coralic
Fanka BB :)
karina zazdroszczę pomniejszonego rozmiaru spodni!! Ja ciągle męcze rozm. 40 chociaż wczoraj poczułam już luz udach i biodrach... i dzisiaj wyciągnęłam spodnie 38, ale niestety cisną jak cholera ;-) Chyba mi się tak łatwo już nie schudnie..
My w niedziele mamy chrzest... jestem cała w nerwach. Organista u nas w kościele śpiewa okropnie - na pewno mały się zdenerwuje na samym początku Szkoda że nie udało nam się ochrzcić małego w pierwszych dwóch tygodniach życia, był tak spokojny że można było z nim wszystko zrobić a on miał to głęboko w nosie i spał w najlepsze Teraz jest tak WRAŻLIWY że jak mu czapkę w wózku poprawiam to zaraz się wybudza i drze w niebogłosy Straszne. Już nie wspomnę, że ubranko do chrztu bardzooo mu nie odpowiada... zastanawiam się czy nie ubrać mu po prostu białego pajaca :-)
My w niedziele mamy chrzest... jestem cała w nerwach. Organista u nas w kościele śpiewa okropnie - na pewno mały się zdenerwuje na samym początku Szkoda że nie udało nam się ochrzcić małego w pierwszych dwóch tygodniach życia, był tak spokojny że można było z nim wszystko zrobić a on miał to głęboko w nosie i spał w najlepsze Teraz jest tak WRAŻLIWY że jak mu czapkę w wózku poprawiam to zaraz się wybudza i drze w niebogłosy Straszne. Już nie wspomnę, że ubranko do chrztu bardzooo mu nie odpowiada... zastanawiam się czy nie ubrać mu po prostu białego pajaca :-)