reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poród

Tak siedziałam na necie i poczytalam to zapakowałam 30 sztuk Pampersów. U nas chyba tez dają kilka dziennie cos mi sie kojarzy jak moja koleżanka rodziła ponad 3 lata temu. Wkładów biorę dwie paczki.
Co do butelki pomysł dla mnie dobry, ale moja matka powiedział, że jak wezmę butelkę to nie bedę już tak nastawiona na karmienie piersią.
 
reklama
My mamy jedna mała AVENTA (125ml). Drugiej właśnie póki co nie kupuję, jeśli okaże sie niepotrzebna. Jak cos potem kupi sie juz dużą.
 
Tak siedziałam na necie i poczytalam to zapakowałam 30 sztuk Pampersów. U nas chyba tez dają kilka dziennie cos mi sie kojarzy jak moja koleżanka rodziła ponad 3 lata temu. Wkładów biorę dwie paczki.
Co do butelki pomysł dla mnie dobry, ale moja matka powiedział, że jak wezmę butelkę to nie bedę już tak nastawiona na karmienie piersią.
przecież pieluchy i wkłady są w szpitalu ile potrzeba
 
Ja byłam na porodówce i powiedzieli,zeby dla dziecka zabrać Pampersy i chusteczki, a dla siebie wkłady itd... Jak byłam w pierwszej ciąży na zabiegu to dawali wkłady.Choć marudzili. To był inny szpital. Tutaj do szpitali trzeba nawet zabierac ze soba papier toaletowy.
 
Elena wszystko zależy od szpitala. Jeżeli w razie problemów z laktacją, lub nie planowanej cc dokarmiają strzykawką, nie bierz butelki.Poza tym wcale nie są tacy chętni żeby dawać mieszanki w szpitalu. Ale jak mają mi go w razie czego dokarmiać zwykłą butelką to wole mieć swoją. Albo weż pare strzykawek, też się nad tym zastanawiam poważnie. A butelke zostaw w widocznym miejscu i chłop doniesie.Ja Lolka na początku dokarmiałam strzykawką, tylko trzeba to pomalutku robić.I dużo zależy od położnych...Czasem szpital swoje a położne swoje...Pampersów bierzesz 30 sztuk?? Hmm to pewnie tyle i ja wezme....Ostatnio spędziłam w szpitalu tydzień teraz mam nadzieje, że uda mi się sn, żółtaczki dużej nie będzie i wyjdziemy raz dwa. I choc nie wiem jak będzie z piersią to mieszanki na razie nie kupuje. Dopytam lekarza, czy może mi jakies tabletki dobrać, żebym mogła karmić. Ostatecznie moge na relce dalej ciągnąć...Choćby troszke, pare tygodni...Marzy mi sie do pół roku przynajmniej, bo, że do dwóch lat nie dam rady to akurat wiem. najabrdziej bym chciała do roczku ale to pewnie marzenie ściętej głowy...16 mam wizyte u spychiatry.
 
To co z netu wyczytałam to 20-30 sztuk. Jedna pisała ,ze 20 to za duza, a inna ,ze mozna wziąść 30. Nawet biorę dzidziusia rzeczy od razu, bo gdybym musiała sama wracać ze szpitala to nie chcę być od nikogo uzależniona. Wiadomo ludzie pracuja, a jak wezmę wszystko będę spokojniejsza.
Zastanawiam się, czy na wszelki wypadek brać smoczek uspokajacz.
Co mi ostatnio go głowy nie przychodzi z pakowaniem torby. Żebym tylko niczego nie zapomniała. ;-p
 
A butelke zostaw w widocznym miejscu i chłop doniesie.

Czasem nie mogę wyjść z zadziwienia jak czytam sobie, co piszecie :) Wasi Mężowie naprawdę nie wiedzą, co jest gdzie w domu, że trzeba aż na wierzchu zostawiać?:)

***
Mój Mąż właśnie czyta z naszej "encyklopedii" ciąży rozdział o porodach, bo go "postraszyłam", że mi brzuch opada i ma już mało czasu ;) Zamilkł jakoś dziwnie... ;)
 
Ja biorę rzeczy tylko dla siebie plus dla malucha chusteczki i pieluchy (sztuk 10-15 w razie czego ma kto dowieźć) ciuchy dla malucha przywiezie mąż jak będziemy wychodzić.Jakbym miała tak wszystko brać to musiałabym mieć mega wielka torbę :)
 
reklama
ewa nie każdy ma takiego złotego chłopa jak Twój;p....mój to nawet bladego pojęcia nie ma co ja kupiłam dla dzidzi a co dopiero gdzie to leży;)
 
Do góry