reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
Heparynę miałam 0,4 i 75 polocard 1x dziennie.
Nie wiem. Raz tylko byłam w ciąży i to po in vitro ale to było na samym accofilu. Niestety być może przez mutacje nie udało się i poronilam jakoś w 6-7 tyg.
Naturalnie raczej nigdy nie byłam bo cykle mam idealne co do długosci. No, może mi się zdarzyły że 2 czy 3 cykle dłuższe ale czy wtedy coś zaskoczyło samoistnie to się niestety nie dowiem.
Ciekawa jestem czy któraś z dziewczyn słyszała coś nt odpowiedniej diety kiedy immunologia zawodzi. Ja wiem że to nasze dna ale skoro możemy wywołać raka to może i potrafimy w inny sposób wpływać na nasz organizm?
 
Ponoć komórki NK mogą być związane z poziomem witaminy D. Jeśli heparyna to Neoparin albo Clexane, to dawki leków mialas profilaktyczne - takie to mogą dawać rutynowo przy in vitro kobietom bez obciazen... Nie mówię, że było dla Ciebie za małe i spowodowało poronienie, ale to trzeba monitorować... Zobacz co powie Ci immunolog, niektórzy z nich też interesują się trombofilia.
 
Ponoć komórki NK mogą być związane z poziomem witaminy D. Jeśli heparyna to Neoparin albo Clexane, to dawki leków mialas profilaktyczne - takie to mogą dawać rutynowo przy in vitro kobietom bez obciazen... Nie mówię, że było dla Ciebie za małe i spowodowało poronienie, ale to trzeba monitorować... Zobacz co powie Ci immunolog, niektórzy z nich też interesują się trombofilia.
Im więcej witaminy tym więcej NK? Skoro D3 poprawia odporność to tak by to wychodziło
 
Im więcej witaminy tym więcej NK? Skoro D3 poprawia odporność to tak by to wychodziło
Z drugiej strony, witamina D3 wycisza autoimmunologie i stany zapalne, więc można by podejrzewać, że organizm nie jest w takiej mobilizacji jak przy niedoborze. Na polskich portalach piszą o odpowiedniej wartości, w praktyce w Polsce mało kto ma przekroczone normy dla formy 1,25OH. Tu wygooglalam taki artykuł, nie wiem, czy wyczerpuje temat:
 
Ostatnia edycja:
Nie wiem czy ten link się otwiera a nie mogę edytować, wolę podać linki do stron a nie do wyszukiwarki:

 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, skoro wątek trochę ożył, to spytam. Kilka miesięcy temu ktoś napisał, że jego lekarz (kojarzy mi się że któryś doktor P - Przybycien lub Paśnik, ale może mam źle skojarzenie, bo nie mogę znaleźć tego posta wyszukiwarka) uważa, że w ciąży krwawią pacjentki immunologiczne. Czy komuś coś w tym temacie świta? Czy na to jest jakaś rada?

Pytam, bo znowu krwawie, ciąża utrzymana, ale ile można... Mam wysokie ANA, dodatni LA, więc coś w tym temacie jest. W ciążach wcześniejszych badałam ANA, LA, było OK, nie było krwawień.
Hej! Tak rzadko tu zaglądam… To mnie mówił Przybycień.
 
reklama
Do góry