reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

powrót do formy

Dzagudzie, gratuluję i dalej czekam na nową Ciebie na zamkniętym :-)

agik, hehehe trafiłaś w samo sedno tą obrzyganą garderobą. Nawet jak się ładnie ubiorę to i tak Maks wszystko obślini, albo serem z paszczy pobrudzi :-D:-D. A co do wagi to nawet udało mi się zrównać z wagą sprzed ciąży, ale niestety mięśnie zamieniły się w tkankę tłuszczową i dalej wyglądam jak wieloryb :wściekła/y:. Ruszać mi się nie chce, może tylko tyle ile z Maksem jestem na basenie to kilka machnięć ręką zaliczę :laugh2:
 
reklama
nie wiem gdzie pisać, a nowego wątku chyba nie ma co zakładać
domyślam się, że miałyście już cytologię po porodzie (ja właśnie wczoraj - spóźnioną bo jakoś do gina nie mogłam dojść- i czekam na wynik) w każdym bądź razie mam nadżerkę i gin stwierdził, że najprawdopodobniej będzie wypalanie, bo krioterapia może być za słaba, bo działa powierzchownie
jakie macie doświadczenia z wypalaniem nadżerki (o ile macie)
kiedyś miałam wymrażaną i było ok, nic nie czułam, jak to jest przy wypalaniu?
 
Kachasek ja miałam nadżerkę i wypalaną zamrażaną. Zdecydowanie odradzam wypalanie. Jak dla mnie ból był ogromny, w dodatku gin musi tam dmuchać głupio to wygląda (to akurat szczegół) ale jeszcze ten zapach od którego robiło mi się slabo. Pamiętam że z bólu trzymałam się fotela i modliłam się żeby już był koniec. Po jakims czasie nadzerka wrociła i tym razem miałam zamrazana i faktycznie nic nie czułam tylko potem bolał mnie brzuch,ale po wypalaniu tez mnie bolał. I powiem Ci że od tego czasu nadżerka nie wróciła, więc jeżeli moge doradzic to tylko zamrazanie.
 
dzięki... ale mnie pocieszyłaś:baffled: koleżanka mówiła, że tak ją bolało, że nie mogła dojść potem do domu, ale myślałam że przesadziła (zawsze miała fantazję)
gin powiedział, że wymrażanie pewnie nie będzie skuteczne, bo po porodzie zazwyczaj nadżerki są głębokie i wymrażanie właśnie może nie wystarczyć
dupa, nigdzie nie idę, na żaden zabieg:no::angry: wolę kolejny poród;-)
 
Kachasku nie chciałam Cię nastraszyć. Ale koleżanka mówiła prawdę. Ja byłam tak mądra ze prosto po zabiegu poszłam na siłownię i aerobik, bo byłam akurat jakies 2 tygodnie przed slubem. Gin kazał oszczędzać się przynajmniej przez tydzien ale dla mnie to za długo było. wieczorem strasznie mnie brzuch bolał ale na drugi dzień było ok. a może spróbuj isc do innego gina? Ja na Twoim miejscu już wolałabym zamrazanie lepsze to niż nic nie zrobić. Choć mówią że czasem po porodzie nadżerka może zniknąć więc jakby co to staraj się o rodzenstwo dla Misia hihi.
 
hihi... kto wie, może się postaram;-)
pójść pójdę, bo nie chcę kłopotów (a w rodzinie niestety były przypadki raka macicy i szyjki) za tydzień podejdę dowiedzieć się, co ciekawego wymyślił po zobaczeniu wyników i postaram się uprzeć przy wymrażaniu. wszystko ponoć zależy właśnie od wyniku badania
 
dzięki:tak: cóż, wolałabym jej nie mieć wcale, ale skoro się przyplątała i ponoć duży odsetek kobiet po porodzie ją ma, to nie zostaje nic, jak ją wytępić:crazy: czekam na info o metodzie i mam się zdecydować na termin...
to ja poproszę... jak zapadnę w sen zimowy;-):-D
 
kachasku wiem że Cię nie pocieszę ale moja przyjaciółka na wypalaniu zemdlała z bólu :-(

jakby sie uparł na wypalanie to po prostu to skonsultuj jeszcze u kogos
 
reklama
no efilo dzięki bardzo:eek: czy ktoś jeszcze chętny wbić szpilę?;-)na dodatek dzisiaj przyczłapało krwawienie i nie wiem, czy znów okres (po 2 tyg przerwy) czy to po badaniu:baffled:
 
Do góry