reklama
Ania4848
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2012
- Postów
- 117
Jasne Dla dziecka w zasadzie prawie nic nie potrzeba - mówiły żeby wziąć pampersy, chusteczki nawilżane, kilka pieluszek tetrowych, ewentualnie ubranka i przygotować ubranko na wyjście, które dowiezie tata w dniu wypisu. Ja wzięłam jeszcze czapeczkę i niedrapki.
Dla mamy potrzebne są:
Z dokumentów:
- dowód osobisty
- dokument ubezpieczenia
- karta ciąży
- wyniki badań: (grupa krwii, kiła - inaczej OWA lub WRL, HBS i GBS zrobiony po 34 tyg.) - te są obowiązkowe
- dodatkowo mówiły że warto zrobić biocenozę pochwy, wziąć wyniki USG i ostatni mocz i morfologię
Rzeczy osobiste:
- dwie lub trzy koszule bawełniane
- szlafrok
- klapki pod prysznic
- pantofle
- majtki poporodowe
- podpaski bella poporodowe (min. 2 paczki)
- podkłady poporodowe takie do położenia na łóżku (mówiły że niby są w szpitalu ale ciągle ich brakuje, więc ze 4 lepiej mieć)
- jeśli chcemy lewatywę to trzeba mieć zestaw do lewatywy ENEMA
- ręcznik papierowy do osuszania krocza po porodzie
- chusteczki higieniczne
- ręczniki kąpielowe x 2
- mały ręcznik
- mini ręczniczek do ciepłych okładów podczas porodu (np. jak są bóle krzyżowe)
- jakiś olejek do masażu podczas porodu
- ciepłe skarpetki
- kubek + sztućce
- woda mineralna
- coś słodkiego - najlepiej czekolada - Panie zalecały coś niecoś przekąsić w trakcie żeby mieć siłę bo takto muszą podawać glukozę (ale nie zadużo, nie zaleca się np. zjeść paczki ciastek na raz, ale co godzinę po 2 kosteczki czekolady jak najbardziej)
- szminka ochronna bo wysychają usta
- przybory toaletowe
- telefon, ładowarka, aparat itp.
- jakiś mały odtwarzacz z ulubioną muzyką, małe radyjko - Panie generalnie zalecały muzykę, bo pozwala się zrelaksować
- ja spakowałam dodatkowo biustonosz do karmienia, wkładki laktacyjne, papier toaletowy i jaśka do spania
Jeśli coś Wam przyszło jeszcze do głowy co może się przydać to dajcie znać bo jestem na etapie pakowania torby
Dla mamy potrzebne są:
Z dokumentów:
- dowód osobisty
- dokument ubezpieczenia
- karta ciąży
- wyniki badań: (grupa krwii, kiła - inaczej OWA lub WRL, HBS i GBS zrobiony po 34 tyg.) - te są obowiązkowe
- dodatkowo mówiły że warto zrobić biocenozę pochwy, wziąć wyniki USG i ostatni mocz i morfologię
Rzeczy osobiste:
- dwie lub trzy koszule bawełniane
- szlafrok
- klapki pod prysznic
- pantofle
- majtki poporodowe
- podpaski bella poporodowe (min. 2 paczki)
- podkłady poporodowe takie do położenia na łóżku (mówiły że niby są w szpitalu ale ciągle ich brakuje, więc ze 4 lepiej mieć)
- jeśli chcemy lewatywę to trzeba mieć zestaw do lewatywy ENEMA
- ręcznik papierowy do osuszania krocza po porodzie
- chusteczki higieniczne
- ręczniki kąpielowe x 2
- mały ręcznik
- mini ręczniczek do ciepłych okładów podczas porodu (np. jak są bóle krzyżowe)
- jakiś olejek do masażu podczas porodu
- ciepłe skarpetki
- kubek + sztućce
- woda mineralna
- coś słodkiego - najlepiej czekolada - Panie zalecały coś niecoś przekąsić w trakcie żeby mieć siłę bo takto muszą podawać glukozę (ale nie zadużo, nie zaleca się np. zjeść paczki ciastek na raz, ale co godzinę po 2 kosteczki czekolady jak najbardziej)
- szminka ochronna bo wysychają usta
- przybory toaletowe
- telefon, ładowarka, aparat itp.
- jakiś mały odtwarzacz z ulubioną muzyką, małe radyjko - Panie generalnie zalecały muzykę, bo pozwala się zrelaksować
- ja spakowałam dodatkowo biustonosz do karmienia, wkładki laktacyjne, papier toaletowy i jaśka do spania
Jeśli coś Wam przyszło jeszcze do głowy co może się przydać to dajcie znać bo jestem na etapie pakowania torby
Ja rodziłam pod koniec października w tym szpitalu, więc z doświadczenia mogę powiedzieć, że dla dziecka warto zabrać jeszcze jakiś krem przeciwko odparzeniom do stosowania przy każdej zmianie pieluszki. Z ubrankami jest tak, że po porodzie zakładają dzieciaczkowi szpitalne, natomiast na drugi dzień po porodzie, maluch jest kąpany i wtedy położne pytają, czy ma się swoje ubranka dla dziecka. Na pewno się przydają w przypadku gdy np. w nocy dzieciaczek przesika pieluchę - masz od razu w co go przebrać.
W przypadku gdy nacinane jest krocze, warto zabrać zwykłe szare mydło, bo działa ściągająco i rana szybciej się goi.
A jeśli chodzi jeszcze o rzeczy do samego porodu, to wygodne są wody w małych butelkach z "dziubkiem". Czekoladę wsunęłam prawie całą, a poród trwał w sumie 6 godzin
W przypadku gdy nacinane jest krocze, warto zabrać zwykłe szare mydło, bo działa ściągająco i rana szybciej się goi.
A jeśli chodzi jeszcze o rzeczy do samego porodu, to wygodne są wody w małych butelkach z "dziubkiem". Czekoladę wsunęłam prawie całą, a poród trwał w sumie 6 godzin
W
wesolutka85
Gość
dziękuję Dziewczyny za opisy.
Z ta szkołą rodzenia to ja dzowniłam dzień w dzień i pytałam czy ktoś nie zrezygnował, noi niestety nie. Teraz pewnie nie będę wykonywać ćwiczeń, ale cieszę się że posluchamy tych wykładów i zobaczymy oddział.
Dobrze wiedzieć o tej czekoladzie, jest znacznie przyjemniejsza niz glukoza a założę się, że mój mąż też będzie podjadał, bo jest strasznym łasuchem
aninek, ja mam jeszcze kumpele która ma ten sam termin i też rodzi w żeromskim będzie ciekawie hihih
Z ta szkołą rodzenia to ja dzowniłam dzień w dzień i pytałam czy ktoś nie zrezygnował, noi niestety nie. Teraz pewnie nie będę wykonywać ćwiczeń, ale cieszę się że posluchamy tych wykładów i zobaczymy oddział.
Dobrze wiedzieć o tej czekoladzie, jest znacznie przyjemniejsza niz glukoza a założę się, że mój mąż też będzie podjadał, bo jest strasznym łasuchem
aninek, ja mam jeszcze kumpele która ma ten sam termin i też rodzi w żeromskim będzie ciekawie hihih
Cześć dziewczynki,
wybieracie sie może na spotkanie " Diagnostyka dla Twojej ciąży" ? https://www.facebook.com/events/293946974047423/
wybieracie sie może na spotkanie " Diagnostyka dla Twojej ciąży" ? https://www.facebook.com/events/293946974047423/
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 15 tys
Podziel się: