U mnie tak samo jak u Małgoś... ciąża inna, a płec taka sama, nie ma reguły
No chyba ze i ja zdziwie sie przy porodzie
Ale nie sądzę bo widziałam dowód męskości mojego synka :-)
Chociaz u kolezanki do 26tygodnia różni lekarze mowili ze dziewczynka, potem sie zmieniło i urodził sie chłopczyk
Mississ ja tesciowej tez bym przyjemnosci takiej nie zrobiła choćby miała imię najpiękniejsze na swiecie
Jagna kompletnie nie mój gust. Lenka i Blanka ok, ale bardziej na Lenkę
Ja cały czas chcę Marcela, z M jakoś nie gadamy na temat imienia, ale u mnie nie ma sprzeciwu, ja jestem w ciąży, ja rodze, ja bede karmić. Chyba ze to ja sama zmienię zdanie jeszcze
Bedzie Marcel Jakub
Chyba :-)
U kolezanki miała być Emilka i jej mąż poszedł rejestrować jak jeszcze w szpitalu była i zarejestrował Sandrę i zostało :-) Zabiłabym chłopa
Wogóle to nie podoba mi sie nadawanie imion po dziadkach, pradziadkach czy osobach zmarłych (ciotkach ,wujkach)....No ale to moje tylko zdanie.
Marcysia Gratuluje synka! Kolejny chopak na naszym forum
No i Alan faktycznie pospał do 9
Dzis siedzimy w domu, sniegu napadało u nas tyle ze szok. Stary w pracy bo w innym wypadku na sanki byśmy poszli ale sama nie czuje sie na siłach ciągnąc ponad 20 kg młodego:/
Tak wiec siedzimy, zjedliśmy obiadek, ułożyliśmy puzle i do wieczora zleci.. Chce ostrzyc Alana wieczorem, ale jak sobie mysle jak on to lubi to zaczynam myśleć ze moze jeszcze nie ma takich długich tych włosów... Tydzien temu tak stwierdziłam, i dwa tez :-) No nic, moze dziadek przytrzyma go trochę