reklama
Paulettta
Fanka BB :)
Ja na szybko.
U nas beznadzieja totalna:
a) Filip budzi się w nocy po 3-4 razy, potrafi nawet godzinę od jedzenia...
b) prawie w ogóle nie śpi w dzień, maksymalnie zliczając wszystkie drzemki wychodzi może z półtorej godziny
c) odrzucił mm
d) nie umie sam zasypiać, a jak go kładę to wyje do księżyca. Tylko rączki i rączki.
e) cały dzień marudzi i jęczy, nie można do zostawić samego na 5 minut. Za każdym razem kończy się mega płaczem.
Błagam, niech któraś mi powie, że to minie, bo jestem wrakiem człowieka. Na prawdę moje dziecko z aniołka zmieniło się w potworka. Jeżeli to nie zęby to sobie strzelę w łeb
Zastanawiam się czy mogę mu dać trochę kaszki na noc do mleka????
Wybaczcie, że tylko o sobie, ale mieliśmy dzisiaj ciężki dzień...Mieszkaniowe sprawy i miałam lekcje z francuskiego, więc nie widzę juz na oczy...
U nas beznadzieja totalna:
a) Filip budzi się w nocy po 3-4 razy, potrafi nawet godzinę od jedzenia...
b) prawie w ogóle nie śpi w dzień, maksymalnie zliczając wszystkie drzemki wychodzi może z półtorej godziny
c) odrzucił mm
d) nie umie sam zasypiać, a jak go kładę to wyje do księżyca. Tylko rączki i rączki.
e) cały dzień marudzi i jęczy, nie można do zostawić samego na 5 minut. Za każdym razem kończy się mega płaczem.
Błagam, niech któraś mi powie, że to minie, bo jestem wrakiem człowieka. Na prawdę moje dziecko z aniołka zmieniło się w potworka. Jeżeli to nie zęby to sobie strzelę w łeb
Zastanawiam się czy mogę mu dać trochę kaszki na noc do mleka????
Wybaczcie, że tylko o sobie, ale mieliśmy dzisiaj ciężki dzień...Mieszkaniowe sprawy i miałam lekcje z francuskiego, więc nie widzę juz na oczy...
Ostatnia edycja:
augustynka
Oczekująca Mamusia :)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2011
- Postów
- 354
Ja już wymiekam ...
Dwa tygodnie mineły jak wrociłysmy z nad morza, a ja nawet nie miałam głowy zeby do Was napisac ani nadrobic...
Mianowicie - Pola ma stwierdzona skaze białkowa i od ponad 10 tygodni jestesmy tylko i wyłącznie na Nutramigenie 1 i wodzie... Nagle jakies 3-4 tygodnie temu wyskoczyły jej jakies krostki głownie na twarzy, na ciele mniej... Kolejny raz stwierdzili, ze to Atopowe Zapalenie Skóry... Cholera drapie twarzyczke do krwi Ponadrywane ma uszka - serce mi pęka Powoli zaczyna znikać, ale leczymy sterydami!!! Takie maleństwo - a juz sterydy... Buuu Żeby tego było mało stan zdrowie mojego dziadziusia się pogorszyl... I niestety zmarł tydzień temu... W środę był pogrzeb.... Jak sie wali to wali się wszystko i w piątek zmarła babcia mojego Rafała, której pogrzeb był wczoraj... ((
Jakieś piep***** fatum czy co?????
Umowe najmu mieszkania mamy do końca miesiąca, a nie mozemy nic sensownego znaleźć... Zwłaszcza, ze konczy mi sie macierzyński i zostaje bez kasy, a niestety moj eMek sam nie wyrobi (( Jak zyc kurna??? Ale jestem rozzalona tym wszystkim! Mam serdecznie dość!!!
Wyzaliłam sie, ale musiałam!!!
Pauletta - moze to ząbki - to moze troche potrwać!
Kasia - fajny weekend! Pozazdrościc!
P.S. U nas wczoraj tez pojawił się pierwszy ząbek
Dwa tygodnie mineły jak wrociłysmy z nad morza, a ja nawet nie miałam głowy zeby do Was napisac ani nadrobic...
Mianowicie - Pola ma stwierdzona skaze białkowa i od ponad 10 tygodni jestesmy tylko i wyłącznie na Nutramigenie 1 i wodzie... Nagle jakies 3-4 tygodnie temu wyskoczyły jej jakies krostki głownie na twarzy, na ciele mniej... Kolejny raz stwierdzili, ze to Atopowe Zapalenie Skóry... Cholera drapie twarzyczke do krwi Ponadrywane ma uszka - serce mi pęka Powoli zaczyna znikać, ale leczymy sterydami!!! Takie maleństwo - a juz sterydy... Buuu Żeby tego było mało stan zdrowie mojego dziadziusia się pogorszyl... I niestety zmarł tydzień temu... W środę był pogrzeb.... Jak sie wali to wali się wszystko i w piątek zmarła babcia mojego Rafała, której pogrzeb był wczoraj... ((
Jakieś piep***** fatum czy co?????
Umowe najmu mieszkania mamy do końca miesiąca, a nie mozemy nic sensownego znaleźć... Zwłaszcza, ze konczy mi sie macierzyński i zostaje bez kasy, a niestety moj eMek sam nie wyrobi (( Jak zyc kurna??? Ale jestem rozzalona tym wszystkim! Mam serdecznie dość!!!
Wyzaliłam sie, ale musiałam!!!
Pauletta - moze to ząbki - to moze troche potrwać!
Kasia - fajny weekend! Pozazdrościc!
P.S. U nas wczoraj tez pojawił się pierwszy ząbek
Jak czytam te nasze posty to mam wrazenie, ze dzieciaki sie zmowily, albo to fazy ksiezyca tak na nie wplywaja
Pauletta, ja jak dalam kaszki ryzowej Heniowi, to dostal powera i po godzinnej drzemce (a zawsze spac na noc szedl juz), kical na macie 2 godziny i uspalam na sile, bo pewnie bawil by sie dalej ;-)
augustynka - o kurcze, ale wam sie na glowe zwalilo :-( mam nadzieje, ze szybko sie ulozy. Biedna Malutka
Pauletta, ja jak dalam kaszki ryzowej Heniowi, to dostal powera i po godzinnej drzemce (a zawsze spac na noc szedl juz), kical na macie 2 godziny i uspalam na sile, bo pewnie bawil by sie dalej ;-)
augustynka - o kurcze, ale wam sie na glowe zwalilo :-( mam nadzieje, ze szybko sie ulozy. Biedna Malutka
Ostatnia edycja:
pauletta u nas każdy punkt który podałas tak samo. Nie udzielem sie juz tu wcale, czasem uda mi sie podczytac ale nie umiem odpisac, bo musiałabym narzekac tylko. Najgorsze sa noce. Woła cyca czasem co godzine !!! Jest najedzony na pewno, bo z przejedzenia zwraca a snoczek powoduje ataki histerii. Ma byc cyc i juz. Kiedys zasypiał chociaz przy tym cycu a teraz maruuuuuuudzi. Tez jestem wrakiem i nie widze nadziei na poprawe odłozony gdziekolwiek dostaje dzikiego szału. A podobno drugie dziecko miało byc inne
martolinka i inne mamy przedszkolaków jak tam?? u nas pierwszy dzien nawet ok jesli chodzi o mała. Gorzej ze mna Rozczula mnie jej dorastanie i kazdy krok ku samodzielnosci.
martolinka i inne mamy przedszkolaków jak tam?? u nas pierwszy dzien nawet ok jesli chodzi o mała. Gorzej ze mna Rozczula mnie jej dorastanie i kazdy krok ku samodzielnosci.
AGATA777
Fanka BB :)
Ewula_m
-pierwszy był za pare groszy i do du.....y.Drugi Jane ok ale dzieci z gondoli wyrosły i wreszcie Bayby J.CmD. ,ten dla mnie jest rewelacyjny.U mnie maluchy przesypiają całe noce.Marcelinka miała kolki a teraz jest super grzeczna.Jasio ma refluks ,więc jest bardziej marudny.Teraz chyba zęby dają znać o sobie bo jest bardziej płaczliwy i ma trudności z zasypianiem.kasiagaw
-będę zaglądać tu częściej bo teraz troszkę odpoczywamy od tych ciągłych wizyt u lekarzy-buziaczki.
Witajcie :-)
Ja dziś też tylko na krótko, ale z tego co zobaczyłam na szybko to nie będzie to wyjątek ;-) chrzciny w połączeniu z urodzinami Ninki super się udały, dziewczynki były bardzo grzeczne i obie pomimo hałasu zaliczyły drzemkę :-)także byłam strasznie dumna, zresztą pozostala 3 dzieci też zaliczyła drzemki więc tylko się zmienialiśmy wózkami , łóżeczkami i ustalaliśmy kto gdzie i z kim
Na Tosie nie mogę złego słówka powiedzieć, bo jest kochana, grzeczna i umie się sobą kilka minut zająć, wkurza ją jedynie jak Nina znajduje się zbyt blisko i szykuje się do ataku (niestety muszę być non stop blisko, bo Nina z miłości potrafi ją tak przytulać, że dech zapiera.. albo wkłada jej palce do buzi, bo przecież Tosia to lubi itp... ) Jedynie noce są do bani.. kompletnie, teraz w sumie Tosia sypia z nami, bo zasypiam zanim na dobre się ułoże, bo chyba budzi się co 2 godz jak nie częściej. Ale ostatnio się pocieszyłam, bo trafiłam na jakiś artykuł, że w 4 miesiącu dzieci buntują się na cyca, w 5 non stop budzą się w nocy, w 6 gryzą , a w 7 robią bunt i nie chcą jeść nic oprócz mleka także jest nadzieja... w sumie powinnam to wiedzieć, ale Nina jakoś nie przechodziła takich faz..
Ja dziś też tylko na krótko, ale z tego co zobaczyłam na szybko to nie będzie to wyjątek ;-) chrzciny w połączeniu z urodzinami Ninki super się udały, dziewczynki były bardzo grzeczne i obie pomimo hałasu zaliczyły drzemkę :-)także byłam strasznie dumna, zresztą pozostala 3 dzieci też zaliczyła drzemki więc tylko się zmienialiśmy wózkami , łóżeczkami i ustalaliśmy kto gdzie i z kim
Na Tosie nie mogę złego słówka powiedzieć, bo jest kochana, grzeczna i umie się sobą kilka minut zająć, wkurza ją jedynie jak Nina znajduje się zbyt blisko i szykuje się do ataku (niestety muszę być non stop blisko, bo Nina z miłości potrafi ją tak przytulać, że dech zapiera.. albo wkłada jej palce do buzi, bo przecież Tosia to lubi itp... ) Jedynie noce są do bani.. kompletnie, teraz w sumie Tosia sypia z nami, bo zasypiam zanim na dobre się ułoże, bo chyba budzi się co 2 godz jak nie częściej. Ale ostatnio się pocieszyłam, bo trafiłam na jakiś artykuł, że w 4 miesiącu dzieci buntują się na cyca, w 5 non stop budzą się w nocy, w 6 gryzą , a w 7 robią bunt i nie chcą jeść nic oprócz mleka także jest nadzieja... w sumie powinnam to wiedzieć, ale Nina jakoś nie przechodziła takich faz..
Jestem i ja;-)
Pauletta u mnie od 5 dni doskladnie to samo, az poszlam dzisiaj kupic zel do dziasel i mase gryzakow. Zel natychmiastowo zlizuje, a gryzaki sa na chwile a potem wygrywaja raczki.
Karina gratki rocznicy) jak sie dla eMka koszula podobala? I pochwal sie kreacja
Andzik tak jak pisze Lazy jak dziecko idzie swoim centylem to jest ok. Ale moze sprobuj moze z jedzonkiem bo te nocne wstawanie Cie wykonczy
Pasazerka moj eMek tez szybko pozalowal. W Sobote i Niedziele na obiad byly znienawidzone przez niego dania, a o kanapkach i salatkach do pracy moze zapomniec - tez ma raczki i prosze przeslij swojego powera troche do mnie super, ze eMek zalatwil urlop. A kiedy dokladnie idziesz do szpitala?
Kasia ja tez chce do pubow!!!
Agata777 gratki przespanych nocek
Pysiolinka, Olka witamy wsrod kwietniowek super, ze grono nam sie powieksza
Ewela gratki wozka i gratisow ) ja teraz tez szukam 'idealnej' spacerowki (ceny mnie porazaja )
Lazy super, ze po asymetrii nie ma sladu. Jak poszlo z mieskiem?
Agata89 a co Tosia nie lubi paluszkow siostry??? wesolo masz ze swoimi dziewczynkami
A u nas bez zmian, czyli tragedii ciag dalszy. Jedyne co Mlodego uspokaja tylko spacery, wiec dzisiaj spacerowalismy okolo 5 godzin, a wczoraj to moze i wiecej bo wzielam Malego w nosidelko i poszlam po sklepach pochodzic, a potem jedzonko i na kolejne 3 godziny po parku Na dodatek sama bo eMek w delegacji, a siostra w Polsce na urlopie. Mam nadzieje, ze to zeby bo rece mi powoli odpadaja od noszenia Maleg klocka. A jeszcze jak na zlosc mamy katar, chyba sie od eMka zarazil bo on zasmarkany po wypadzie z kumplami. W czwartek ide na zajecia o BLW i o nowosciach w diecie Maluszkow. Zobacze co mowia i pomysle o nowosciach w diecie )
Lece sie kapac i lulu.
Pozdrawiamy bb ciocie )))
Ps. mozecie polecic jakies nosidla dla dzieci? Chusta odpada, bo eMek woli nosidelko.
Pauletta u mnie od 5 dni doskladnie to samo, az poszlam dzisiaj kupic zel do dziasel i mase gryzakow. Zel natychmiastowo zlizuje, a gryzaki sa na chwile a potem wygrywaja raczki.
Karina gratki rocznicy) jak sie dla eMka koszula podobala? I pochwal sie kreacja
Andzik tak jak pisze Lazy jak dziecko idzie swoim centylem to jest ok. Ale moze sprobuj moze z jedzonkiem bo te nocne wstawanie Cie wykonczy
Pasazerka moj eMek tez szybko pozalowal. W Sobote i Niedziele na obiad byly znienawidzone przez niego dania, a o kanapkach i salatkach do pracy moze zapomniec - tez ma raczki i prosze przeslij swojego powera troche do mnie super, ze eMek zalatwil urlop. A kiedy dokladnie idziesz do szpitala?
Kasia ja tez chce do pubow!!!
Agata777 gratki przespanych nocek
Pysiolinka, Olka witamy wsrod kwietniowek super, ze grono nam sie powieksza
Ewela gratki wozka i gratisow ) ja teraz tez szukam 'idealnej' spacerowki (ceny mnie porazaja )
Lazy super, ze po asymetrii nie ma sladu. Jak poszlo z mieskiem?
Agata89 a co Tosia nie lubi paluszkow siostry??? wesolo masz ze swoimi dziewczynkami
A u nas bez zmian, czyli tragedii ciag dalszy. Jedyne co Mlodego uspokaja tylko spacery, wiec dzisiaj spacerowalismy okolo 5 godzin, a wczoraj to moze i wiecej bo wzielam Malego w nosidelko i poszlam po sklepach pochodzic, a potem jedzonko i na kolejne 3 godziny po parku Na dodatek sama bo eMek w delegacji, a siostra w Polsce na urlopie. Mam nadzieje, ze to zeby bo rece mi powoli odpadaja od noszenia Maleg klocka. A jeszcze jak na zlosc mamy katar, chyba sie od eMka zarazil bo on zasmarkany po wypadzie z kumplami. W czwartek ide na zajecia o BLW i o nowosciach w diecie Maluszkow. Zobacze co mowia i pomysle o nowosciach w diecie )
Lece sie kapac i lulu.
Pozdrawiamy bb ciocie )))
Ps. mozecie polecic jakies nosidla dla dzieci? Chusta odpada, bo eMek woli nosidelko.
Ostatnia edycja:
AGATA777
Fanka BB :)
reklama
reniuszek
Love in the knick of time
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2011
- Postów
- 3 009
Agata swietnie ze sie odezwalas ! ja probowalam na wczesniakach pisac ale jednak kwietniowki mnie trzymaja
kasia bylas we wrocku i nie dalas znac ! ja tez bylam cala niedziele
u nas juz fajnie ... po 3 dniowce maksio jest kochany i grzeczny , podobnie jak u was mniej sobie spi w dzien .... ale punkt godz 20 idzie spac i spi mniej wiecej do 4-5 cos zje/wypije na spiaca i spi dalej do 7-8
babcia z gor zakochana w maksim hahaha
dziewczyny czy wasze dzieci piszcza ? Maks urzadza arie na wysokich tonach czasem mam wrazenie ze trace sluch - przez to tym samym mniej sie smieje na glos - tylko piszczy
Zaczelam z nim biegac... tj wkladam go do fotelika i na stelaz wozka i latamy po prostej - mlody zawsze piszczy wzbudzajac zainteresowanie ....... - zauwazylam ze lubi szybko wozkiem jezdzic ....
powoli przerzucamy sie na spacerowke .... mamy kubelkowa i mamy zezwolenie na jezdzenie w pozycji pollezacej ( szczerze sie tego obawiam na poczatku bo o spaniu w takim wozku poki co nie ma mowy - lazilam z nim 3 godziny i nic zero snu , gdzie normalnie po 1,5 - 2 godzinach maly wymieka i musi sobie zrobic drzemke.... )
musze wykorzystac spokojny czas i zabrac sie porzadnie za siebie hahaha i za pisanie na bb ;D
buzki ciotki :*
kasia bylas we wrocku i nie dalas znac ! ja tez bylam cala niedziele
u nas juz fajnie ... po 3 dniowce maksio jest kochany i grzeczny , podobnie jak u was mniej sobie spi w dzien .... ale punkt godz 20 idzie spac i spi mniej wiecej do 4-5 cos zje/wypije na spiaca i spi dalej do 7-8
babcia z gor zakochana w maksim hahaha
dziewczyny czy wasze dzieci piszcza ? Maks urzadza arie na wysokich tonach czasem mam wrazenie ze trace sluch - przez to tym samym mniej sie smieje na glos - tylko piszczy
Zaczelam z nim biegac... tj wkladam go do fotelika i na stelaz wozka i latamy po prostej - mlody zawsze piszczy wzbudzajac zainteresowanie ....... - zauwazylam ze lubi szybko wozkiem jezdzic ....
powoli przerzucamy sie na spacerowke .... mamy kubelkowa i mamy zezwolenie na jezdzenie w pozycji pollezacej ( szczerze sie tego obawiam na poczatku bo o spaniu w takim wozku poki co nie ma mowy - lazilam z nim 3 godziny i nic zero snu , gdzie normalnie po 1,5 - 2 godzinach maly wymieka i musi sobie zrobic drzemke.... )
musze wykorzystac spokojny czas i zabrac sie porzadnie za siebie hahaha i za pisanie na bb ;D
buzki ciotki :*
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: