Witajcie !
Dołączyłam do was dzis.
Wlasnie mija rok od drugiego poronienia.
Mam 29 "-lat 9 letniego syna i marze o drugim dziecku.
Duzo zaległości do przeczytania, ale proszę o pomoc, porade. Mieszkam pod warsZawa. Pierwsze poronienie czerwiec 2016, drugie luty 2017. Nikt nie chciał mnie zbadać, lekarze mówili ze tak czasem sie dzieje. Postanowiłam zrobić sama serie badań.
Antykoagulant t ujemny
P/p tarczycowe dodatnie ale nisko na górnej granicy /60 l, a obecnie spadły do 4
Ana 1:320 dsf70+++ Homogenno plamiste
Tarczyca ft3 ft4 Tsh Ok
Czekam na wyniki Amh, mutacji
B12 600
Kwas foliowy 10
Homocysteina 15(obecnie zbijam ja)
Czekam na zrobienie insuliny po obciążeniu
Maz przebadany nasienie Ok zbijamy mu homocysteine
Cytologia usg Ok
Mam tez stara borelioze która chyba obecnie supiona chociaż cholera wie 17 lat robi co chce/
Syn lat 8, ciaza Ok, bez suplementów bo nawet nie widziałam ze trzeba porób planowy naturalny w terminie.
Co ja mam dalej robic? Czekam na wizytę u prof. Jerzak ale może ma ktoś jakiś pomysł ?