tak jak przed ciążą,z wagą tylko ciągle nie tak:no:
 
reklama
Do góry