reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

Dzień dobry:)

Obudziłam się dzisiaj o 5 na siusiu i koniec spania:crazy: Mam nadzieję, że jakoś przetrwam. Na razie żyję, ale zobaczymy jak długo;-)
A w Krakowie chyba się skończyła piękna wiosenna pogoda, bo od rana pochmurno i tak troszkę mżyło jak jechaliśmy do pracy:baffled: No i temp 10st... a było już tak super:tak:

Miłego dnia, oby u Was była lepsza pogoda:-D
 
reklama
afi w 9 miesiącu każde "wsparcie" w wyglądzie jest jak najbardziej wskazane :D

robaczek jejku szkoda ze ma nie moze być z Tobą na sali.. :(
z jednej strony to rozumiem, bo kobiety leżące Po maja większy komfort miedzy sobą, bez reakcje widowni, ale z drugiej miło key miec kogos kto Ci pomoże..
na szczęście to tylko kilka dni i bedziecie w domu :*

augustunka super weekend! mi ciezko siedzieć jak jestem schylona bo mlody sie buntuje i serwuje kopniaczek w żebra ;)

ja kupiłam jeden bawelniany stanik bez fiiżbin na noc, ale wydał mi sie dość sztywny i kupiłam normalny, super wygodny i spokojnie nada sie do karmienia a wygoda na 300%
no i kosztował grosze :)

życzę powodzenia w pakowaniu torby!

karina słono przeszło do 3city, wczoraj było u nas podobnie jak dzis u ciebie :)
aż chce sie cos zacząć robic.. dzisiaj cud ambitnie pozalatwiac wszystko ci sobie odkladalam na potem i ze spokojnym sumieniem zając sie pakowaniem do przeprowadzki :tak:

darucha jak po wizycie eM? :)

agata jak sie czujesz po weekendzie na uczelni?

miłego dnia brzuszki!
 
witam;)

U nas też pochmurno:(
Coraz gorzej jest u mnie. Każda noc jest bezsenna;/ wczoraj wieczorem miałam skurcze, brzuch bolał a do tego przeczyściło mnie w nocy. Zaczęłam się bać, że to może już jakiś zwiastun ale na szczęście minęło.
Przepraszam, ze nie poodpisuje;(
miłego dnia!
 
Witajcie po weekendzie!
U mnie ok, choć w piątek przeżyłam chwilę grozy, bo myślałam że opryszczka zaatakowała dół, na szczęście ginek stwierdził, że to tylko zapalenie mieszków włosowych, od depilacji chyba, przemywam nadmanganianem potasu i jest coraz lepiej, ufff:tak:
Poza tym weekend minął przyjemnie, starałam sie dużo przebywać na słoneczku i poczułam na własnej skórze jak mi tego brakowało. Cudownie że wiosna tuż, tuż:-D

karina - w Poznaniu też ochłodzenie, mam nadzieję,że jednak słoneczko nie da za wygraną i przebije się zza chmur...
augustynka, sonisia - ja na noc mam taki stanik z fiszbinami, ale dużo miększymi niż zwykłe, mam nadzieję że się sprawdzi. Myślałam o zupełnie miękkim ale przy moim dużym biuście to te miękkie się nie sprawdzają
robaczek - super,że już niedługo przytulisz swojego synka:) Co do opuchlizny ja też jakoś zauważyłam że coraz bardziej puchnę i brzydnę na dodatek, w niedziele wyglądałam okropnie, skóra mi się na twarzy łuszczy, pełno przebarwień i pryszczy, górna warga też jakoś dziwnie nabrzmiała. Kurcze słyszałam że tak się dzieje przed porodem, ale ja jeszcze mam przed sobą dwa tygodnie ponad:baffled:!!!
gagses - współczuję bezsennych nocy i dolegliwości, oby szybko przeszło, żebyś miała dużo sił, jak się dzidzia urodzi:tak:
kivinko - u mnie też ciągle dylematy w związku z imieniem - najpierw miała być Wiktoria, ale się rozmyśliliśmy, mąż chciał Olę, ewentualnie Maję więc wybraliśmy Maję, ale mi się najbardziej podoba Alicja albo Hania, znowu jemu nie za bardzo...I tak chyba zostanie Maja choć Natalia też chodzi mi po głowie...

Buziaki i miłego dnia!
 
hej laseczki:)
darucha wyslij mi numer do ciebie na komóre, bo nie wiem jak sie z Toba jutro skontaktować:)
ja juz odkurzyłam, zupka nastawiona, dzis barszcz z ziemniakami i skwarkami:)
młody bawi się z nianią, a ja leże, bo czopa na paciorkowca sobie załadowałam.
robaczku zostało 11 dni!! kurde troche się stresuję, że nie dotrwam..jutro wizyta z przepływami, w czwartek wizyta u gina. mam nadzieje, że sie uda dotrwać do tego 30:)
miłego dnia:)
 
hej

Dzisiaj jednak na wizyte sie nie załapie:no:...nie ma miejsc do mojego lekarza,ale położna z jego gabinetu była tak miła ze dała mu słuchawke jak dzwoniłam i opowiedziałam mu o wszystkim.Ponieważ wszystkie objawy mi minęły a na dodatek mój synek też miał wczoraj wieczorem biegunke to stwierdził że to poprostu było zatrucie i że nie ma raczej żadnych powodów do niepokoju.Jeżeli nic się już nie będzie działo to mam przyjśc w środe tak jak było od dawna ustalone.
A przyczyną tego zatrucia musiały być lody kakaowe:eek: bo tylko to jadłam i dałam pare razy "liznąć" Bartkowi.Bo gdyby to było cokolwiek innego do mój mąz tez byłby chory a nie jest...
Długoooo już lodów nie rusze:no:

Dzisiaj się czuje dobrze,pierwszy raz od dawna się wyspałam tylko raz na chwile się obudziłam w nocy i nawet do 5 rano nie musiałam iść siusiu:-p

szkoda tylko że pogoda dzisiaj taka nijaka...tylko 7 stopni:-(

Przepraszam że nie poodpisuje,ale musze się za mieszkanie wziąsć bo 2 dni nic nie robienia przyniosły widoczne efekty:-) mężulek w prawdzie się starał posprzątać troche z wierzchu ale...wyszło mu powiedzmy średnio:-D

Miłego dnia!
 
Witajcie ,
maluch w przedszkolu a ja rozkoszuję się ciszą;-) dziś leniwy obiadek - jajo sadzone , ziemniaczki i marchewka z masełkiem;-)

Na dworze pizga , mam nadzieję , że pranie nie zleci 10 pięter w dół;-)


Kivinko , zeberka uważajcie żeby któraś kwietniówka nie weszła Wam w kolejkę;-) czesto tak bywało z zaskoczenia , cichaczem rodziły te co zadnych objawów nie miały;-)

Magda zaciskaj nózki jeszcze troche;-)
 
sonisia - powodzenia w realizacji dzisiejszych planów:tak:
kivinko - no to chyba musicie się bardziej postarać z emkiem i może mała zechce współpracować i wyjść wcześniej;-)
g_agnes, kivinko - współczuję bóli, ale to już sama końcówka, więc damy radę :tak:
murka - ja puchnę gdzieś tak od tygodnia, a jak ostatnio mnie mąż z pracy odbierał, to stwierdził, ze już jak kulka wyglądam:baffled: bardzo pocieszające :-D
lene - emek pewnie z troski o Ciebie gadał z byłą, ale fakt, nie powinien; może rzeczywiście jak masz możliwość lepiej zmienić szpital, żeby się nie stresować niepotrzebnie jeszcze takimi rzeczami:tak:

Jejku jak ja nie cierpię jak ktoś się wtrąca do nie swoich spraw i do tego jeszcze nie mając o czymś pojęcia...Grrrr... Mój szwagier (brat mojego emka) postraszył wczoraj moich teściów, że jak przepiszą na nas nowe mieszkanie, to będą musieli 30 tys podatku zapłacić. historia jest taka, że w grudniu teściowie sprzedali mieszkanie za jakies 100 tys i z tego dołożyli do zakupu nowego. W takiej sytuacji jest zwolnienie z podatku dochodowego, a gdyby nawet musieli płacić podatek to 10% od dochodu, a ten cieć im mówi, że będą teraz musieli płacić 30 tys. Ciekawe skąd tę kwotę wymyślił. No i panika u teściów, bo skąd oni wezmą taką kasę i jakby wcześniej wiedzieli to by się nie decydowali na zakup takiego dużego mieszkania...Wrrr:wściekła/y: Młotek oczywiście gdzieś coś usłyszał, a ponieważ jest najmądrzejszy na świecie, to teściowie uwierzyli i wczoraj mieliśmy całą niedzielę przekichaną martwiąc się skąd tę kasę weźmiemy. Dobrze, że mój mąż się nie wrodził do swojego brata, tylko dzisiaj podzwonił i się dowiedział, że to guzik prawda i nie będzie żadnego opodatkowania. Ale wiecie co, jak tak można pleść takie bzdury...Rozumiemy gdyby miał jakąś wiedzę na ten temat, ale on pojęcia o podatkowych sprawach nie ma:angry:
No to się wygadałam:tak:
 
Robaczku, bardzo mi przykro, że w niektórych rejonach Polski są jeszcze kultywowane takie przestarzałe metody traktowania ciężarnych i matek tuż po porodzie... :-( w Łodzi w państwowych szpitalach też bywa różnie, ale chyba w każdym dąży się do szybkiego pierwszego kontaktu matki z dzieckiem...
Mam nadzieję, że czas w szpitalu szybko zleci i będziesz mogła odpocząć porządnie w domu i nacieszyć się maluszkiem :tak:

afi w 9 miesiącu każde "wsparcie" w wyglądzie jest jak najbardziej wskazane :D

prawda! :-D

afi - nie Martynkę tylko Marcelinkę:-D jeśli chodzi o obcasy to podziwiam - ja całe życie w trampkach i nawet bez brzuszka chodzić na czymś wyższym nie umiem:-D

upsss...:-p przepraszam :-p
u mnie z racji częstego koncertowania i później wykonywanej pracy musiałam się nauczyć chodzić w obcasach, a teraz baaardzo lubię :tak: i muszę powiedzieć, że niektóre modele, wbrew pozorom, są mega-wygodne :tak:

Coraz gorzej jest u mnie. Każda noc jest bezsenna;/ wczoraj wieczorem miałam skurcze, brzuch bolał a do tego przeczyściło mnie w nocy. Zaczęłam się bać, że to może już jakiś zwiastun ale na szczęście minęło.
Przepraszam, ze nie poodpisuje;(
miłego dnia!

trzymaj się kochana! końcówka przeważnie jest najcięższa... postaraj się skupić swoje myśli na tym, że niedługo będziesz tulić swoje maleństwo :tak:

u mnie też ciągle dylematy w związku z imieniem - najpierw miała być Wiktoria, ale się rozmyśliliśmy, mąż chciał Olę, ewentualnie Maję więc wybraliśmy Maję, ale mi się najbardziej podoba Alicja albo Hania, znowu jemu nie za bardzo...I tak chyba zostanie Maja choć Natalia też chodzi mi po głowie...

ooo! to teraz z niecierpliwością będę czekać na ostateczną decyzję, bo rzeczywiście macie spore zamieszanie z tym imieniem :-D

zostało 11 dni!! kurde troche się stresuję, że nie dotrwam..jutro wizyta z przepływami, w czwartek wizyta u gina. mam nadzieje, że sie uda dotrwać do tego 30:)
miłego dnia:)

musi się udać! :tak:
 
reklama
MamusiaToJa ja też mam ostatnio mokro i się zastanawiam, czy to już.

darucha trzymaj się jakoś w tym szpitalu

kivinko zazdroszczę udanej nocki

Ja też ostatnio puchnę. Weekend piękny wiec spędziliśmy trochę czasu na powietrzu. Zamówiliśmy aparat fotograficzy więc trzeba było go przetestować. Najgorsze jest to, że na każdym zdęciu wyglądam jak grubas. Twarz okrągła, wielki brzuch.
Przemeblowanie w weekend zrobione, ale nie zdążyliśmy złożyć łóżeczka - w tym tygodniu trzeba będzie się zebrać i poskładać.
 
Do góry