reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poród w Żeromskim

reklama
Cześć dziewczyny :)

Przeczytałam kilka stron do tyłu i tak zaczęłam się zastanawiać...
Jestem w ciąży ale dopiero w 3 miesiącu ;)
Ale z tego co zrozumiałam, że jak chcę chodzić do szkoły rodzenia w Żeromskim to już powinnam zadzwonić i się zapisać?!
Wydawało mi się, że to za wcześnie :)
 
Ania4848 według mnie nie ma sensu brać rożka do szpitala, bo dzieciaczka jak przywożą, to jest on już w rożek i kocyk pozawijany. Nikt nie chodzi i nie ściga, żeby wymienić na swój i oddać szpitalny. Ja korzystałam ze szpitalnego, tylko ubranka dałam swoje, jak zabrali malucha do kąpania. Oczywiście możesz zabrać swój jeśli chcesz, ale według mnie na prawdę nie ma sensu. Z tego co widziałam, to Dziewczyny które leżały ze mną na sali po porodzie, też korzystały ze szpitalnych, i podobnie jak ja, dały tylko swoje ubranka do przebrania po kąpieli.
 
Dziękuję :)
Mam wizytę we wtorek wieczorem to zadzwonię w środę i się wszystkiego dowiem:)
Mam nadzieję, że do środy jeszcze jakieś miejsce się znajdzie :)
 
Margosia cześć :) dzwoń jak najszybciej, bo są zapisy na terminy marcowe w chwili obecnej.
Aninek trzymam kciuki żeby was nie rozłożyło.
Ja od rana buszuję po allegro za kombinezonem dla Oli. A mała daje czadu - brzuszek cały faluje, zwłaszcza wieczorami jak tatuś mizia brzuszek :-)
A z tym rożkiem, to chyba co szpital to inny zwyczaj. Moja bratowa rodziła w sierpniu na Ujastku i musiała mieć swój rożek (może ze wględu na liczbę porodów jaka tam jest od pewnego czasu).
Dobrze, że w zeromskim nie trzeba, bo i tak jest sporo tych rzeczy do zabrania.
 
:))
No ja koniec marca początek kwietnia będę w 28-30 tygodniu, więc w środę po wizycie zadzwonię:tak:
Naprawdę bym nie wpadła na to, że tak wcześnie trzeba to załatwić jeśli bym nie trafiła na to forum!
Ludzie już chyba naprawdę wariują!

Jak ja czekam na ruchy... a to jeszcze tyle czasu... ech... pewnie cudowne uczucie?
Ja zanim zacznę kupować wyprawkę to trochę czasu jeszcze minie... na razie mamy w planach po świętach remont pokoiku dla Maleństwa :)

A kiedy Wam zaczął rosnąć brzuszek? Bo mi ani centymetr jeszcze... A fajnie było by zobaczyć jakieś zmiany:tak:
 
Cześć dziewczyny :)

Przeczytałam kilka stron do tyłu i tak zaczęłam się zastanawiać...
Jestem w ciąży ale dopiero w 3 miesiącu ;)
Ale z tego co zrozumiałam, że jak chcę chodzić do szkoły rodzenia w Żeromskim to już powinnam zadzwonić i się zapisać?!
Wydawało mi się, że to za wcześnie :)

Małgosia ja dzwoniłam 2 tyg temu i terminy były na marzec - także dzwoń dzwoń
 
reklama
Margosia, szkoła rodzenia w żeromskim trwa 6 tyg, więc jak się nie załapiesz na marcową to następna rusza w maju, a wtedy będziesz mieć tak jak ja, czyli w sumie nie wiem jak to będzie w 8 miesiącu ;-) a tak spokojnie będziesz mogła uczestniczyć we wszystkich zajęciach :)

Ruchy pierwsze poczułam ok. 18 tygodnia, mimo, że to pierwsza moja ciąża. Na początku myslałam że mi się trawi kolacja, ale po kilku dniach wiedziałam, że to to :-) A teraz lubie te ruchy, zwłaszcza jak Mała jest aktywna i mnie zaczepia ;-)
Ja do 20 tyg non stop wymiotowałam, więc zamiast grubnąć schudłam ponad 6 kg, także taki widoczny brzuszek myślę że mam z miesiąc. Chociaż jak ubiorę płaszcz, mimo, że jest dość opięty na brzuchu, to w mpk nie ustępują mi miejsca - więc brzuszek chyba nie do końca widoczny :p:p
 
Do góry