Lilia, jak u Ciebie? Jak sie czujesz po prostu?
Będziesz sprawdzała czy coś wyszło z Twoich staranek, czy czekasz na @??
Jakoś się zbieram, aczkolwiek po tym co się dowiedziałam to tak różnie z tym bywa. Okazuje się, że w mojej klinice nie każda pacjentka jest traktowana tak samo, tzn. dla niektórych pacjentek można "obejść" przepisy, a dla niektórych nie można. Jest mi przykro, że klinika w której leczę się ponad 4 lata tak ze mną postąpiła
fondie - to, że ręce bolą to dobry objaw. To znaczy, że szczepienia działają

Strawbelka - chyba musisz się do tych objawów przyzwyczaić i wierzyć, że będzie dobrze, chociaż wiem, że to będzie trudne... Trzymam kciuki, żeby było dobrze