Poród

[Salomii]

no, mysle ze naoczne przezywanie bolu jest tylko i wylacznie naocznym przezywaniem tak czy siak mimo mojej wytrzymalosci na dlugotrwaly bol wole prosic o znieczulenie skoro bedzie taka mozliwosc bo slyszalam ze jednak nie maja wplywu na dzidziusia, tak samo robia cesarke na miejscowym i mama jest przytomna tylko nie czuje nic a dzidzius nie jest oszolomiony bo to wogole na niego nie wplywa, dzieki temu moznaod razu sprawdzic jego stan zdrowia

a co do kontrowersyjnych opini zaslyszanych od mezczyzn spotkalam sie z taka ze jak kobieta nie urodzi SN (obojetnie ze znieczuleniem czy bez) tylko bedzie miala cesarke to uwagaaa! nie jest prawdziwa kobieta!!!!!!!!!!! no zesz k.....!! i to powiedzial akurat koles ktorego zona rodzila 33 godziny :/ normalnie szokujace

 

[ewwe]

a co do kontrowersyjnych opini zaslyszanych od mezczyzn spotkalam sie z taka ze jak kobieta nie urodzi SN (obojetnie ze znieczuleniem czy bez) tylko bedzie miala cesarke to uwagaaa! nie jest prawdziwa kobieta!!!!!!!!!!! no zesz k.....!! i to powiedzial akurat koles ktorego zona rodzila 33 godziny :/ normalnie szokujace

wymiękłam

siostra mi opowiadała jak się czuła i czuje do teraz po porodzie naturalnym....
rodziła krótko mimo wszystko popękana była cała - niczym rozgwiazda, do tego pękła jej jeszcze kiszka stolcowa...
po porodzie zostały jej rozstępy w okolicach krocza, a ono samo zabliźnione jest na maxa do dziś,i trochę stało się to wstydliwo-drażliwym tematemi mówi mi ona jeszcze "zapamiętaj swoją "młodą", bo po porodzie nie będzie już taka piękna."
i bardziej niż owa "prwadziwa kobieta" moja siostra czuje się jak weteran wojenny

są na pewno dziewczyny, które mniej "boleśnie" przeżywają porody, i nie twierdzę że poród naturalny ujmuje kobiecości.
Ale w porodzie chodzi o to generalnie by urodzić i czy to będzie poród naturalny czy cesarka to już mało istotne

 

[Salomii]

ooo kurcze po tej opowiesci to ja chce cesarke kiszka stolcowa i rozgwiazda mnie przekonaly
z tym ze o cesarke nie latwo
Ewwe przed chwila wyczytalam ze masz tam grubaska w brzuszku ;-) wiec cesarka jak znalazl

 

[Bodzinka]

a co do kontrowersyjnych opini zaslyszanych od mezczyzn spotkalam sie z taka ze jak kobieta nie urodzi SN (obojetnie ze znieczuleniem czy bez) tylko bedzie miala cesarke to uwagaaa! nie jest prawdziwa kobieta!!!!!!!!!!! no zesz k.....!! i to powiedzial akurat koles ktorego zona rodzila 33 godziny :/ normalnie szokujace

Zawsze wiedziałam , że cos ze mną nie tak buhahahaaaa
A poważnie ciekawe czy byłby taki mądry jakby sn zagrażł żonie albo dzieciatku..Palant..

 

[gufi]

ja po pierwszym porodzie sn mam nadzieje, ze drugi tez bedzie sn. cesarska to dla mnie ostatecznosc.

i tak jak pisze Antylopka - nie nastawiajcie sie od razu anty SN. kazda kobieta ma inny porod, inny prog bolu i nie mozna tego porownywac. dodatkowo w takich "ekstremalnych" sytuacjach nasz organizm i my same potrafimy sie zachowac zupelnie inaczej niz bysmy przewidywaly. w koncu porody przecwiczyly cale pokolenia no i gdyby prod SN byl naprawde taki starszny, to na pewno kobiety nie decydowalyby sie na drugie dzieci ...

ale sie wymadrzylam

 

[missiiss1301]

antylopka nie pisze 1000 zl tylko mowie ze prawie cale becikowe bo ktoras tam napisala ze placila 700zl za znieczulenie. u nas w opolu kosztuje 600zl i tak bym tyle nie dala

 

[ewwe]

A ja wcale nie jestem anty sn wrecz przeciwnie - chciałbym rodzić naturalnie, chociażby dlatego że szybciej się dochodzi do siebie po, ale u mnie niestety tylko cc. chyba że urodzę z zaskoczenia, nie wiem jakiś przypadek losowy....ale po tym chyba całkowicie bym oślepła, więc raczej w takim wypadku wolę cesarkę chocby z tego względu, żeby móc zobaczyć jak wygląda moje dzieciątko

 

[missiiss1301]

ja sie strasznie balam sn i upieralam sie przy cc na szczescie rodzilam normalnie i moglam kilka godzin po porodzie wyjsc ze szpitala boze nie wyobrazam sobie zebym miala tam lezec kilka dni chyba bym zwariowala. ale teraz jak mysle o porodzie to w sumei jakby konieczna cc byla to bym jakos przeciw nie byla ostatnio czytalam jaki szpital dory do rodzenia we wro zakladajac ze zdarze tam dojechac a nie urodze na autostradzie no i czytalam o dyrekcyjnej i nowych opini z 2009 malo bylo a z 2005 bylo duzo zlych ale ponoc co najwazniejsze dla mnie jest tam najlepsza neonatologia. no i wyremontowali tam ten szpital kurcze jak pojade na szew to zobaczymy jak to tam wszystko wyglada. czy dalej jedna sala porodowa dla rodziny a reszte grupowa. nie chcialabym rodzic w grupowej sali :/

 

[cristalrose]

Antylopka będę się trzymać twojej pokrzepiajacej uwagi.
Niestety zawsze znajdzie się ktoś "uprzejmy" gotowy opowiedzieć ciężarnej ze szczegółami 40-godzinny koszmarny poród znajomej.

 

[sarka]

Dziewczyny poród boli bardzo ale to taki specyficzny ból o którym w momencie pojawienia sie dzicka na zew. sie zapomina i nie mozna sobie go odtworzyć, w momencie jak dziecko "wyjdzie" (mówie to o porodzie SN) cały ból jak reka odjał, a pojawia się nie do opisania euforia)))))))))) uczucie ,którego nigdy i nigdzie i do nikogo nie poczujecie)) cos czego nie da się opisać. Natura tak się wystarała, bo inaczej kazdy miałby tylko po jednym dziecku hehe... Nie myślcie o tym zawczasu bo i tak bedzie inaczej jak sobie wyobrazacie nie mówię że lepiej lub gorzej po prostu inaczej.
missiiss ja jestem raczej zdecydowana na Kamińskiego, słyszałam wiele pochlebnych opinii. Na Dyrekcyjnej rzeczywiście warto jesli są jakieś przewidywania rzeczywiste że dziecko bedzie potrzebowało po porodzie specjalistycznego sprzętu.
ewwe co do wady wzroku to moze jeszcze nie wyszystko przesądzone. moja koleżanka rodziła jakis czas temu, mając duuuża wade wzroku i wytrzesza ale badanie dna oka miała ok i tym samym nie było przeciwskazań bo to ponoć własnie dno oka i cisnienie w oku jest ważne nie sama wada.