reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Postepy Naszych Dzieciatek. :-D

reklama
luczynko my tak samo 62 na topie a 3 ubranka to nadal na 59 ;-)jakas taka drobnica sie nam przytrafiła wsród roslych wrzesiówek
 
Moj Kamilek nosi rozmiar 68 i zakładam też 62 ale 62 to nie wyglądają na ten rozmiar bo są duże. Dziś miał szczepienie i był ważony waży już 6500gr.
 
Cleo masz racje ze drobnica :tak: :-D A myslalam ze moje dziecko jest pulchniutkie i dosc duze a tu prosze;-) Ja to powiem szczerze ze jestem troszke w :szok: ze Wasze dzieciaczki nosza takie duze ciuszki. My mamy wszystko 62, ale jeszcze nie do wszytskich ciuszkow w tym rozmiarze Oliwka dorosla. Ma tylko jedne spodnie 74 i pajacyk 68 ktore sa identyczne wielkosciowo jak reszta naszych ciuszkow czyli rozmiar 62 :sick: Oliwcia dostala nawet dwa dresy na 62 ale o nich moze narazie pomarzyc bo ma je o wiele za duuuuze ;-)
 
Zreszta Oliwka nie ma po kim byc wysoka bo ja am zaledwie 168-9cm a moja maz 173. No chyba ze.... w koncu moja siostra i moja brat maja ponad 180 i to donrze ponad :tak: Wiec kto wie jak to kiedys bedzie ;-)
 
No to te nasze chłopaki są naprawdę duże :tak: ale przecież dziewczynki powinny być mniejsze :tak:Ja sprzedaję właśnie na allegro kombinezony po Igorze , bo już za małe a miały starczyć na całą zimę :-D Już musiałam kupić nowy większy kombinezon , bo w tamtym był mu ciasnawo:-D Te które sprzedaję są 65 długie i właściwie jeszcze na długość dobre , bo osobno jeden z nich ma buciki ale trochę za wąskie w klacie :-D i miałam problem z wkładaniem rączek :tak:
 
Wiecie co mój Szymek chce już siadać.Jak go złapie za rączki z leżącego to sam,bez mojej pomocy siada.A na wpół leżąco to musze go pilnować bo już raz zarył nosem.Nie chce leżeć,pręży się i złosci,a jak siedzi to aż mu papucha się śmieje:-p
Pewnie napiszecie że jeszcze za wcześnie ale to tak posiaduje chwilke:tak:
 
A mój Wojtus też probuje siadać,ale tak,że jak leży to podnosi glowę i ramiona;-) a jak mu podam rączki to sie podciąga;-)
 
reklama
pewnie i troszke za wcześnie ale skoro sami już próbują posiadywać to znaczy że są na to gotowi więc myślę ze chwila tak dobrej dla nich zabawy im nie zaszkodzi :-) byle tak dalej chlopcy ;-)
 
Do góry