Dzagudzie, gratuluję i dalej czekam na nową Ciebie na zamkniętym :-)
agik, hehehe trafiłaś w samo sedno tą obrzyganą garderobą. Nawet jak się ładnie ubiorę to i tak Maks wszystko obślini, albo serem z paszczy pobrudzi . A co do wagi to nawet udało mi się zrównać z wagą sprzed ciąży, ale niestety mięśnie zamieniły się w tkankę tłuszczową i dalej wyglądam jak wieloryb . Ruszać mi się nie chce, może tylko tyle ile z Maksem jestem na basenie to kilka machnięć ręką zaliczę
agik, hehehe trafiłaś w samo sedno tą obrzyganą garderobą. Nawet jak się ładnie ubiorę to i tak Maks wszystko obślini, albo serem z paszczy pobrudzi . A co do wagi to nawet udało mi się zrównać z wagą sprzed ciąży, ale niestety mięśnie zamieniły się w tkankę tłuszczową i dalej wyglądam jak wieloryb . Ruszać mi się nie chce, może tylko tyle ile z Maksem jestem na basenie to kilka machnięć ręką zaliczę