reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Podejrzenie hipotrofii płodu

A wiesz, że są badania które np pokazują że mleko matki która pali papierosy jest bardziej wartościowe niż zwykle mleko modyfikowane? 🤷‍♀️

Nikt Cie tutaj nie obraził więc nie wiem czemu Ty np próbujesz obrazić np mnie i tysiące innych matek które karmią piersią I się jednoczesnie leczą?
Pozdrawiam serdecznie z dzieckiem które właśnie je moje mleko z chemia, nie to co modyfikowane bez chemii 🤡
W którym momencie Cię obraziłam? Pisałam o sobie. Każda matka decyduje za swoje dziecko a ja nikogo nie oceniam.
Właśnie dlatego zastanawiałam się czy tutaj odpisywać bo ile razy widzę Twój udział w jakiejś dyskusji próbujesz być najmądrzejsza i obrażasz inne forumowiczki, które się z Tobą nie zgadzają. Nie musisz odpowiadać już na mój komentarz bo i tak nie zamierzam dalej dyskutować, mam ważniejsze sprawy na głowie. Pozdrawiam.
 
reklama
W którym momencie Cię obraziłam? Pisałam o sobie. Każda matka decyduje za swoje dziecko a ja nikogo nie oceniam.
Właśnie dlatego zastanawiałam się czy tutaj odpisywać bo ile razy widzę Twój udział w jakiejś dyskusji próbujesz być najmądrzejsza i obrażasz inne forumowiczki, które się z Tobą nie zgadzają. Nie musisz odpowiadać już na mój komentarz bo i tak nie zamierzam dalej dyskutować, mam ważniejsze sprawy na głowie. Pozdrawiam.

No skoro Twoje dziecko nie dostaje mleka z chemia to chyba oceniasz 🤷‍♀️ że te mamy które się leczą i karmią to dają z chemia?
 
No skoro Twoje dziecko nie dostaje mleka z chemia to chyba oceniasz 🤷‍♀️ że te mamy które się leczą i karmią to dają z chemia?
Swoją drogą mleko modyfikowane jest uznawane za żywność wysoko przetworzoną, która powinno się podawać tylko, jeśli matka nie ma możliwości karmić piersią oraz powinno być odstawione po roku, jeśli dziecko ma prawidłowo rozszerzoną dietę. Nawet część mlek refundowanych, czyli właśnie leczniczych, lekarze przepisują tylko do roku, a po roku odmawiają wystawiania recept, żeby dzieci jadły normalne produkty i piły normalne mleko/napoje roślinne, bo to zdrowsze niż mleko modyfikowane. 🤷
Oczywiście to, jak karmi kobieta, to jest tylko i wyłącznie jej wybór. I ma do niego pełne prawo. Nie każda kobieta może czy po prostu chce karmić piersią. Ale nie ma sensu pisać, że mleko modyfikowane jest takie samo/lepsze niż mleko kobiece, bo to po prostu nieprawda. 🤷
 
Swoją drogą mleko modyfikowane jest uznawane za żywność wysoko przetworzoną, która powinno się podawać tylko, jeśli matka nie ma możliwości karmić piersią oraz powinno być odstawione po roku, jeśli dziecko ma prawidłowo rozszerzoną dietę. Nawet część mlek refundowanych, czyli właśnie leczniczych, lekarze przepisują tylko do roku, a po roku odmawiają wystawiania recept, żeby dzieci jadły normalne produkty i piły normalne mleko/napoje roślinne, bo to zdrowsze niż mleko modyfikowane. 🤷
Oczywiście to, jak karmi kobieta, to jest tylko i wyłącznie jej wybór. I ma do niego pełne prawo. Nie każda kobieta może czy po prostu chce karmić piersią. Ale nie ma sensu pisać, że mleko modyfikowane jest takie samo/lepsze niż mleko kobiece, bo to po prostu nieprawda. 🤷
Potwierdzam 🙈 odmówiono mi recepty na puramino, bo dziecko "nie musi już jeść mleka".

Tak jak pisałam, niech każdy karmi jak chce, tylko po co dorabiać do tego filozofię.

Swoją droga niesamowite jest to jak zaufani i douczeni lekarze twierdzą, ze dziecko musi jeśc mm, żeby przytyć. Też takie hasła słyszalam. A potem słyszalam, że za dużo daję swojego mleka, bo tyje za szybko i że mam ograniczać. I to wszystko od tej samej osoby.
 
Potwierdzam 🙈 odmówiono mi recepty na puramino, bo dziecko "nie musi już jeść mleka".

Tak jak pisałam, niech każdy karmi jak chce, tylko po co dorabiać do tego filozofię.

Swoją droga niesamowite jest to jak zaufani i douczeni lekarze twierdzą, ze dziecko musi jeśc mm, żeby przytyć. Też takie hasła słyszalam. A potem słyszalam, że za dużo daję swojego mleka, bo tyje za szybko i że mam ograniczać. I to wszystko od tej samej osoby.
Ogólnie to ja z ciekawości wygooglalam sobie mleka wczesniacze i mają 75-80 kcal na 100 ml. Mleko kobiece ma średnio 70-75 kcal wg różnych stron. Myślałam, że różnica będzie większa. Gdzie te magiczne kalorie i tłuste mleko. 🤔
 
@Key1994 hej, jak u Was? Jaka perspektywa na wyjście ze szpitala?
Dzidziuś jest nadal w inkubatorze?
Ja jutro (a właściwie dzisiaj, bo już 2 w nocy) mam kontrolne USG i okaże się, czy czekamy jeszcze tydzień, czy już jutro poród 😱 z jednej strony się cieszę, a z drugiej strasznie się boję o Małą...

Co do karmienia przy lekach - dziewczyny jestem wdzięczna za każdą odpowiedź w tym wątku, ale ten temat powinien być rozstrzygany w innym wątku. Tutaj rozmawiamy o hipotrofii i ew. wcześniactwie.
 
@Key1994 hej, jak u Was? Jaka perspektywa na wyjście ze szpitala?
Dzidziuś jest nadal w inkubatorze?
Ja jutro (a właściwie dzisiaj, bo już 2 w nocy) mam kontrolne USG i okaże się, czy czekamy jeszcze tydzień, czy już jutro poród 😱 z jednej strony się cieszę, a z drugiej strasznie się boję o Małą...

Co do karmienia przy lekach - dziewczyny jestem wdzięczna za każdą odpowiedź w tym wątku, ale ten temat powinien być rozstrzygany w innym wątku. Tutaj rozmawiamy o hipotrofii i ew. wcześniactwie.
Niestety jeszcze w inkubatorze, na razie nie wiadomo kiedy wyjdzie ale musimy uzbroić się w cierpliwość. Musi zacząć jeść sama i przybierać na wadze, na razie 50g do przodu to mało 😟 więc żywienie dożylne zostaje + oczywiście butelka.
U Was na pewno będzie dobrze, u mnie było białko w moczu jeszcze i dlatego szybciej wyjęta. Jeśli u Was nic się nie będzie działo to podtrzymają Was żeby była donoszona. Koniecznie daj znać i zdrówka 🥰
 
@Moniś93 jeszcze napiszę Ci na pocieszenie, dwa dni po mojej córeczce urodził się chłopiec w 35tc i on np. już wczoraj wyszedł z inkubatora, czyli wystarczyły mu 3 dni. Będzie dobrze, dacie radę ❤️
 
reklama
Do góry