Hankaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2019
- Postów
- 4 671
Płyn owodniowy jest w normie, pęcherz również.A jak z ilością płynu owodniowego ? Jest w normie ? To tez dużo mówi
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Płyn owodniowy jest w normie, pęcherz również.A jak z ilością płynu owodniowego ? Jest w normie ? To tez dużo mówi
Rozumiem, dziękuję za informację. Za trzy tygodnie mamy kontrolę i zobaczymy jak wygląda sytuacjaJa mam w ogóle powiększone, bo mam podwójna budowę układu kielichów miedniczkowo nerkowych tak wiec nic się z tym nie da zrobic.
Dokładnie, też sie na początku stresowałam, ale później oswoiłam sie z sytuacja, poczytałam trochę na ten temat i sie uspokoiłam. Wszystko będzie dobrzeSpoko.
Jesli wszystkie inne parametry dziecka są w normie to po prostu wystarczy, żeby dziecko było pod stała kontrola poradni nefrologicznej. To schorzenie nie musi być w żaden sposób groźne czy przeszkadzać w normalnym życiu. Z tego co wiem, nie ma przy tym żadnych innych schorzeń „towarzyszących”.
Jest jak jest. Jeśli dziecko rozwija się prawidłowo, to nie ma co się martwić.
Moja córka się urodziła z powiększonym UKM jednej nerce 5,4 mm. Ma już prawie 10 miesięcy , od tamtej pory miała 2 razy USG kontrolne, jak miała ok 4 tyg i było bez zmian i po skończeniu 6 miesiąca - miedniczna już w normie a kielich zmniejszył się do 3,4 mm . A jak to będzie dalej wyglądać to zobaczymy na USG po ukończeniu roku.Dziewczyny może poratujecie dobrą radą..
Miałam dzisiaj połówkowe badania, wszystko teoretycznie jest ok ale okazało się że dzidzia ma poszerzony układ kielichowo miedniczkowy.. w jednej nerce 4,7mm w drugiej 5,2mm. Za trzy tygodnie muszę skontrolować co się dzieje ale już panikuje..
U mnie to samoJestem osoba, która to ma.
W żaden sposób nie utrudnia mnie to życia. Podobno ma się częściej bakterie w moczu, zalegają one w kanalikach nerkowych, ale szczerze gdyby mi nikt nie powiedział, ze to mam, to bym nie zwróciła uwagi.
Nic mnie nie boli, nic nie dokucza. Ot, norma.
Czy było to zdiagnozowane w ciąży? Trzymam kciuki by wszystko było okMoja córka się urodziła z powiększonym UKM jednej nerce 5,4 mm. Ma już prawie 10 miesięcy , od tamtej pory miała 2 razy USG kontrolne, jak miała ok 4 tyg i było bez zmian i po skończeniu 6 miesiąca - miedniczna już w normie a kielich zmniejszył się do 3,4 mm . A jak to będzie dalej wyglądać to zobaczymy na USG po ukończeniu roku.
Dodam , że nic jej nie dolega .
Szczerze Ci powiem, że nie kojarzę aby mieć taką wiedzę w czasie ciąży, wsumie to w dniu wypisu się dowiedziałam , że musimy to kontrolować .Czy było to zdiagnozowane w ciąży? Trzymam kciuki by wszystko było ok