reklama
rekinasia widać o której godzinie młode mamy maja czas na przyjemności 
helena ile twoj synek ma wlosow...!!
myslalam ze moj ma sporo ale wymiekam.. w pierwszej chwili myslalam ze ma jaka peruke założona 
słodziak..!
ja dzis spedzilam miły dzionek z moja rodzinka, bruno przespal cały dzien więc w domu byliśmy koło 22, zajęliśmy sie robieniem laurki na Dzien Taty (zamieścilam fotkę) co nam troche zajęło, pozniej sesja foto a potem kąpiel by zmyc z synka resztki farbki
potem maly nie wykazywal potrzeby snu, więc wibrowal sobie na lezaczku (koło godz 24..) a ja jadlam zabaralam sie za montowanie laurki .. nagle patrzę a moj synek śpi bez jedzenia (a rzadko zdarza mu sie usunąć bez jedzenia :O) więc ja zaczęłam uzupełniać album pierwszego roku z życia malucha, w miedzy czasie dokarmilam bruna (który przebudzil sie i zdziwiony na mnie patrzył..) i zanioslam go do lozka gdzie od razu kimka a ja tak sobie tak miło spedzilam czas oglądając film i wspominając narodziny bruna
jejku jak ja go kocham dziewczyny..! jak ja go z każdym dniem uwielbiam coraz bardziej to ciekawe co to za rok bedzie
helena ile twoj synek ma wlosow...!!
myslalam ze moj ma sporo ale wymiekam.. w pierwszej chwili myslalam ze ma jaka peruke założona słodziak..!ja dzis spedzilam miły dzionek z moja rodzinka, bruno przespal cały dzien więc w domu byliśmy koło 22, zajęliśmy sie robieniem laurki na Dzien Taty (zamieścilam fotkę
) co nam troche zajęło, pozniej sesja foto a potem kąpiel by zmyc z synka resztki farbki potem maly nie wykazywal potrzeby snu, więc wibrowal sobie na lezaczku (koło godz 24..) a ja jadlam zabaralam sie za montowanie laurki .. nagle patrzę a moj synek śpi bez jedzenia (a rzadko zdarza mu sie usunąć bez jedzenia :O) więc ja zaczęłam uzupełniać album pierwszego roku z życia malucha, w miedzy czasie dokarmilam bruna (który przebudzil sie i zdziwiony na mnie patrzył..) i zanioslam go do lozka gdzie od razu kimka a ja tak sobie tak miło spedzilam czas oglądając film i wspominając narodziny bruna
jejku jak ja go kocham dziewczyny..! jak ja go z każdym dniem uwielbiam coraz bardziej to ciekawe co to za rok bedzie
Ostatnia edycja:
lazy_butterfly
Fanka BB :)
Witajcie,
Znowu mnie nie było parę dni a Wy bardzo twórcze jesteście, więc nadrabiam
Reniuszek - od przyszłego tygodnia zabieram się za testowanie tej pieluchy. Dzięki za info odnośnie typów i marek. Zacznę szperać A i gratuluję super podejścia, ze co ma być to będzie i nie ma co walczyć z humorami dzieciaczków. A to, ze się rozryczą czy zsikają czy nie będą spać to normalna sprawa. Ja staram się coraz bardziej podchodzić do takich spraw na chłodno i tylko wycałowywać Małą ile się da
g_agnes - my też chrzcimy Małą 8 lipca Już jestem ciekawa jak będzie się zachowywać.
kasiagaw - chyba rzeczywiście najlepiej jechać z dzieciakiem w nocy, zwłaszcza w taką długą podróż. U nas to raczej nie wchodzi w rachubę bo najczęściej jeździmy do teściów i mamy relatywnie krótki dystans wiec jakoś idzie wytrzymać. Chociaż jak teraz jechaliśmy to w połowie drogi Mała zrobiła kupę więc histeria na cały samochód. Akurat byliśmy na stacji benzynowej, myślałam, ze będzie jak przewinąć, ale to jakaś maskara. Przewijanie na sedesie w śmierdzącej łazience - zdecydowanie nie polecam. Ale potem Mała była jak aniołek. A na komary to przecież możesz założyć moskitierę do wózka.
lene55 - myślę, że nie musisz się za bardzo martwić. Jeżeli w tak wczesnym wieku zaczynasz już pracę z Małym to dobrze. Wg mojej wiedzy nie powinno to mieć żadnego wpływu na dlasyz jego rozwój, a te 3 miesięcy to jest taki dobry termin. A to napięcie to od urodzenia. Gdzieś wyczytałam, ze praktycznie wszystkie dzieciaki mają z tym większy lub mniejszy problem i wynika to chociażby z ułozenia w brzuchu mamy. A najważniejsza podobno jest właściwa pielęgnacja. I ja trochę na tym punkcie zaczynam mieć fioła, bo wydaje mi się, ze źle ja noszę, odkładam i robię jej krzywdę.
Adasza - takie opinie, ile dziecko w danym wieku powinno spać to można między bajki włożyć, co dziecko to inny rytm dnia. Nasza też nigdy chyba 14 godzin nie spała.
Rekinasia - nie ma sensu wazyć przed i po karmieniu bo w paranoję wpadniesz. Ile dziecko zje tyle zje, a jak będzie głodne to na pewno da Ci znać. No i przy cycku inaczej się je niż z butli.
Sonisia - moja jak zrobi kupę to też od razu spokojniejsza, a ostatnio zdarza się jej robić nawet raz na parę dni. Tylko ma wtedy takie strasznie śmierdzące...I wysypka najczęściej. a fanką bachora jestem od dawna Śliczna laurka My oczywiście nie daliśmy Tacie prezentu - ale z nas niedojdy
Pauletta - najlepiej wymusić skierowanie do rehabilitanta. Ten Ci najprędzej powie czy wszystko dobrze. Chociaż trzeba też trafić na dobrego. I chyba najlepiej nie dać się zwariować, bo i tak z większości rzeczy dzieciaki po prostu wyrastają.
Kliki - widzę, ze jesteśmy z podobnej branży, ale mi się wydaje, ze woda dla dzieci nie może mieć za dużo minerałów. I jak dla mnie zwykłą woda przegotowana powinna być dobra dla dziecka. Ja przynajmniej taką daję, bo najważniejsze ze jest pozbawiona kamienia.
Gochson - udanego chrztu
Dziewczyny zazdroszczę aktywności fizycznej, rowerów, hulahopów, ja jak mam chwilę czasu to najchętniej wyleguję się na kanapie. Doszło do tego, że po porannym karmieniu bardzo aktywnie zachęcam Małą by jeszcze pospać co najmniej do 9. Na szczęście coraz częściej mi się udaje
Moja Mała zakochana w macie edukacyjnej. Czyli rzeczywiście wcześniej po prostu się nudziła w łóżeczku. A teraz codziennie zmiana zawieszek więc jest fun.
Czytam o tych waszych mamach i teściowych i się cieszę, ze moja mam to w ogóle się nie wtrąca praktycznie. Jedynie jest bardziej chętna do dawania Małej smoka na uspokojenie mówić że jak wrócimy do siebie to będziemy ją sobie wychowywać. Ale cenię ją za takie podejście Na teściową też nie mogę narzekać a wszelkie uwagi z którymi się nie zgadzam po prostu ignoruję. Tylko muszę trochę walczyć ze zbyt częstym noszeniem i zbytnim przykrywaniem Małej, ale przez łikend da się to wytrzymać.
Wczoraj pierwsze przymiarki do chusty i nawet nie jest źle, ale kolanka były niżej niż tyłeczek wiec musimy to jeszcze poprawić.
No i Mała złapała jakieś katarzycho, a my jesteśmy u Teściów i nie wzięłam ze sobą gruszki, wiec Mała się trochę męczy.
I jutro chyba nas będzie czekać wizyta u pediatry.
Miłęgo dnia dla wszystkich Mamusiek i dzieciaczków
Znowu mnie nie było parę dni a Wy bardzo twórcze jesteście, więc nadrabiam
Reniuszek - od przyszłego tygodnia zabieram się za testowanie tej pieluchy. Dzięki za info odnośnie typów i marek. Zacznę szperać
A i gratuluję super podejścia, ze co ma być to będzie i nie ma co walczyć z humorami dzieciaczków. A to, ze się rozryczą czy zsikają czy nie będą spać to normalna sprawa. Ja staram się coraz bardziej podchodzić do takich spraw na chłodno i tylko wycałowywać Małą ile się da g_agnes - my też chrzcimy Małą 8 lipca
Już jestem ciekawa jak będzie się zachowywać.kasiagaw - chyba rzeczywiście najlepiej jechać z dzieciakiem w nocy, zwłaszcza w taką długą podróż. U nas to raczej nie wchodzi w rachubę bo najczęściej jeździmy do teściów i mamy relatywnie krótki dystans wiec jakoś idzie wytrzymać. Chociaż jak teraz jechaliśmy to w połowie drogi Mała zrobiła kupę więc histeria na cały samochód. Akurat byliśmy na stacji benzynowej, myślałam, ze będzie jak przewinąć, ale to jakaś maskara. Przewijanie na sedesie w śmierdzącej łazience - zdecydowanie nie polecam. Ale potem Mała była jak aniołek. A na komary to przecież możesz założyć moskitierę do wózka.
lene55 - myślę, że nie musisz się za bardzo martwić. Jeżeli w tak wczesnym wieku zaczynasz już pracę z Małym to dobrze. Wg mojej wiedzy nie powinno to mieć żadnego wpływu na dlasyz jego rozwój, a te 3 miesięcy to jest taki dobry termin. A to napięcie to od urodzenia. Gdzieś wyczytałam, ze praktycznie wszystkie dzieciaki mają z tym większy lub mniejszy problem i wynika to chociażby z ułozenia w brzuchu mamy. A najważniejsza podobno jest właściwa pielęgnacja. I ja trochę na tym punkcie zaczynam mieć fioła, bo wydaje mi się, ze źle ja noszę, odkładam i robię jej krzywdę.
Adasza - takie opinie, ile dziecko w danym wieku powinno spać to można między bajki włożyć, co dziecko to inny rytm dnia. Nasza też nigdy chyba 14 godzin nie spała.
Rekinasia - nie ma sensu wazyć przed i po karmieniu bo w paranoję wpadniesz. Ile dziecko zje tyle zje, a jak będzie głodne to na pewno da Ci znać. No i przy cycku inaczej się je niż z butli.
Sonisia - moja jak zrobi kupę to też od razu spokojniejsza, a ostatnio zdarza się jej robić nawet raz na parę dni. Tylko ma wtedy takie strasznie śmierdzące...I wysypka najczęściej. a fanką bachora jestem od dawna
Śliczna laurka My oczywiście nie daliśmy Tacie prezentu - ale z nas niedojdy Pauletta - najlepiej wymusić skierowanie do rehabilitanta. Ten Ci najprędzej powie czy wszystko dobrze. Chociaż trzeba też trafić na dobrego. I chyba najlepiej nie dać się zwariować, bo i tak z większości rzeczy dzieciaki po prostu wyrastają.
Kliki - widzę, ze jesteśmy z podobnej branży, ale mi się wydaje, ze woda dla dzieci nie może mieć za dużo minerałów. I jak dla mnie zwykłą woda przegotowana powinna być dobra dla dziecka. Ja przynajmniej taką daję, bo najważniejsze ze jest pozbawiona kamienia.
Gochson - udanego chrztu
Dziewczyny zazdroszczę aktywności fizycznej, rowerów, hulahopów, ja jak mam chwilę czasu to najchętniej wyleguję się na kanapie. Doszło do tego, że po porannym karmieniu bardzo aktywnie zachęcam Małą by jeszcze pospać co najmniej do 9. Na szczęście coraz częściej mi się udaje
Moja Mała zakochana w macie edukacyjnej. Czyli rzeczywiście wcześniej po prostu się nudziła w łóżeczku. A teraz codziennie zmiana zawieszek więc jest fun.
Czytam o tych waszych mamach i teściowych i się cieszę, ze moja mam to w ogóle się nie wtrąca praktycznie. Jedynie jest bardziej chętna do dawania Małej smoka na uspokojenie mówić że jak wrócimy do siebie to będziemy ją sobie wychowywać. Ale cenię ją za takie podejście
Na teściową też nie mogę narzekać a wszelkie uwagi z którymi się nie zgadzam po prostu ignoruję. Tylko muszę trochę walczyć ze zbyt częstym noszeniem i zbytnim przykrywaniem Małej, ale przez łikend da się to wytrzymać.Wczoraj pierwsze przymiarki do chusty i nawet nie jest źle, ale kolanka były niżej niż tyłeczek wiec musimy to jeszcze poprawić.
No i Mała złapała jakieś katarzycho, a my jesteśmy u Teściów i nie wzięłam ze sobą gruszki, wiec Mała się trochę męczy.
I jutro chyba nas będzie czekać wizyta u pediatry.
Miłęgo dnia dla wszystkich Mamusiek i dzieciaczków
juz nigdy nigdy nigdy nie pochwale swojego dziecka ze śpi ładnie i daje sie udżumiac w łóżku.... :O:O:O
jestem dzis zombie do kwadratu.. chyba bo na balkon wystawie ....
lasencje z 3city !
przecież musimy sie umówić i poznac ze sobą nasze maluchy...! moze ustalmy jakis termin?
jestem dzis zombie do kwadratu.. chyba bo na balkon wystawie ....
lasencje z 3city !
przecież musimy sie umówić i poznac ze sobą nasze maluchy...! moze ustalmy jakis termin?
Sonia piękna laurka )) tatuś się ucieszył? My poszliśmy na łatwiznę - kupiliśmy kartkę w sklepie i sprezentowaliśmy tacie nowa konewkę
a co do sentymentów to dzisiaj mamy w planach obejrzeć nasze wesele bo jutro papierowa rocznica
Rekinaisia no rozumiem Snisia czekała na męża, a Ty czemu nie spisz o 3 nad ranem?? Super, ze zakupy udane. Mi tez by się przydały...
Lazy u mnie tak samo jeśli chodzi o aktywność fizyczna, wylegiwanie na kanapie gorąDD ale od jutra planuje ostro sie wziąć za brzuszki i zacząć walczyć masażerem z celilutem bo juz nie mogę na swoje nogi i tyłek patrzyć.
Goshon powodzenia! Daj nam koniecznie znac jak poszło
Maz mi dzisiaj zafundował śniadanie do łóżka i kwiaty
Jutro obchodzimy pierwsza rocznice ślubu wiec dzisiaj śniadanie i kwiaty, a na jutro już zorganizował moja siostrę do pilnowania Małego i idziemy na kolacje DDD nie wiem tylko co na siebie włożę, może uda mi sie wcisnąć w jakąś sukienkę z przed porodu.
Milego dnia dziewczyny!! :***
)) tatuś się ucieszył? My poszliśmy na łatwiznę - kupiliśmy kartkę w sklepie i sprezentowaliśmy tacie nowa konewkę a co do sentymentów to dzisiaj mamy w planach obejrzeć nasze wesele bo jutro papierowa rocznicaRekinaisia no rozumiem Snisia czekała na męża, a Ty czemu nie spisz o 3 nad ranem??
Super, ze zakupy udane. Mi tez by się przydały... Lazy u mnie tak samo jeśli chodzi o aktywność fizyczna, wylegiwanie na kanapie gorą
DD ale od jutra planuje ostro sie wziąć za brzuszki i zacząć walczyć masażerem z celilutem bo juz nie mogę na swoje nogi i tyłek patrzyć. Goshon powodzenia! Daj nam koniecznie znac jak poszło
Maz mi dzisiaj zafundował śniadanie do łóżka i kwiaty
Jutro obchodzimy pierwsza rocznice ślubu wiec dzisiaj śniadanie i kwiaty, a na jutro już zorganizował moja siostrę do pilnowania Małego i idziemy na kolacje DDD nie wiem tylko co na siebie włożę, może uda mi sie wcisnąć w jakąś sukienkę z przed porodu.Milego dnia dziewczyny!! :***
kasiagaw
Fanka BB :)
Dziewczynki! Trochę mnie nie było, ale postaram się Was wieczorkiem nadrobić...Tymczasem potrzebuję pilnie porady. Dostałam od Gina tabsy antykoncepcyjne i mam wziąć pierwszą tabletkę w pierwszym dniu miesiączki. Od rana dzisiaj mam bóle brzucha i coś tam się sączy, ale na 100 % nie wiem czy to okres...Co robić? Brać tą pierwszą tabletkę? Jak myślicie? Bo brzuch ewidentnie boli jak przy okresie...Poradźcie Kochane:*
reklama
gochson wszystko sie udało..? obyło sie bez płaczu?
lazy ja zrezygnowalam z przewijania małego w tych brudnch toaletach na stacjach itp, opracowalam system przewijania w samochodzie bo na przewijaki nie ma co liczyć
mnie to laurek zmobilizowali mnie chłopcy siostry .. bo zapomnialam jak to robic
moj bruno uwielbia ostatnio swoją zawieszke w macie - słonia z gryzaczkami. jak tylko go widzi to odrazu banan na twarzy ostatnio te nauczył sie kopać i tak traca te niżej zawieszone zabawki a minę ma przy tym niczym filozof..
emilia taki teskniony za synkiem wrócił eMek ze szok a laurke wziął ze sobą do sypialni
a co to za konewka ?!
kuurcze ja nie pamietam co to za frykasy do lozka.. moj dzis z kanapy na mnie wymusił śniadanie bo głodny a na nasza pierwsza rocznice byliśmy w domku z brunem który kial wtedy dwa tygodnie
mam nadzieje ze wasze plany bedą bardziej wystrzalowe..!
kasiagaw kurcze nie wiem co ci poradzić.. ja juz kilka dni mam takie śluzowate krwiste uplawy + bole jak przy @ i także uważam to za okres
doświadczone mamy - jak wygladaly Wasze pierwsze miesiaczki po porodzie??
my zalegamy w domu - eMek odsypia, ja oglądam tv maly cały happy wschód
trzeba tyłek zwlec i na jakis spacer sie wybrać.. która da cos na rozped..?
obyło sie bez płaczu? lazy ja zrezygnowalam z przewijania małego w tych brudnch toaletach na stacjach itp, opracowalam system przewijania w samochodzie
bo na przewijaki nie ma co liczyć mnie to laurek zmobilizowali mnie chłopcy siostry .. bo zapomnialam jak to robic
moj bruno uwielbia ostatnio swoją zawieszke w macie - słonia z gryzaczkami. jak tylko go widzi to odrazu banan na twarzy
ostatnio te nauczył sie kopać i tak traca te niżej zawieszone zabawki a minę ma przy tym niczym filozof.. emilia taki teskniony za synkiem wrócił eMek ze szok
a laurke wziął ze sobą do sypialni a co to za konewka ?!
kuurcze ja nie pamietam co to za frykasy do lozka.. moj dzis z kanapy na mnie wymusił śniadanie bo głodny
a na nasza pierwsza rocznice byliśmy w domku z brunem który kial wtedy dwa tygodnie mam nadzieje ze wasze plany bedą bardziej wystrzalowe..!
kasiagaw kurcze nie wiem co ci poradzić.. ja juz kilka dni mam takie śluzowate krwiste uplawy + bole jak przy @ i także uważam to za okres
doświadczone mamy - jak wygladaly Wasze pierwsze miesiaczki po porodzie??
my zalegamy w domu - eMek odsypia, ja oglądam tv maly cały happy wschód
trzeba tyłek zwlec i na jakis spacer sie wybrać.. która da cos na rozped..?
Ostatnia edycja:
