reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

POMOCY!!!Problemy z laktacją

reklama
olaolatm to, że dzidzia nie chce ssać piersi przy ząbkowaniu to całkiem możliwe, moja córcia przy pierwszych ząbkach też nie bardzo chciała ssać, więc przystawiałam ją często, ale na krótko, to trwało ok. tygodnia.
to, że mały chętnie ssie pierś rano spowodowane jest najprawdopodobniej tym, że rano masz więcej mleka (po nocy) i wtedy mleczko szybciej leci, więc maluch nie musi się tak męczyć ze ssaniem, z butelki też chętnie pije, bo mleczko praktycznie samo leci, żeby się o tym przekonać, spróbuj go przystawiać do piersi, kiedy masz je najbardziej pełne, zobaczysz wtedy czy mały chętnie cyca.
żeby dzidzia chciała ssać pierś, to dobrze jest malucha często przystawiać, czasem kiedy dziecku przedstawi się butelkę, dziecko wybiera butelkę, bo z niej łatwiej pije się mleczko.
życzę wszystkiego dobrego i powodzenia z karmieniem i nie tylko :-)
 
Czesc dziewczyny .
Mam na imie Angelika i mam 3miesiecznego synka wlasnie przechodze kryzys mleczny.Niestety sciagam pokarm dla malego bo nie przepada pic z piersi ale w nocy nie mam problemu z przystawianiem.Czy jak nadal bede sciagac mleko bede miala wystarczajaco pokarmu??
 
hej!
moj Jasiek urodzil sie w 35 tc - niby przy porodzie przedwczesnym mogly byc problemy z laktacja tym bardziej ze Jas lezal w inkubatorze i do piersi nie moglam go przystawiac... w ruch poszedl laktator i jak wychodzilismy ze szpitala to zostalo to kilka flaszek mojego pokarmu - to samo bylo potem w domu - pelno pojemniczkow z moim pokarmem w zamrazalce ;-)
wydaje mi sie ze jak bedziesz pracowac laktatorem to bedzie OK. staraj sie odciagac mniej wiecej tyle samo pokarmu co zjada maly i pij duuuuzo wody ;-)

powodzenia ;-)
 
ja musze cały czas odciąga laktatorem bo jak odstawiam to mi pokarm zanika, wszystko przez bardzo długi pobyt w szpitalu i mus odstawienia od piersi, wtedu ściągałam co 2 h 150 ml i jak wyszłyśmy odstawiłam laktator, mała jadla tylko z cyca i po 3 dniach miałam echo. I tak cały czas oprucz karmienia ściągam i zamrażam co by nie marnowac mleczka ale i tak co dwa trzy tygodnie zaczyna byc mniej i znów musze ściągac co chwilę a to nie takie łatwe kiedy jednocze msnie karmi się dziecko piersią. Przeżyłam już 4 nawały, 4 zaniki i zapalenie piersi i mam powoli dośc. Nerwów sporo ale ani razy mala nie dstała modyfikowanego-zbyt ambitnie do tego chyba podchodzę. Tak marzyłam by karmic ją jak najdłużej, tak chcę karmic piersią ale jestem zmęczona chyba bardziej psychicznie.
Ona uwielbia cyca, przy nim zasypia, przy nim spędza dużą częśc dnia, nie mogę jej tego zrobic. Na wszelki wypadek kupiłam ten system medeli sns i jak mi brakuje w piersiach mleka to daje jej rozmrożone przez niego właśnie i jest ok.
A wracając do tematu to zwiększyc laktację łatwo laktatorem i herbatkami ale weź to potem utrzymaj, bo odstawiac laktatora nagle nie można, jestem tego najlepszym przykładem.
 
Witam, chcialam sie dowiedziec od kiedy mozna pic hrbatki na wspomaganie laktacji? Moja corcia je dosc duzo w dzien i czasem mam wrazenie ze piersi jeszcze nie zdaza mi sie napelnic a tu mala wola do nastepnego karmienia. Zastanawiam sie nad tymi herbatkami na spomaganie laktacji. Co prawda mleka jeszcze chyba nie brakuje bo mala nie zachowuje sie jakby niedojadala ale tak na wszelki wypadek...
 
Ja zaczęłam pić herbatkę na laktację z Hippa już w szpitalu, 4 dni po urodzeniu Bartka. Nie wiem na ile mi pomogła, ale w jakimś stopniu na pewno. Popijam ja do tej pory :blink: Jakoś tak ją polubiłam :-) No a poza herbatkami to polecam Ci picie wody mineralnej w duuuużej ilości :tak::tak:
 
Mi też naprawdę pomagają te herbatki na laktację.
Najlepszy sposób na zwiększenie laktacji usłyszałam od innej mamy czekającej w przychodni- twierdziła, że laktację zwiększa picie piwa Karmi:szok::szok::szok: Nie wiem, nie próbowałam i nie spróbuję, ale kilka razy słyszałam o tym sposobie.
 
reklama
Ja napiszę taki banał, ale najlepiej działa często przystawianie dziecka do piersi, naprawdę.
Sama miałam problem z pokarmem, bo im starsze dziecko tym rzadziej je, zwłaszcza, kiedy woli się bawić, a wtedy pokarmu ubywa. A potem nagle przychodzi skok rozwojowy i pokarmu brakuje. Miałam co jakiś czas takie sytuacje i też kombinowałam z herbatkami. Ostatnio to już stwierdziłam, że mam bardzo mało pokarmu i często dokarmiałam. Ale postanowiłam spróbować rozkręcić laktację i ostatnie dni karmię małego często, nie tylko jak sam się dopomina, nawet co godzinę chociaż na chwilę. I po paru dniach piersi znowu są pełne mleka.
Poza tym teraz, jak jest tak gorąco, też warto częściej przystawiać dziecko, aby się napiło. Podobno niemowlęta nie wyrażają pragnienia, a tylko głód.
 
Do góry