reklama
Julianna*
szczęśliwa :)
Ewela mój mąż tez dużo mówi do brzuszka :-) Gratulacje pierwszych kopniaczków, to nie za wcześnie, jak czułam od 15/16 tyg
juliana, vilmaq, gochson - ja chcę rodzić w szpitalu Świętej Rodziny w Poznaniu, tam właśnie za salę do porodów rodzinnych się płaci 300 zł, chyba że darmowa się akurat zwolni i napisze się pismo do dyrektora szpitala z prośbą o udostępnienie jej. Ze szkołą rodzenia jest tak że jest ona prowadzona przy szpitalu, przez położna pracującą w tym szpitalu, więc stwierdziłam że warto iść do niej, bo możemy się później spotkać. Plusem jest to że szpital ma dobre opinie i znieczulenie dają bez problemu i jest tam bezpłatne.
juliana - co do szkoły rodzenia ja byłam święcie przekonana że są darmowe, ale w Poznaniu i okolicy, niestety nie ma takiej opcji...
magda - no właśnie ja ciągle się zastanawiam nad położną, ale szpitale w Poznaniu sa tak przepełnione że boję się że skończę jak moja koleżanka którą odsyłali od szpitala do szpitala, bo mówili że nie ma miejsc chociaż już była grubo po terminie. Inna koleżanka która miała położną kilka dni po terminie miała zafundowany masaż szyjki przez swoją położna i tej samej nocy urodziła, oczywiście bez problemu była przyjęta. To jest straszne, że musimy płacić, żeby godnie urodzić...
sonisia - a z facetami tak jest -jak markotni i nieobecni to znaczy że coś nie teges w pracy, tylko że u mojego to już się ciągnie od września i skończy się chyba dopiero pod koniec stycznia..
gochson - dobrze że wyremontujecie przed sprzedażą, z dzieckiem byłoby Wam trudniej to wszystko ogarnąć, trzymam kciuki!
porannakawa - ja już jestem przerażona moim rozmiarem, mój mąż powoli też Ciekawa jestem do jakiego rozmiaru dobiję do końca ciąży
Ostatnia edycja:
robaczek_25
mama dwóch syneczków:)
hej
młody jak zwykle śpi to mam wolne, już mi taki zwyczaj wszedł w krew, on spac a jak bb:-) dobrze ze wrócił do drzemek i przeszedł mu płacz po spaniu, czasem jest marudny ale już te godzinne płacze mu minęły:-) i dziś już nie kaszle, w nocy jeszcze o 5 go złapało i chwilę kaszlał ale mu się pieknie odrywało więc chyba do przodu;-)
Porannakawa
nie jestes pierwszy raz w ciąży i zapewne wiesz że na górki na brzuchu masz czas mi tylko czasem się brzuch poruszy ale juz się nie mogę doczekać tego wyciągania w brzuchu czasem miałam wrażenie że przez pępek młody chciał wyjść
Reniuszek
robisz świetne fotki i myślę że możesz spokojnie dorabiać w ten sposób
co do staników to ja wróciłam do tych co miałam po ciąży w trakcie karmienia, stwierdziłam że nie warto teraz nic nowego kupować bo bez ciąży nie miałam takiego rozmiaru nigdy więc wyciągnęłam te do karmienia
ja czasem mówię do brzucha, zwłaszcza jak się dzidziuś nie rusza, to go próbuję zachęcić głaskaniem i gadaniem;-) mój mąż jeszcze nic nie mówi do brzucha, on jeszcze nie czuje tego do końca, z Matim gadał do brzucha dopiero jak ewidentnie było widać ruchy na zewnątrz
młody jak zwykle śpi to mam wolne, już mi taki zwyczaj wszedł w krew, on spac a jak bb:-) dobrze ze wrócił do drzemek i przeszedł mu płacz po spaniu, czasem jest marudny ale już te godzinne płacze mu minęły:-) i dziś już nie kaszle, w nocy jeszcze o 5 go złapało i chwilę kaszlał ale mu się pieknie odrywało więc chyba do przodu;-)
Porannakawa
nie jestes pierwszy raz w ciąży i zapewne wiesz że na górki na brzuchu masz czas mi tylko czasem się brzuch poruszy ale juz się nie mogę doczekać tego wyciągania w brzuchu czasem miałam wrażenie że przez pępek młody chciał wyjść
Reniuszek
robisz świetne fotki i myślę że możesz spokojnie dorabiać w ten sposób
co do staników to ja wróciłam do tych co miałam po ciąży w trakcie karmienia, stwierdziłam że nie warto teraz nic nowego kupować bo bez ciąży nie miałam takiego rozmiaru nigdy więc wyciągnęłam te do karmienia
ja czasem mówię do brzucha, zwłaszcza jak się dzidziuś nie rusza, to go próbuję zachęcić głaskaniem i gadaniem;-) mój mąż jeszcze nic nie mówi do brzucha, on jeszcze nie czuje tego do końca, z Matim gadał do brzucha dopiero jak ewidentnie było widać ruchy na zewnątrz
Hej dziewczyny!
Potem nadrobie poodnosze sie do Waszych wpisów, bo dzis wiecej poza domem jak w domu, ale wpadłam na chwile i doczytałam ,że murka81 z Poznania. Ja mieszkam prawie 50 km od Poznania. W mojej okolicy (Wrzesnia) szkoła rodzenia jest jedna i bezpłatna. Juz dzwoniłam ,ale kazali dopiero w styczniu sie kontaktowac bo teraz za predko. Szkoła we Wrzesni, ale rodzic jade na Polna :-(, troche sie boje po tych wszystkich opiniach ale mój lekarz tam pracuje, poza tym ja przezyje wszystko byle tylko dziecko miało opieke, po komlikacjach przy pierwszym porodzie jestem juz zdecydowana.
Potem nadrobie poodnosze sie do Waszych wpisów, bo dzis wiecej poza domem jak w domu, ale wpadłam na chwile i doczytałam ,że murka81 z Poznania. Ja mieszkam prawie 50 km od Poznania. W mojej okolicy (Wrzesnia) szkoła rodzenia jest jedna i bezpłatna. Juz dzwoniłam ,ale kazali dopiero w styczniu sie kontaktowac bo teraz za predko. Szkoła we Wrzesni, ale rodzic jade na Polna :-(, troche sie boje po tych wszystkich opiniach ale mój lekarz tam pracuje, poza tym ja przezyje wszystko byle tylko dziecko miało opieke, po komlikacjach przy pierwszym porodzie jestem juz zdecydowana.
mama-mia - ja o polnej tyle się nasłuchałam, raczej negatywnych informacji że raczej bym tam nie chciała trafić, ale rozumiem Cię, jeżeli miałaś komplikacje wcześniej to zawsze wszystko będzie tzn. specjalistyczny sprzęt na miejscu. Poza tym inaczej jeżeli masz stamtąd lekarza, mój pracuje w Świętej Rodziny i też dlatego chciałam tam rodzić. Mam tylko nadzieję że zdążysz z Wrześni, bo to jednak kawałek, trzymam kciuki!!!:-)
sonisia- postanowiłam wypróbować Euohorbium poprosiłam sąsiadkę żeby mi je kupiła ale dostarczy mi je dopiero późnym wieczorkiem ale mam nadzieję że pomogą bo już mam naprawdę dość tego kataru, głowa boli od niego i jeszcze mam cały nos podrażniony od chusteczek
A co do ruchów dziewczyny to ja już od ponad 2 tygodni czuję to jest niesamowite, najczęściej jak się położę to wtedy czuję małe kopniaczki trzymam delikatnie rękę na brzuszku i wtedy jeszcze bardziej można zaobserwować gdzie dzidzia wędruje
My z mężem mówimy już do brzuszka praktycznie od samego początku, to jakoś powoduje że nawiązuje się większa więź
murka81 w wawie też szpitale są przepełnione więc ja już skontaktowałam się z jedną położna i wstępnie się z nią już umówiłam wolę zapłacić i mieć dobrą położna na wyłączność
A co do ruchów dziewczyny to ja już od ponad 2 tygodni czuję to jest niesamowite, najczęściej jak się położę to wtedy czuję małe kopniaczki trzymam delikatnie rękę na brzuszku i wtedy jeszcze bardziej można zaobserwować gdzie dzidzia wędruje
My z mężem mówimy już do brzuszka praktycznie od samego początku, to jakoś powoduje że nawiązuje się większa więź
murka81 w wawie też szpitale są przepełnione więc ja już skontaktowałam się z jedną położna i wstępnie się z nią już umówiłam wolę zapłacić i mieć dobrą położna na wyłączność
porannakawa
Fanka BB :)
Ufff moje najmłodsze juz spi .. Tak sie bidula napłakal dzisiaj ostanio ma czesto problemy z brzuszkiem , nie mam tylko pojecia od czego . Je sloiczki , kaszkę , mleko , owoce i nigdy nie moge zdiagnozować po czym :-(
Robaczek25 wlasnie dlatego sie dziwie bo za kazdym w sumie razem jak bylam w ciazy kolo 18 tyg juz czulam niezle kopnięcia a przy moim Marcysku bylo widac dokladnie jak brzuch faluje a tu nic ... dlatego sie troche martwie . Cale szczescie ze pojutrze USG mam nadzieje ze usłysze dobre wiesci ehhh.
Ehh wiecie co dziewczynki jakas melancholia dzisiaj mnie ogarneła ... ze to juz ostatni raz ... ostatni raz kopniaczki , ostatni USG , ostatni poród , 1 spojrzenie ....ehhh . Wiecej dzieci to juz na 10000000000% miec nie bede , dlatego jakos mi smutno ze juz nigdy nie doswiadczę tego wspanialego okresu w zyciu . Ehhh to samo uczucie towarzyszylo mi w ciazy z Marcyśkiem ... ehhh glupia jestem wiem
Robaczek25 wlasnie dlatego sie dziwie bo za kazdym w sumie razem jak bylam w ciazy kolo 18 tyg juz czulam niezle kopnięcia a przy moim Marcysku bylo widac dokladnie jak brzuch faluje a tu nic ... dlatego sie troche martwie . Cale szczescie ze pojutrze USG mam nadzieje ze usłysze dobre wiesci ehhh.
Ehh wiecie co dziewczynki jakas melancholia dzisiaj mnie ogarneła ... ze to juz ostatni raz ... ostatni raz kopniaczki , ostatni USG , ostatni poród , 1 spojrzenie ....ehhh . Wiecej dzieci to juz na 10000000000% miec nie bede , dlatego jakos mi smutno ze juz nigdy nie doswiadczę tego wspanialego okresu w zyciu . Ehhh to samo uczucie towarzyszylo mi w ciazy z Marcyśkiem ... ehhh glupia jestem wiem
ilooonka
mama Emisi :)
poranna kawa - nie żadna głupia tylko normalna kochająca Mama...rozmarzyłam się jak "ciebie" poczytałam :-) powodzenia na usg
reklama
reniuszek zadziałaj pelna para ze zdjęciami! strona www, ulotki, fora ślubne - na pewno znajdziesz chętnych ..! tylko musza zobaczyc Twoje fotki
mamido juz doczytalam na wizytowym- gratki jeszcze raz..!
ewela no juz M dzidzie nastawia ..?! moj sie zarzeka ze zacznie jak juz bedzie wiadomo kto to, bo sie nie chce bardziej nakrecac (jesli to w ogole możliwe bo on nie bierze opcji synka pod uwagę ) ale brzusio codziennie całuje
robaczek fajnie ze z synkiem juz alarm zażegnany!
maniaa mam nadzieje ze ulzy choc troche
porannakawa to hormony :* a nigdy nie mów nigdy hehehe
ja wlasnie bardzo zdrowo jem pizzę ale dla wyrównania rachunku popijam sokiem ze świeżych owoców.
zaraz mam spotkanie z klientami organizujacymi u nas obiad weselny a na 20 musze jechac prawie 30 km do stolarza od kuchni a tak mi sie chce ze wiecie..
kurde powiedzcie czy sobie nie wmawiam..
chyba dwa razy cos poczulam poniżej pępka, taki miejscowy krociutki jakby delikatny bol, tzn nie bol a cos mocnego, jakby ktos patyczkiem od środka pchnął (tak obrazowo ale je wiem jak to opisać.. )
jak myślicie, czy to dzidzia?
bo piszecie ze to muskanie, glaskanie, a to takie mocne i krótkie. hmmmmmm
mamido juz doczytalam na wizytowym- gratki jeszcze raz..!
ewela no juz M dzidzie nastawia ..?! moj sie zarzeka ze zacznie jak juz bedzie wiadomo kto to, bo sie nie chce bardziej nakrecac (jesli to w ogole możliwe bo on nie bierze opcji synka pod uwagę ) ale brzusio codziennie całuje
robaczek fajnie ze z synkiem juz alarm zażegnany!
maniaa mam nadzieje ze ulzy choc troche
porannakawa to hormony :* a nigdy nie mów nigdy hehehe
ja wlasnie bardzo zdrowo jem pizzę ale dla wyrównania rachunku popijam sokiem ze świeżych owoców.
zaraz mam spotkanie z klientami organizujacymi u nas obiad weselny a na 20 musze jechac prawie 30 km do stolarza od kuchni a tak mi sie chce ze wiecie..
kurde powiedzcie czy sobie nie wmawiam..
chyba dwa razy cos poczulam poniżej pępka, taki miejscowy krociutki jakby delikatny bol, tzn nie bol a cos mocnego, jakby ktos patyczkiem od środka pchnął (tak obrazowo ale je wiem jak to opisać.. )
jak myślicie, czy to dzidzia?
bo piszecie ze to muskanie, glaskanie, a to takie mocne i krótkie. hmmmmmm
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 57
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: