Margolcia28
Mama 3 synków :*
Witam
czytam i czytam , nie raz sie ze smiechu oplułam
staram sobie przypomniec jakies historyjki i ... narazie jedna mi do glowy przychodzi
mam 14 lat mlodsza przyrodnia siostre ..... miala jakies 2 moze 2,5 roku, standardowo jej obiad konsumowany byl na stole nie przy stole ... ze zawsze malenstwo jak przychodzilam w odwiedziny z wielkimi checiami mowilo "joja oć bawić" ... wiec postanowilam ze tego dnia ja zaproponuje zabawe ... wiec mowie do niuni "Ewuniu jak zjesz obiadek to pobawisz sie z joją " na co moje malenstwo przerwalo obiad umorusane ze ho ho ... rączki pod boczki i tak do mnie rzekła ... " joja a Ciebie po****lo "
moja reakcja bo co innego mi zostalo
czytam i czytam , nie raz sie ze smiechu oplułam
staram sobie przypomniec jakies historyjki i ... narazie jedna mi do glowy przychodzi
mam 14 lat mlodsza przyrodnia siostre ..... miala jakies 2 moze 2,5 roku, standardowo jej obiad konsumowany byl na stole nie przy stole ... ze zawsze malenstwo jak przychodzilam w odwiedziny z wielkimi checiami mowilo "joja oć bawić" ... wiec postanowilam ze tego dnia ja zaproponuje zabawe ... wiec mowie do niuni "Ewuniu jak zjesz obiadek to pobawisz sie z joją " na co moje malenstwo przerwalo obiad umorusane ze ho ho ... rączki pod boczki i tak do mnie rzekła ... " joja a Ciebie po****lo "
moja reakcja bo co innego mi zostalo