Oczekujaca123
Fanka BB :)
Ja dzis po wizycie u gin. Szyjka na sprzęcie tym co zawsze to ok 5.5cm ale mozna ja tez zmierzyx jako 4.5 bo te 2cm to takie pracujące bo dziwnie sie uklada ale nie jest to rozwarcie tak czy tak gin mowi ze jest dobrze. Dzieciaki rozwijają sie prawidlowo. Amelka wazy 230g a Stas 201g wychodzi ze sa starsze o killa dni niz wychodzi z OM. Ale zeby nie bylo kolorowo
To q ktoryms ze szpitali zarazilam sie bakteria.. wyszla w posiewie z moczu. I teraz ostrzegam wszystkich ! Moje badanie ogolne moczu nie wykazalo bakterii ! A w posiewie wyszedl staphylococcus haemolyticus... gronkowiec ktory jest wrazliwy na antybiotyki te ktore w ciazy sa zakazane... wiec cudownie. Gin mowi ze od tego mozw mnie bolec brzuch od tego moze tez szyjka pracowac... i trzeba uwazac. Problem taki ze jak tego nie wylezcze to nikt mi szwu nie zalozy nawet jak cos sie będzie dzialo. Plakac mi sie chce. Gin pobrala mi wymaz z szyjki dzis zawiozlam sobie do szpitalnego labu. Kazala powtorzyc posiew moczu i jak drugi raz w innym.labie wyjdzie to samo to da mi antybiotyk ale inny niz z antybiogramu taki ktory kiwdys sie podawalo. Nagle jest niby zakazany (amoksycilina..) ale jest bezpieczniejszy niz te co sa na antybiogramie... no i Zobaczymy. Poki co modle siw by ta swinska bakteria nie byla w szyjce i licze ze jednak jakos w magiczny sposob zniknie z posiewu moczu ktory bede robila jutro... eh. Zawsze musi byc cos nie tak...
To q ktoryms ze szpitali zarazilam sie bakteria.. wyszla w posiewie z moczu. I teraz ostrzegam wszystkich ! Moje badanie ogolne moczu nie wykazalo bakterii ! A w posiewie wyszedl staphylococcus haemolyticus... gronkowiec ktory jest wrazliwy na antybiotyki te ktore w ciazy sa zakazane... wiec cudownie. Gin mowi ze od tego mozw mnie bolec brzuch od tego moze tez szyjka pracowac... i trzeba uwazac. Problem taki ze jak tego nie wylezcze to nikt mi szwu nie zalozy nawet jak cos sie będzie dzialo. Plakac mi sie chce. Gin pobrala mi wymaz z szyjki dzis zawiozlam sobie do szpitalnego labu. Kazala powtorzyc posiew moczu i jak drugi raz w innym.labie wyjdzie to samo to da mi antybiotyk ale inny niz z antybiogramu taki ktory kiwdys sie podawalo. Nagle jest niby zakazany (amoksycilina..) ale jest bezpieczniejszy niz te co sa na antybiogramie... no i Zobaczymy. Poki co modle siw by ta swinska bakteria nie byla w szyjce i licze ze jednak jakos w magiczny sposob zniknie z posiewu moczu ktory bede robila jutro... eh. Zawsze musi byc cos nie tak...