reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@kasiula222 ten do którego chciałaś iść. Ale nie będę już pisała publicznie nazwiska bo szkoda nawet... jak coś to mogę Ci napisać na priv ;*
@agatush czyki istnieje obawa, ze mogę mieć jakieś nieprzyjemności? Moja kuzynkę pare lat temu ZUS w ciąży wezwał na komisje... 8-)
 
reklama
@olaa90 nie wiem właśnie czy możesz po takim czasie wziąć urlop z powodu tej niezdolności do pracy. Dowiedz się żebyś potem nie miała problemów jakichś....
QUOTE="Marthi, post: 17539337, member: 169817"]@olaa90 @marzycielka81 - ja miałam teraz przeboje z wypłata i moim L4... i jednak mój szef się mylił, a mąż miał racje. Jeśli w ciągu całego roku przekroczysz 33 dni L4 (nieważne czy łącznie czy jednorazowo), płatność przechodzi na ZUS. W Twoim Ola wypadku najpewniej za 3 dni urlopu zapłaci pracodawca, a resztę ZUS. Ja teraz tez do 4.12 miałam zapłacone przez szefa, a na większa resztę czekam od ZUSU bo po zsumowaniu wcześniejszych L4 miałam już 33 dni zwolnienia i resztę świadczenia płaci ZUS :/ niestety może to potrwać 30 dni ponoć także jestem trochę wkurzona... no ale cóż. Poczekam. Szczęście, ze jest mąż i nie mam nad sobą jakiegoś kredytu bo tak to by było ciężko związać koniec z końcem. A przelicza się to tak, ze bierze się średnia z zarobków za ostatnie 12 miesięcy (u mnie podstawa + premia) i z tego odlicza się składki czyli liczymy od tej kwoty 80% (w moim przypadku, w ciąży jest chyba 100%?) i to x liczba dni.

@aspekt - oko? Hahah dobre.

@nafoczka - zdrówka dla męża :([/QUOTE]

Przepis jest taki że 33dni choroby w czasie roku kalendarzowego płaci pracodawca, od 34 dnia choroby płaci ZUS. Tu nie ważne czy to w ciągu czy nie, liczą się dni w roku kalendarzowym. Jeśli firma jest duża czyli zatrudnia powyżej 20 osób to przelew dostajesz od pracodawcy i on sobie to rozliczy z ZUSem. Niestety w takich przypadkach często pracodawcy kręcą i nie płacą od całości, bo np mają jakiś niezgodny z prawem regulamin... Ja właśnie walczę u siebie o kasę, bo niew l4 100 % płatne w ciąży a dostałam wypłatę 400 zł mniejsza.... Także no, są cyrki niestety.


Wydaje mi się że pracodawca nie ma prawa widzieć kodu choroby. To są dane wrażliwe i wydaje mi się że w tych elektronicznych też nie będzie ich widział. Widzi tylko kod B żeby wiedzieć że ma płacić 100% i wydaje mi się że tyle
 
@roki_1991 wg księgowego mojego pracodawcy da rade to pokryć urlopem (za grudzień wyjdzie 1 dzień i za styczeń 2 dni)... w rozliczeniu on do zusu wysyła te dni l4 pokryte, oni zwracają kasę a za ten urlop dostaje od pracodawcy i niby suma sumarum kasa na przelewie jest ta sama tyle, ze komplikacje ;/ (od pracodawcy tez mam przelew)... nie no stresuje mnie to jak nie wiem o_Oo_Oo_O zawsze coś musi być... a dlaczego aż tyle masz mniej??
 
@olaa90 tylko jeśli bierzesz urlop na przełomie roku, i styczeń zaczynasz na nowo chorobowe, to niech twój pracodawca ma świadomość że znowu od stycznia 33 dni płaci ci on, a dopiero potem ZUS. Więc no.... O to też się dowiedz.
U mnie dłuższa historia, ale generalnie nie liczą wszystkiego i walczę teraz o swoje ;)
 
Hej Laski,
kojarzę, ze chyba ten temat przewijal się ostatnio, więc pewnie się powtorze:( Co możecie polecić z własnego doświadczenia na zatoki i przeziębienie? Uzywam Irigasin, jem kiszonki, dostałam od lekarza Budherin i nic....bez zmian... :(
 
Zobacz załącznik 930281


Co pierwsze zobaczylyscie?

Ja:

Dziecko
Pieniądze
Pielucha

[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
O kurde, seks, wódka i miłość. Tylko po co mi ta wódka?? :D

Ola nie powinnaś być bez badan dopuszczona do pracy po 30 dniach urlopu. Lepiej jakby lekarz jakikolwiek pokrył ci ciągłość bo może dać do 3 dni wstecz

U mnie smutno. Mąż choruje. Nerka ma stan zapalny, zatrzymało wodę, bolą go plecy i ma temp. i czekamy na wyniki badań od nefrolog. Niestety nie dość że jedna to po tym wirusie nadszarpnieta. Jakoś mi smutno i bardzo ciężko :( bardzo kocham tego "uparciucha" ;)

Mocno tule, siły i zdrówka. :*
 
@olaa90 nie wiem właśnie czy możesz po takim czasie wziąć urlop z powodu tej niezdolności do pracy. Dowiedz się żebyś potem nie miała problemów jakichś....
QUOTE="Marthi, post: 17539337, member: 169817"]@olaa90 @marzycielka81 - ja miałam teraz przeboje z wypłata i moim L4... i jednak mój szef się mylił, a mąż miał racje. Jeśli w ciągu całego roku przekroczysz 33 dni L4 (nieważne czy łącznie czy jednorazowo), płatność przechodzi na ZUS. W Twoim Ola wypadku najpewniej za 3 dni urlopu zapłaci pracodawca, a resztę ZUS. Ja teraz tez do 4.12 miałam zapłacone przez szefa, a na większa resztę czekam od ZUSU bo po zsumowaniu wcześniejszych L4 miałam już 33 dni zwolnienia i resztę świadczenia płaci ZUS :/ niestety może to potrwać 30 dni ponoć także jestem trochę wkurzona... no ale cóż. Poczekam. Szczęście, ze jest mąż i nie mam nad sobą jakiegoś kredytu bo tak to by było ciężko związać koniec z końcem. A przelicza się to tak, ze bierze się średnia z zarobków za ostatnie 12 miesięcy (u mnie podstawa + premia) i z tego odlicza się składki czyli liczymy od tej kwoty 80% (w moim przypadku, w ciąży jest chyba 100%?) i to x liczba dni.

@aspekt - oko? Hahah dobre.

@nafoczka - zdrówka dla męża :(

Przepis jest taki że 33dni choroby w czasie roku kalendarzowego płaci pracodawca, od 34 dnia choroby płaci ZUS. Tu nie ważne czy to w ciągu czy nie, liczą się dni w roku kalendarzowym. Jeśli firma jest duża czyli zatrudnia powyżej 20 osób to przelew dostajesz od pracodawcy i on sobie to rozliczy z ZUSem. Niestety w takich przypadkach często pracodawcy kręcą i nie płacą od całości, bo np mają jakiś niezgodny z prawem regulamin... Ja właśnie walczę u siebie o kasę, bo niew l4 100 % płatne w ciąży a dostałam wypłatę 400 zł mniejsza.... Także no, są cyrki niestety.


Wydaje mi się że pracodawca nie ma prawa widzieć kodu choroby. To są dane wrażliwe i wydaje mi się że w tych elektronicznych też nie będzie ich widział. Widzi tylko kod B żeby wiedzieć że ma płacić 100% i wydaje mi się że tyle[/QUOTE]



@olaa90 nie wiem właśnie czy możesz po takim czasie wziąć urlop z powodu tej niezdolności do pracy. Dowiedz się żebyś potem nie miała problemów jakichś....
QUOTE="Marthi, post: 17539337, member: 169817"]@olaa90 @marzycielka81 - ja miałam teraz przeboje z wypłata i moim L4... i jednak mój szef się mylił, a mąż miał racje. Jeśli w ciągu całego roku przekroczysz 33 dni L4 (nieważne czy łącznie czy jednorazowo), płatność przechodzi na ZUS. W Twoim Ola wypadku najpewniej za 3 dni urlopu zapłaci pracodawca, a resztę ZUS. Ja teraz tez do 4.12 miałam zapłacone przez szefa, a na większa resztę czekam od ZUSU bo po zsumowaniu wcześniejszych L4 miałam już 33 dni zwolnienia i resztę świadczenia płaci ZUS :/ niestety może to potrwać 30 dni ponoć także jestem trochę wkurzona... no ale cóż. Poczekam. Szczęście, ze jest mąż i nie mam nad sobą jakiegoś kredytu bo tak to by było ciężko związać koniec z końcem. A przelicza się to tak, ze bierze się średnia z zarobków za ostatnie 12 miesięcy (u mnie podstawa + premia) i z tego odlicza się składki czyli liczymy od tej kwoty 80% (w moim przypadku, w ciąży jest chyba 100%?) i to x liczba dni.

@aspekt - oko? Hahah dobre.

@nafoczka - zdrówka dla męża :(

Przepis jest taki że 33dni choroby w czasie roku kalendarzowego płaci pracodawca, od 34 dnia choroby płaci ZUS. Tu nie ważne czy to w ciągu czy nie, liczą się dni w roku kalendarzowym. Jeśli firma jest duża czyli zatrudnia powyżej 20 osób to przelew dostajesz od pracodawcy i on sobie to rozliczy z ZUSem. Niestety w takich przypadkach często pracodawcy kręcą i nie płacą od całości, bo np mają jakiś niezgodny z prawem regulamin... Ja właśnie walczę u siebie o kasę, bo niew l4 100 % płatne w ciąży a dostałam wypłatę 400 zł mniejsza.... Także no, są cyrki niestety.


Wydaje mi się że pracodawca nie ma prawa widzieć kodu choroby. To są dane wrażliwe i wydaje mi się że w tych elektronicznych też nie będzie ich widział. Widzi tylko kod B żeby wiedzieć że ma płacić 100% i wydaje mi się że tyle[/QUOTE]

@olaa90 ja polowkowe w pierwszej ciazy mialam 20+2
I teraz lekarka od razu kazala sie umowic w 20tyg to wypada 18luty 20t1d

@nafoczka a kojarzysz z jaka dlugoscia zaczynalas ? Ja jestem zla bo nie wiem jaka mialam w poprzedniej ciazy i tez nie wiem czy była super dluga jak teraz czyli w zaleznosci od lekarzy i sprzetu min. 4.5 a max 6cm ;p bo ponoc jakas taka zawinieta jest i kazdy mierzy inaczej ale pierwsza prosta czesc ma min 4.5 i teraz nie wiem czy jest fajna na poczatku potem nawala czy jednak cos bylo nie tak od poczatku albo to byla infekcja lub niewydolnosc.. eh.. z niecieprliwoscia czekam na wizyte 10go u profesora..

Zdrowka dla meza ;*

@marzycielka81 mi tez przelewy robi pracodawca.

@agatush zgadzam sie co do badan przed powrotem do pracy, ale czy to sie tyczy tez przejsxia na urlop po l4? Wydaje mi sie , ze nie, bo przeciez bwdac na urlopie nie jestes na stanowisku pracy, badania potrzebne sa na wykonywanie swojje pracy.. tak mysle ;p

@roki1991 widze ze z pracodawca nie udalo ci sie wyjasnic :( jak teraz "walczysz"? Powodzenia !
Kodu choroby nie widac, to nie sprawa pracodawcy ;) mi moja gin juz dwa razy inny wpisala z tefo co wiem, raz mialam ze xiaza i jakies infekcje a teraz chyba cos z plamieniami bolami itp
Ciesze sie ze pracuje w panstwowce... daja wiecej niz bym sie spodziewala... choc i tak marnie zarabiam ;p

@Nadzieja2018 na przeziebienie miod cytryna z herbatka z imbiru (imbir kroisz i gotujesz , od momenti zagotowania z 10min) potem mieszasz z cytryna i miodem i juz. Gardlo pluczesz woda utleniona z woda zwykla i sola, do ucha wlewasz wode utleniona, termofor kładziesz sobie na gornej czesci plecow albo klatce piersiowej, na gardlo tantum verde w spray, do picia na gorne drogi oddechowe tabletki emskie do kupienia w aptece - naturalne, i inhalacje z miety, szalwi i co tam jeszcze masz. To takie moje sprawdzone metody ;p

A ja wczoraj dostalam wyniki z krwi z prenatalnych i wszystko ok. Balam sie , bo gin uprzedzala , ze przy blizniakach to czesto glupoty wychodza... fakt ze dziwi mnie to bo w ryzyku z ZD jeden plod ma 1:20000 a drugi 1:18645 ... [emoji14] wiec to chyba ta glupota. Ale ogolnie ryzyk z usg i krwi brak.
 
@Oczekujaca123 o tym pisałam wyżej. Jeżeli po np. 50 dniach l4 idziesz na 14 dni urlopu to na badania idziesz w pierwszym dniu po urlopie przed rozpoczęciem czynności na danym stanowisku - tak powinno być zgodnie z przepisami.
 
@olaa90 dostaniesz ta sama kase bo l4 i urlop to średnia z 12 miesięcy. Możesz pokryć 3 dniami urlopu i to nie ma nic wspólnego ze zdolnością bo zdolność według KP mówi że badania masz wykonać w 1 dniu rozpoczęcia pracy w trakcie pracy jak juz fizycznie w niej będziesz
 
reklama
@Porzeczka1234 @iveo i dziewczyny od Maliny... czy robilyscie usg prenatalne w gynemedzie czy gdzieś indziej? I czy orientujecie się kto robi takie usg w gynemedzie ? Zadzwonię tam w tygodniu się dopytać ale może ktoś wie
 
Do góry