reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

poród siłami natury czy cesarskie cięcie?

moja pani pulmunogog napisała na zaświadczeniu , ze mam astme i nie wyklucza cc jeśli zajdzie taka konieczność w sesie duszenia sie.....
Co do podania szpitala do sądu jesli moje dzieck obedzie miało problem neurologiczny _ znaczi jesli to neurolog potwierdzi to zbieram kwity i ide :mad:
jeszcze jedno mnie zastanawia po tym zakażeniu i tych całych rewelacjach miałam przetaczane osocze, bo organizm sobie nie radził z bakteriami wiec czeka mnie jeszcze badanie na wirusy watroby b i c ...... wzdech.....
 
reklama
mrowka jak bylo napisane ze cc jest nie wykluczona - w momencie duszenia sie to czemu nie zaczelas symulowac jakos tak odrazu - zrobili by ci cc

kurde biedulinko moja

ty chyba jakas puszke pandory chorob otworzylas - zastanawiam sie kiedy u Ciebie sie skonczy limit .... ??? no limity w kasie chorych skonczyly sie z koncem roku a u Ciebie patrze dalej .... wzdech eehhhh
 
Mrowka - szczerze wspolczuje i 3mam kciuki, zeby juz wszystko bylo OK - i z Toba i z Mala!!!

Co do konsekwencji po cc to mam wrazenie, ze gdzies po drodze zostaly pomylone problemy neurologiczne (jak miedzy innymi choroby mozgu) z charakterem czy usposobieniem dzieciaczka.
I prawda jest " ze z jednej matki nie rowne dziatki" - co juz wiele z nas zauwazylo, ale zwiazek cc i rozmaitych powiklan neurologicznych zbadany chyba jeszcze dokladnie nie zostal. Ale musze przyznac, ze te teorie juz gdzies indziej tez slyszalam (w wersji, ze dzieci po cc czesciej zapadaja na rozne choroby psychiczne :( ).

Co do np. asymetrii (skrecanie cialka w jedna strone) - w ostatnim czasie mialam wsrod znajomych trzy takie przypadki, w tym dwojka bobasow po cc. Trzeci chlopczyk, chyba z najwieksza asymetria - po porodzie naturalnym, a jego braciszek urodzony dwa lata pozniej przez cc asymetrii juz nie mial. Wiec ja jednak jakiejs reguly dopatrzyc sie nie moge... ale chyba poszperam w tym temacie, moze uda mi sie znalezc cos wiecej.

Co do cc na zyczenie (lub innego, ale z gory planowanego), to slyszalam ostatnio, ze negatywna konsekwencja moga byc jakies probelmy z plucami u dzieciaczka - podobno jednym z sygnalow jakie pojawiaja sie w organizmie przed porodem naturalnym jest odpowiednia dojrzalosc pluc, cc planowane moze odbyc sie odrobine za wczesnie. Ale nie wiem, czy tak jest faktycznie...???

Na razie zbieram informacje i wciaz na szali plusow i minusow, cc na zyczenie ma u mnie wiecej plusow :)
 
mrowka-ode mnie też współczucie, niestety tylko tak możemy Cię wesprzeć.
pewnie czekali na kopertę, żeby ciąć.
co do tego niewykształcenia płuc to może chodziło o cc np. 2 tygodnie wcześniej niż termin porodu. Chyba najlepiej jak przyjdą skurcz-nawet te pierwsze, to znak że już się zaczęło i wtedy to raczej nie będzie za wcześnie.
 
ewcik - przeciez choroba psychiczna to tez choroba mozgu ... ja choroby mozgu ujelma ogolnie - nie bede sie przeciez rozpisywac na poszczegolne przypadki ... zreszta o chorobach psychicznych juz wspominalam w wyzszych postach


pozdrawiam
 
Tak, tak - Tuska, jak najbardziej i ja Cie dobrze zrozumialam, moze niejasno sie wypowiedzialam.

Chodzilo mi o to, co napisala ewan:
ewan-Augustowianka pisze:
ja uważam, że to nie od cc zależą choroby mózgu tuśka. Może się to zdarzyć, (a poprzedniczka jest przykjładem) jednej matce po dwóch porodach cc-jedno takie a drugie inne dziecko, chociaż oba przez cc. To chyba nie przez to.

Nie slyszalam osobiscie, zeby charakter dziecka byl powiazany ze sposobem, jakim na przyszlo na swiat.

Natomiast, to o czym Ty wspominalas - czestsze choroby psychiczne u ludzi po cc, to juz bylo mi znajome. Ale osobiscie podchodze do tej teorii sceptycznie -  w latach 80-tych w USA 25% porodow konczylo sie cc, a nie slyszalam, zeby obecnie mieli tam jakis problem z chora psychicznie mlodzieza. Badzmy zatem dobrej mysli! :)
 
dziecko rodzone poprzez cc ma przerwany kontakt fizjologiczny z matka - jest "wyrwany" z lona matki przez lekarza ... w tym czasie nastepuja "zaburzenia" - tkz. brak polaczenia emocjonalnego .... autyzm fizjologiczny co moze byc przyczyna slabszej psychiki w doroslym wieku ... ale oczywiscie nie musi .... ;)
 
ten proces jest dobry dla dziecka pod wzgledem fizyczny ale pod wzgledem psychicznym zostaje "zlamana" pewna naturalna wiez
co do porodu naturalnego:
-
 
reklama
Dziewczyny myślę że cc powinno być ostatecznością, przecież to jest operacja !!!!!!!!!! Dziecko nie ma czasu na przystosowanie do życia poza łonem matki a i mama dłużej dochodzi do siebie po takim zabiegu.............Za nic w świecie nie chciałabym cc
 
Do góry