reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poród w Holandii 2011

Astrid pamietam jak bylas w 17 tyg ciazy na wizazu a ja w 9 tyg :) a teraz ty jestes tuz przed porodem i dociera do mnie ze i ja tez juz nie tak daleko.... przerazajace hehehe
 
reklama
Nie znam się na produktach BIO, ale Astrid mówiła o tym, że towary różnia się tylko nalepką.
Nie tylko towary BIO różnią sie od siebie nalepką. Znam ludzi, którzy nie kupują w LIDL-u czy w innym tanim dyskoncie - obojetnie czy w PL czy w NL - bo twierdzą, że w takich sklepach towary są dużo gorszej jakości.
A ja śmiem twierdzić, że to te same towary co w innych sklepach, tyle że w innym, firmowym opakowaniu.
Skąd ta pewność?
Otóż pracując w Woerden, w firmie GROZETTE, zajmującej się pakowaniem serów widzialam na włsne oczy jak ten sam gatunek sera pakmowano w różne firmowe opakowania. I tak np od 6.00 rano pakowano ser tarty (np Gouda 40+) do woreczków z napisem C1000, a o godzinie 12.00 wymieniano folie i ten sam ser pakowano do woreczków z napisem AH, czy SPAAR. Różnica w cenie na pólce w sklepie - od kilku do kilkudziesięciu centów...

Oj tak, czesto sie zdarza , ze jakies ciastka np dla Biedronki produkowane przez wedla, badz z czekolady wedla nie pamietam, albo pamietam ze kiedys siegnelam do najnizszej polki w REALu aby sprawdzic kawe EURO Shopper, wiecie te najtansze marki, a ona produkowana przez Segafredo... No, ale napewno nie jest to Segafredo pierwszego gatunku
:-D moze jakies odpady produkcyjne czy cos. Ja mam na wsi SPAR i Lidla i rzeczy 'kanapkowe' kupujemy wlasnie tam, powiem wam, ze w LIDLu sa swietne sery brie, mozzarella, kozi i inne, lidl jest najwiekszym importerem w Europie dlatego ma dobre produkty za niska cene, bo sciaga to masowo.

A jesli chodzi o prod BIO to niestety czesc produktow , bardzo duza czesc jest po prostu napedzana marketingowo, i czesto te produkty nie roznia sie wiele od innych opakowaniem. Np. w polsce czytalam artykul, ze u mnichow w klasztorze , mozna sobie wykupic licencje tzw patent z opakowaniami mnichow , ktore promuja tzw zdrowa zywnosc, kosztuje to kilkadziesiat tysiecy zlotych ; w Polsce mnisi sa znani z produkcji miodu i zdrowej zywnosci a kiedy zaczelo sie w Polsce zainteresowanie zdrowa zywnoscia , znalazlo sie duzo firm, ktore ten wizerunek chcialy sobie kupic, aby korzystniej i drozej sprzedac swoje produkty.

Mysle, ze jesli ktos naprawde chce jesc lepiej, to powinien wybierac produkty, o ktorych pochodzeniu wie najwiecej. Sa jeszcze takie czasem na sklepowych polkach, co prawda niewiele...


A z serow to uwielbiam Oud zeelander , mniaaaam pikantny jest super jako przegryzka, na kanapke sie nie nadaje wg mnie.
 
Astrid pamietam jak bylas w 17 tyg ciazy na wizazu a ja w 9 tyg :) a teraz ty jestes tuz przed porodem i dociera do mnie ze i ja tez juz nie tak daleko.... przerazajace hehehe

Haa, mnie też przeraża to, jak czas szybko leci. Zanim się obejrzę to Mała będzie hasać, a ja będę mieć oczy dookoła głowy :-).


Termin mam 6 czerwca.
 
ooo to bedzie szalona bliźniaczka ;) ja jestem z 3 czerwca hiehie nie zanudzisz sie ;)
Jeszcze jak będzie miała takie adahd, jak ja, to na pewno :-D. Mnie już M. stopuje, żebym tak nie łaziła tyle, bo od nadmiaru ruchu można urodzić. A mnie nosi strasznie :eek:. Szczerze współczuję osobom, które od początku ciąży muszą leżeć. Mnie by chyba rozniosło.
 
mnie sie na czerwiec nie udało hehe bede miała lewka :) ale moze to i lepiej , 2 bliznieta w rodzinie to by az za gorąco było hihih
 
reklama
Do góry