reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

PORÓD i wszystko co z nim związane.

też popieram Justynę w 100%. można wygłaszać kryształowe teorie do momentu kiedy nie mamy noża na gardle. A jeśli chodzi o zdrowie to żadna kasa jest nieistotna. Ja zapłaciłam mojemu lekarzowi za cesarkę 1000zł w gabinecie prywatnym do którego chodziłam całą ciążę. Nie chciałam walki i ponownego zagrożenia uduszeniem mojego dziecka. Mógł mi napisać skierowanie ale czy ono coś by dało? Brak wyrażnych wskazań, doskonałe wyniki zdrowotne itp., itd., nie sądzę żeby się zgodzili.
 
reklama
no dla mnie 2 tys a 6-9 tys w prywatnej klinice to duża różnica, drugi argument jest taki, że skoro chodze od x lat do tego lekarza i zna on całą moją historię położniczą to chcę przy nim właśnie rodzić.
 
no dla mnie 2 tys a 6-9 tys w prywatnej klinice to duża różnica, drugi argument jest taki, że skoro chodze od x lat do tego lekarza i zna on całą moją historię położniczą to chcę przy nim właśnie rodzić.

więc skoro jesteś jego pacjentką już x lat to powinien bez pieniędzy Cię potraktować tak jak tego oczekujesz...........

ale już mi się nie chce gadać na ten temat:o
 
może i mnie potraktuje-bo nie raz nie weźmie za wizytę czy jak chodziłam na monitoring owulacji usg...
Zresztą każdy robi jak uważa-ja zrobię tak właśnie i chciałabym nie być za to oceniana.
 
Moim zdaniem jak coś się ma stać, to stanie się nie ważne czy się zapłaci czy nie. Nawet w najlepszej prywatnej klinice nikt nie zagwarantuje, że poród przebiegnie bez komplikacji i że wyjdzie się do domu ze zdrowym, żywym dzieckiem! Dlatego ode mnie usłyszą tylko "dziękuję"
Ot i to tyle mojego zdania w tym temacie!
 
dziewczyny, które jednak są zdecydowane na danie łapówki za CC w państwowym szpitalu, dlaczego nie pójdziecie ze spokojem rodzić, jak chcecie do kliniki prywatnej? Koszt wychodzi porównywalnie.

dla mnie kwoty 8000-12000 zł (prywatna klinika) i 2000 zł ("podziękowanie") nie są porównywalne...
 
reklama
Do góry