Dziewczynki ja tak na szybko, ale widze ze sa pytania na które moge coś skrobnać.
Przede wszystkim witam nowe fasolki
)), Apolinka, Raptus zasikam kciuki, chociaz znam Wasz lęk, ze z optymizmem nie po drodze
(
ja mojego symyka w myślach juz traciłam setki razy , ale udało sie i Wam tez sie uda !!
Raptus ja miałam plamienia na początku i Jerzakowa przepisała mi ACC 100 raz dziennie i Cyclo 3 forte ( bez recepty , cos na wzmocnienie naczyń ) 2 razy dziennie, i plamienia przeszły, tym bardziej ze u mnie progesteron był wysoki, wiec to nie jego brak powodował plamienia.
Apolinko ja bralam i steryd i glucophage, za co jerzak mnie ostro opieprzyła i kazała steryd odstawiac, ale jakos nie miałam odwagi brałam w małych dawkach chyba do 21 tyg ciazy a glucko do 31 tyg ciaży.
Według jerzak to połaczenie tych leków podnosi insuline , ja jednak badałam ja w ciazy co dwa tygodnie i zawsze była ok.
Tyle ze ja restrykcyjnie przestrzegałam diety o niski IG, a to głowie pomaga utrzymac insuline w ryzach.
Iris jak dla Ciebie to włanie ta dieta bedzie ok, podesli maila to przesle Ci te wytyczne od dietetyczki.
a d-dimery zawsze rosna w ciazy, chociaz oczywiscie zalezy tez le przekraczaja, bo jak bardzo to moze powinna byc wieksza dawka heparyny, a jakie masz na wynikach normy ?
Barbinko z moczem moze tez byc tak ze zle został pobrany "materiał ", ja tez miałam bakterie, gin kazał powtórzyc i za dwa dni juz po nich śladu nie było, ale na wszelki wypadek i tak przez tydzien brałam chyba urosept i duzo duzo wody.
Madzia suwaczek leci, bardzo bardzo sie ciesze !!!!