Iskierka71
Fanka BB :)
Ayni, w PL na śniadanie możesz ewentualnie dostac kromke chlepa z maslem a o wędlinie i serku możesz tylko pomarzyćja bym sie zaopatrzyla na Twoim miejscu w kabanosy i samo lekker jedzonko bo pamietam ze szpitala ze te ichnie sniadanka to takie pakowane pojedynczo szynki i serki , male maselka i razowy chleb. Nic fajnego , zreszta jak cale holenderskie jedzenie, tyle, ze mozesz sobie wybrac.
Kobiecie po porodzie na obiad podaje się cienką zupke marchewkowa na grysiku, BEZ ZADNYCH PRZYPRAW, a na kolację sucha bułka. Do kolacji i sniadania obowiązkowo kawa zbożowa. jak ci rodzina n ie przyniesie wedlin, sera, masła i dodatkowego obiadu to leżysz i ssiesz wlasne wargi
Pamiętam jak moj tata wylądował w szpitalu w stanie przedzawałowym i spedził tam kilka dni. Gdy w którys kolejny dzień chwalil nam sie obiadem to powiedział, że była ryba po grecku - na oddział 50 mężczyzn dwa kawałki ryby i reszta same warzywa
Witaj w klubie - lukrecji nienawidzę od dziecka, za anyzem i marcepanem nie przepadam.........Dla mnie lukrecja i anyż to to samo świństwo. A co konkretnie smakuje tym anyżem, posypka czy ten krem? Bo już mnie przeraża fakt takiej "nagrody" za poród.
Gratuluję syna - jest prześlicznyhej laski ja juz nareszcie po. Rodziłam naturalnie w szpitalu maly urodzil sie 24 kwietnia o godz 12.03 , Waga 4420 i dł 54 cm i jest przesliczny.