Dziewczynki jestem już po i powiem Wam że przejechałam się na tej szczepionce tak że hej....

Ostrzegam więc Was bo gdybym ja może wcześniej się z kimś zgadała to byłabym mądrzejsza. A więc jeśli I seria szczepień wyjdzie u Was nie za dobrze (czego oczywiście żadnej nie życzę;-)) to dzwońcie i ciśnijcie te babki żeby pogadały z Maliną w sprawie II serii już na pulowanych szczepionkach. Ja nie wiedziałam że tak trzeba, myślałam że to jest obligatoryjne że II seria jest już na pulowanych szczepionkach, tymczasem te lelije z rejestracji po prostu dzisiaj rozłożyły ręce bo pan doktor "im nie kazał" i one biedne nie wiedziały. No kuźwa, jeśli I seria wychodzi "in minus" to chyba logicznie że "nie dobija się koni"??? Tymczasem ja dzisiaj jakby nigdy nic dostałam sobie czystą szczepioneczkę od męża. Szkoda gadać jak się wkurzyłam

Nie dość że prawdopodobnie zmarnowałam 650 zł + dojazd i urlop to jeszcze być może sobie tym zaszkodziłam (o bólu nie wspomnę). Zrobiłam przepytywankę tej babce no i zobowiązała się rozmawiać z Maliną. I co się okazało??? Że nic się nie stało że dostałam szczepionkę tylko od męża - to są jej słowa, no i oczywiście nastepna będzie od dawcy. Nic się nie stało oprócz tego że niesłusznie na mnie zarobili cholera

Dziewczyny które były wcześniej "ostrzeżone" przez kogoś albo przyjechały gratis na wizytę miały już pulowane szczepionki.....
A tak w ogóle dzisiaj szczepienie znowu bardziej bolało, no i nie wiem czy z tego stresu i wkurzenia źle się czułam....
Madzik witaj!!! Rozumiem że oprócz kariotypu nie robiłaś póki co żadnych innych badań??? Wkleję Ci te które ja robiłam::
Wykaz badań które robiliśmy z mężem:
- badanie kariotypu (oboje)
- diagnostyka trombofili wrodzonej - mutacja V-Leiden, genu protrombiny, MTHFR
- p/ciała antyfospolipidowe (APL) Igm,Igg
- p/ciała antykardiolipidowe (ACA)Igm, Igg
- antykoagulant toczniowy
- p/ciała p.jądrowe i p/cytoplazmatyczne (ANA 1)
- chlamydie
- mycoplasma i ureoplasma
- TSH
- FT3, FT4
- anty TG i anty TPO
- wskaźnik i czas protrombinowy
- czas trombinowy
- p/ciała przeciwprotrombinie (PPT)
- APTT
- D-dimery
- INR
- fibrynogen
- cytomegalia
- tokspolasmoza
- wszystkie hormony cyklu
- p/ciała p.łożyskowe (APA)
- p/ciała p.plemnikowe (ASA)
- ocena cytokin i współczynnika Th1,Th2
- p/ciała przeciw beta 2-glikoproteinie
- oporność na aktywowane białko C
- antytrombina III
- białko C
- białko S
- Lupus anticoagulant (LA)
- czynnik krzepnięcia VIII
- aktywność komórek NK
- AMH
- test IMK (limfocyty)
- test limfocytotoksyczny (LCT)
- homocysteina
Mój mąż + badania które musiał przejść jako dawca limfocytów:
- pełne badanie nasienia
- WR
- antygen HBs
- p/ciała antyHCV
- p/ciała anty CMV Igm,Igg
- wirus HIV
- Aspart
- Alat
- bilurbina całkowita
Oprócz tego przeszłam histeroskopię macicy razem z pobraniem wycinka śluzówki macicy.
Co do dr Jerzak podobno wielu parom pomogła i raczej pozytywnie się o niej na bocianie dziewczyny wypowiadają z tym że przygotuj się na to pewnie powie Ci że masz PCO. Każdy lekarz immunolog ma coś na czym bazuje, a ona podobno ma takiego konika

W sumie jesli mieszkasz w W-wie to i tak masz szczęście bo My wszystkie dojeżdżamy do Łodzi z różnych stron Polski.