reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Podejrzenie hipotrofii płodu

Mojej lekarce wyszło, że dzidzia waży 1944g, ale brzuszek jest mniejszy o 3 tygodnie. 🙁 Dostałam skierowanie tym razem do poradni patologii ciąży w tym samym szpitalu, w którym niedawno leżałam. Wizytę w tej poradnii mam zaplanowana na poniedziałek i USG wykona ten sam lekarz, co pierwsze USG w szpitalu, więc będzie można porównać te parametry z 31tc. Ten lekarz ma te wszystkie certyfikaty do badań prenatalnych, więc liczę, że w końcu wyniki będą jakieś miarodajne. I mam nadzieję, że dowiem się, czy konieczny będzie ten zastrzyk na rozwój płuc i jakie mają wobec mnie konkretnie plany.
Możliwe, że na tym etapie nie będzie już trzeba tego zastrzyku. Dzidziuś nie rośnie jak trzeba, ale trochę przybrał. Życzę Ci Moniś, by lekarze dobrze sie wami zaopiekowali i byś wreszcie odnalazła spokój. Trzymam za was mocno kciuki. Jesteś bardzo dzielna 💖
 
reklama
@Destino bardzo dziękuję za wsparcie ❤️ dzisiaj byłam na tym USG, dzidzia jest na 3 percentylu. Za tydzień kontrola i zdecydują, czy czekamy do 37tc, czy kończymy wcześniej. Lekarz nadal nic nie mówił o zastrzyku na rozwój płuc. Mówił coś o SGA, czyli tej "lepszej" hipotrofii (?).
 
@Destino bardzo dziękuję za wsparcie ❤️ dzisiaj byłam na tym USG, dzidzia jest na 3 percentylu. Za tydzień kontrola i zdecydują, czy czekamy do 37tc, czy kończymy wcześniej. Lekarz nadal nic nie mówił o zastrzyku na rozwój płuc. Mówił coś o SGA, czyli tej "lepszej" hipotrofii (?).
każdy tydzień to dobry czas dla was razem. Wciąż trzymam kciuki 🤛✊👊
 
U nas rozwiązanie w 36tc jeszcze ze względu na białko w u mnie moczu. Mała 2130g i jest dogrzewana w inkubatorze ale oddychała od początku pięknie, sama i też nie dostawałam nic na rozwój płuc. Będzie dobrze, stres jest gorszy dla dziecka więc postaraj się uspokoić, powodzenia ☺️
 
U nas rozwiązanie w 36tc jeszcze ze względu na białko w u mnie moczu. Mała 2130g i jest dogrzewana w inkubatorze ale oddychała od początku pięknie, sama i też nie dostawałam nic na rozwój płuc. Będzie dobrze, stres jest gorszy dla dziecka więc postaraj się uspokoić, powodzenia ☺️
Hej gratuluję ❤️ cieszę się, że u Was jest ok! Jak długo będziecie/byłyście w szpitalu? Mogłaś kangurowac? Z karmieniem też ok? Ja dzisiaj mam 35+0 dodałaś mi otuchy ❤️
 
Jeszcze jesteśmy w szpitalu i pewnie trochę tu spędzimy, chociaż mam nadzieję, że nie dłużej niż tydzień. Cc było wczoraj, karmić niestety ja nie mogę przez leki jakie zażywam a mała i tak dostaje PreNan i na razie dokarmiana dożylnie bo coś nie chce chwycić smoczka, kangurować nie mogłam ale to ze względu na cc. Nie martw się, będzie dobrze i u Was 😊
 
Jeszcze jesteśmy w szpitalu i pewnie trochę tu spędzimy, chociaż mam nadzieję, że nie dłużej niż tydzień. Cc było wczoraj, karmić niestety ja nie mogę przez leki jakie zażywam a mała i tak dostaje PreNan i na razie dokarmiana dożylnie bo coś nie chce chwycić smoczka, kangurować nie mogłam ale to ze względu na cc. Nie martw się, będzie dobrze i u Was 😊
Jesteś pewna tych lekow?:) sprawdzalaś, czy tylko Ci lekarze tak powiedzieli?

Dopytuję, bo czesto lekarze na zapas zabraniają.
 
Dokładnie tak. Warto sprawdzić na elactancii.
Jestem pewna bo syna próbowałam karmić (sprawdziłam leki i niby były bezpieczne choć niezalecane) i jak zabrakło mojego mleka bo ciężko było u mnie z laktacją to syn łał się przez ręce, wyglądał jakby miał syndrom odstawienny, niby szybko wrócił do siebie ale nie chcę powtórki
 
reklama
Jestem pewna bo syna próbowałam karmić (sprawdziłam leki i niby były bezpieczne choć niezalecane) i jak zabrakło mojego mleka bo ciężko było u mnie z laktacją to syn łał się przez ręce, wyglądał jakby miał syndrom odstawienny, niby szybko wrócił do siebie ale nie chcę powtórki
syndrom odstawienny nie nastąpiłby raczej po jednym dniu ;)
Ja mialam dziecko z syndromem odstawiennym.
 
Do góry