reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
Dziewczyny, czy któraś z Was brała jeszcze ACC 200 lub 600? Zastawiam się czy nie powinnam dołożyć tego specyfiku do mojej listy leków?
 
Apolinka - mi Jerzak zleciła ACC200, ale nie chciała powiedzieć do kiedy, tylko, że jak zajdę w ciąże do mam do niej z Trójmiasta pociskać tylko po to, by tą informację uzyskać, więc odpuściłam. Asiuli kazała ACC600 tylko do transferu z tego, co pamiętam i Misiejkowi też Jerzak dała chyba.
 
Raptus gratulacje - podwójne szczęście!!!

Co do moich leków na początku ciąży - encorton 30 mg, fraxiparyna 0,4, acard, luteina i duphaston - końskie dawki (plamienia były), wit. B12 metylowana, B6, witamina D, kwas foliowy 15 mg (przesiadłam się z metylowanego) i to chyba tyle. Wzięłam ACC600 dwa razy, jak plamienia miałam (tak mi Misiejek poradziła, ona brała z polecenia Jerzak) no i plamienia przeszły, ale chyba bardzie po dużej dawce progesteronu niż po tym leku. Od 10 tygodnia nie mogłam patrzeć na tabletki, bo mdłości były masakryczne - i tak skonczyłam witaminy B brac oraz D, a także duphaston - zostałam na luteinie dowcipnej i reszcie. Aha i acard odstawiłam, bo plamiłam i na razie jadę na na samej fraxi.
 
Raptusku kochany ta dawkę zalecił mi prof Wilczyński z Lodzi (immunolog) bo pojechałam do niego po pomoc (wcześniej leczylam się u Malinowskiego ale przerwalam to leczenie i juz nie chcialam wracac do niego). Dawka taka ze wzgl na moje 4 poronienia i ostatnie poronienie mialam na zelaznym zestawie i wtedy mialam dawke 10 mg encortonu dlatego teraz prof stwierdzil ze 10 to stanowczo za malo tym bardziej ze mam ASA i zle testy CBA i IMK z immunologii. Na plamienie wzielam z 6 tabletek duphastonu plus luteina 50 dowcipnie 3x2 i to ACC600 2razy dziennie (ale wzielam tylko 2 dni bo wiecej sie balam) i po 3 dniach plamienie przeszlo (zanim wzięłam leki to trwalo juz 4 dni). potem wrocilo po miesiacu na 7 dni ale bylo malutkie i przeszlo tylko po lluteinie (w dawce 3x2 po 50 mg).
 
Gratulacje dla wszystkich przyszłych mamusiek abyście dotrwały do końca wraz z maleństwem ;) .

Dziewczyny jak ja czytam was wszystkie i ile wy leków bierzecie to nasuwa sie jedno ; aptekę obroniliscie;
Ja jestem 100 lat za murzynami nawet nigdy nie słyszałam o takich lekach i nawet nie wiem na co sa !!! Dopiero zaczynam badania
 
Raptus, Apolinka mocno trzymam kciuki &&& trzymajcie wynik a staraczki przynoście nowe cudne wieści ;-)(z lekką nutką zazdrości:)
Iris- głaskam brzusio ;*
Ewcia, dziękuje :* a gdzie sexshop? :-D
 
Dziewczynki od Jerzak, które biorą inofem czy ona Wam kazała go odstawić w ciąży? Bo wydawało mi się, że mam go brać cały czas, ale znalazłam kartkę z jej zaleceniami i z tych bazgrołów wychodzi na to, że powinnam go odstawić...;/

Gosiu, Agnieszko
jak tak u Was? Odezwijcie się ;)
 
reklama
Dziewczyny walczące z nk - może ta informacja już gdzieś padła, ale dla mnie to nowość, wyczytałam ja w książce fuhrmana Jeść by żyć - tłuszcz z ryb, czyli np. Tran w kapsułkach obniża poziom nk - można go stosować w chorobach autoimmunologicznych. Podobno działa do tego stopnia, że jeśli ktoś ma słabą odporność, to odradza się przyjmowanie tranu, właśnie z powodu silnego obniżania nk... Taka ciekawostka, może wam się przyda, ja chyba dzisiaj kupię :)
 
Do góry