kamilaedi
Fanka BB :)
Aadka- u nas bedzie to samo z weekendowym tatusiem... 5 dni w tyg w pracy zaczyna ok 11-12 a konczy o 23, co atakow to tez mialam taki ostatnio to siedzialam na schodach 10 min bo sie balam ruszyc
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Aadka- u nas bedzie to samo z weekendowym tatusiem... 5 dni w tyg w pracy zaczyna ok 11-12 a konczy o 23, co atakow to tez mialam taki ostatnio to siedzialam na schodach 10 min bo sie balam ruszyc
Mojego tak sponiewierala praca dzisiaj ze zasnal jak dlugi na lozku w samych bokserkach i ptaszka mu widaca ja glupia zamiast go przykryc to sie smieje i zdjecia robie
Pewnie by sie zbulwersowal:-)a zdjecia mu pokaze jak wstanie:-)nie moja wina ze to i owo mu wychodzi
Angel - skąd ja to znam... Mój pracuje w teorii na 2 zmiany... Tyle, że o tych zmianach dowiaduje się w zasadzie z dnia na dzień. Ułożona rota dla jego szefa jest niczym i zmienia tak jak mu pasuje.
Więc np. idzie w piątek na wieczór od 16- ok. 2 w nocy + 20 min powrotu do domu, a w sobote idzie na 8 rano... Albo pracuje 7 zmian i w dodatku 7 wieczorów... Ehh mam dość tej jego pracy i cieszę się jak głupia, że w niedzielę ostatni dzień pracy, ale za to pracuje cały dzień- od 8 do 1 w nocy...
Bardzo fantastycznie a teraz to ja Tobie powinnam podziekowac za mustele i dziekuje bardzopocimkam pociumkam