kivinko trzymam z aWas kciuki!!! na pocieszenie powiem Ci, że wychowałam 5 dzieci-w tym 2 moich i wiem jak różne mogą być. Miki też płacze bez przerwy prawie, syn mojej siostry do 6 miesięcy tak dawał, że ona z domu nie wychodziła i w depresje popadla bo byla juz tak wycienczona. Syn zdrowy jak rydz i taki miał charkaterek, córka moje j kuzynki do 5 miesięcy ryk taki, ze nikt ani nic nie moglo jej uspokoic, potrfila plakac (drzec sie w nieboglosy) przez 7-8 godzin bez przerwy!!!!! w tej chwili ma 1,5 roku i to żywe srebro! mowi, biega :-)wszedzie jej pełno! oby i u Wad był to tylko prejsciowy bunt!
tak jak pisze Sonisisa nie przerazaj sie badaniami, hja od 3 miesięcy nie robię nic innego jak tylko jeżdżepo lekarzach!!!!! ta spirala nakręciła się od nieschodzącej żóltaczki, miał morfologię 7 razy już !!!!
jutro kupka i neurolog.... ja już przywyklam i wiem ze lekarze wolą zrobić 10 badań za dużo niż jedno za mało, więc nie łam się i uwierz ze wszystkoi będzie oki
dfzieci są różne i nie mamy na tow pływu! są małe aniołki i są małe diabełki
ja mam w domu i jedno i drugie
Miki waży 7,5 i kilo i po całym dniu na rękach mam już biuceps jak Pudzian
jutro zaczynamy rehabilitację, ciekawa jestem jak to będzie wyglądałao i jak do nas podejdą, bo na ostatniej wstępnej wizycie potraktowali mnie jak oszołoma i nioe odpowiedzieli na żadne pytanie, tylko tyle zebym, nie panikowała, bo oni majądzieci, które nie chodzą... ja na to ze to moje dziecko i to chyba norrmalne, ze się martwięi chcę wszystko wiedziec!!!