reklama
Wiolcia_6
Grudniówka 2010 :)
Pierwsze słyszę o skierowaniu do szpitala na poród - wg mnie karta ciąży jest twoim skierowaniem ;-)
Nie potrzebne skierowanie. Fakt, że zazwyczaj lekarz wypisuje ale ja np. ze swoim wróciłam. Jak przylazłam z bólami to nikt mnie o skierowanie nie pytał. Przyjma Cie na każdą porodówke.
A w ogóle to znajoma sąsiadki urodziła dwa tygodnie temu i na naszej porodówce miejsc brakuje. Dziewczyny na korytarzu lezały....
A w ogóle to znajoma sąsiadki urodziła dwa tygodnie temu i na naszej porodówce miejsc brakuje. Dziewczyny na korytarzu lezały....
U
użytkowniczka r
Gość
Ja mam skierowanie
madziara158
Grudzień 2010
Pod koniec ciąży wystawiają skierowanie, ale to przeważnie na wypadek jak przenosisz. W takim wypadku w planowanym dniu porodu musisz się zgłosić na oddział ze skierowaniem. Tam robią ktg i badanie i wypuszczają do domu. No i wtedy co kilka dni meldujesz się na ktg do momentu porodu lub wywołania.
Wiem, że niektórzy lekarze wystawiają nawet tzw. zlecenia na karetkę, bo wiadomo, że karetka rodzącej, której nie odeszły wody się nie należy.
Wiem, że niektórzy lekarze wystawiają nawet tzw. zlecenia na karetkę, bo wiadomo, że karetka rodzącej, której nie odeszły wody się nie należy.
Pod koniec ciąży wystawiają skierowanie, ale to przeważnie na wypadek jak przenosisz. W takim wypadku w planowanym dniu porodu musisz się zgłosić na oddział ze skierowaniem. Tam robią ktg i badanie i wypuszczają do domu. No i wtedy co kilka dni meldujesz się na ktg do momentu porodu lub wywołania.
A, to może dlatego moja Mama miała skierowanie - bo z moimi braćmi była w szpitalu właśnie parę dni po terminie, bez żadnych skurczów. Ja się wypchałam na świat 9 miesięcy za wcześnie i to pupą chciałam, więc tu było inaczej...
reklama
Antylopka
Potrojna mamuska
Nie potrzebne skierowanie. Fakt, że zazwyczaj lekarz wypisuje ale ja np. ze swoim wróciłam. Jak przylazłam z bólami to nikt mnie o skierowanie nie pytał. Przyjma Cie na każdą porodówke.
A w ogóle to znajoma sąsiadki urodziła dwa tygodnie temu i na naszej porodówce miejsc brakuje. Dziewczyny na korytarzu lezały....
mnie przyjeli do porodu, a była IP zamknieta, bo takie przeciążenie mieli. Ale że miałam rozwarcie 5 cm, to nie mogli mnie odesłać nigdzie, hehe
jakbym miała 3 i by mi kazali jechac do innego, to bym wróciła za 2-3 godziny, bo wiedziałam, że w żadnym innym nie bede w poznaniu rodzic
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: