Poród i ginekolodzy w Sosnowcu

[mamaGosi]

W 2 zakładają zwykłe szwy bo po rozpuszczalnych podobno były reklamacje. Zdejmuje sie je po 10 dniach -średnio przyjemne. A rane trzeba wietrzyć w szpitalu jak najwięcej, nie zakładac majtek i przy każdym chodzeniu do toalety przemywac tantum rosa, ja sobie zrobiłam roztwor w butelce i polewałam, po czym osuszałam ręcznikiem apierowym. Szybko się wszystko zagoliło. A szwy których się wyjąć nie dało same wyszły po 2 msc.
Jezeli chodzi o panią od zzo z 2 to trzeba sobie wziąć od niej telefon i umowic sie wcześniej z nią, ze przyjedzie jak sie zacznie. Ja nie miałam zzo, ale słyszalam, ze podobno pomaga bardzo.
pozdrawiam

 

[Kasia 23]

Czesc

Dziewczyny, a wiecie może jak sie nazywa ta lekarka z 2, co robi znieczulenie zoo?

Dzieki za info...

Pozdrawiam

 

[brusia]

hmm, nie jestem pewna, ale chyba doktor Wacowska

 

[brusia]

Bezpieczniej chyba będzie, jak zadzwonisz i zapytasz, bo j nie jestem pewna i nie chce wprowadzic Cie w bład. Pozdrawiam

 

[Kasia 23]

Brusia, dzieki, masz racje najlepiej zadzwonie do nich albo sie zapytam mojej gon bo ona tez pracuje w 2-ce, to bedzie wiedziala najlepiej

 

[Anulka_]

Witam dziewczyny
30 grudnia 2005 roku urodziłam slicznego zdrowego synka właśnie w 1! jestem z tego porodu bardzo zadowolona i nie zamieniłabym na zaden inny szpital. Położna była przekochana, choć ja byłam okropną pacjętką! Ciężko o drugą taką. Nikt nie traktował mnie przedmiotowo, a wręcz przeciwnie. Wszystkim lekarzom, pielegniarkom, połoznej a nawet salowym należą się wielkie podziękowania. Wszyscy udzielali mi wyczerpujących informacji i byli niezwykle pomocni, czego nie oczekiwałam po pierwszym porodzie pięć i pół roku temu. Wtedy rodziłam w 2 i może jest tam bardzo ładnie, wszystko odremontowane i naprawde piekna sala do porodów rodzinnych, ale nikt sie mną ne zajmował i wszyscy mieli mnie gdzieś, a pediatra doprowadziła mojego synka do takiego stnu że umierajacy trafił na OIOM. Nikt nie chciał mówić mnie, ani mojemu mężowi co dzieje się z dzieckiem. Wszystko wyjaśniła mi ordynatorka na OIOM-ie. To chyba tłumaczy dlaczego jestem zrażona do tego szpital.
Jedynka nie jest tak ładnie wyremontowana, ale opieka i podejście personelu jest naprawdę profesjonalne.

 

[Kasia 23]

Opinie sa bardzo podzielone na temat szpitali 1 i 2. Mnie sie wydaje, ze to wszystko zalezy od czasu kiedy sie tam rodzilo i oczywiscie od zmiany personelu na jakas sie trafilo........ bo wszedzie sa i ci mili i ci okropni, ktorzy maja cie gdzies...... Miejsmy nadzieje ze my wszystki trafimy na ta dobra zmiane !

Pozdrawiam

 

[Kasia 23]

Czesc

Dziewczyny jak czesto odbywaja sie zajecia w szkole rodzenia w szpitalu w 2-ce w Sosnowcu ?
Wiem, ze niektore z Was juz tam chodza, weic pytam, i jak dlugo trwaja?

Dzieki za info

 

[Kasia 23]

Gdzie te Sosnowiczanki sie podzialy.... ?
Juz nikt tu nie zaglada....dziewczyny nie wyglupiajcie sie..... ktos rodzic musi w Sosnowcu....., moze w 2-ce? ;D
Hihihi pozdrawiam, i odezwijcie sie jak znajdziecie chwilke.

Pozdrawiam

 

[Osinka]

Kira urodziła córeczkę, jest w szpitalu, a my z Brusią czekamy
do szkoły rodzenia nie chodziłam, więc nie pomogę!