reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poród w Holandii 2011

hej laski ja juz nareszcie po. Rodziłam naturalnie w szpitalu maly urodzil sie 24 kwietnia o godz 12.03 , Waga 4420 i dł 54 cm i jest przesliczny. Opieka w szpitalu super. Jedzenie tez. Rodzilam w szpitalu w Gorinchem o dziwo mezowi tez przyslugiwal obiad. Pielegniarki non stop donosily mu kawe czy herbate czy jakies kanapki. Rodzilam ze znieczuleniem tym co sie daje w kregoslup. U mnie porod zaczal sie w domu o 3 w nocy o dziwo mialam skurcze co 3 - 5 minut i byly masakryczne w szpitalu nasilily sie jeszcze bardziej mialam 3 cm rozwarcia wiec polozna powiedziala ze jak do 8 nic sie nie zmieni to podadza oksytocyne po godz 8 dalam za wygrana i poprosilam o znieczulenie samo wklucie wogole nie boli mozna normalnie lezec na plecach i nic sie nie czuje ze tam cos jest. Bol znika w mgnieniu oka pozniej czujesz juz tylko skurcze parte ale to pikus w porownaniu z tymi z brzucha. Maly byl duzy wiec nie obeszlo sie bez szwow na szczescie tylko 3. Pozdrawiam wszystkie ciezarowki i mamuski pozniej dodam fotke Alanka.
 
reklama
Astrid, ta posypka ma w sobie anyz
Ta tradycja wziela sie stad, ze anyz pomaga w laktacji, dlatego tym sie czestuje kobiety po porodzie.

Wyjdę na jakąś niewdzięczną :eek:. Serio na samą myśl o anyżu mnie cofa i może nawet prócz laktacji, leczyć rany w sekundę, prać, sprzątać i robić cuda-wianki, dla mnie to ohydztwo. Kiedyś miałam pastę do zębów, co zajeżdżała anyżem i jej jedynym plusem było to, że chroniła dziąsła. Brrr :-(
 
IMAG0172.jpgMoj drugi skarb Alan
 
W ogóle, znowu powróciły do mnie zgagi. Dziś zjadłam pyszny obiadek - mięso w sosie z ryżem i co? Wylądowało w toalecie :crazy:. Czyżby mój organizm zaczął się oczyszczać przed porodem :eek:?
 
reklama
Astrid ja tez mam zgagi, az cały przełyk mnie piecze, ale na szczescie nie musze leciec do wc;) dzisiaj pech chciał złapało mnie a mleczko mi sie skonczyło:( jutro musze pedzić do apteki :)
 
Do góry